Dławienie silnika, czyszczenie kabli zapłonowych

#1

Witam, mam już moją Hankę od dłuższego czasu i od początku jak ją miałem gdy dało się jej więcej gazu przy niskich obrotach (<2500) zaczynała się dławić. Myślałem zawsze, że to przez LPG lecz się jednak myliłem. Ostatnio popsikałem fajki specjalnym specyfikiem do elektrycznych części i po tym Hanka chodziła idealnie

Niestety po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów znowu zaczęła się dławić i to do takiego stopnia, że praktycznie nie dało się jechać, nie paliła na wszystkie cylindry.

Po tym przeczyściłem szmatką świece i styki w tych fajkach i jeździ tak jak wcześniej czyli się dławi ale da się jechać. Co z tym zrobić ? Raczej wolałbym uniknąć kupowania nowych kabli bo mnie na to nie stać. Myślałem nad tym, aby użyć jakiegoś specjalnego środka do części elektrycznych pracujących w bardzo dużych napięciach. Znacie takie specyfiki ?

#2

Masz samochód i nie stać Cię na jego naprawę? Trzeba było zostać przy rowerze.

#3

Po co mam wydawać ponad 200 zł na nowe kable, jak tylko najwidoczniej na fajkach jest słaby styk. Po prostu potrzebuje specjalny środek do tego. Loganek dzięki za pomoc w rozwiązaniu problemu, Tobie już dziękuje

#4

Ale loganek ma rację.
Jak Cie nie stać na nowe to kup używane a nie kombinuj z jakimiś specyfikami bo wydasz na nie więcej niż na kable i nic Ci to nie da.

#5

Z tymi używanymi to też nie wiadomo co się kupi.
Ja bym się uparł aby kupić taki środek.

YouTube · #6

to kup i rób co chcesz a nie zawracasz głowę.

W ogóle nie myślisz co może powodować problem a już bierzesz się za jego rozwiązywanie a w dodatku rozwiązać chcesz to doraźnie. Naprawa auta to coś , co robić powinny osoby myślące-choć trochę analitycznie.Pozdrawiam i koniecznie opowiedz jak się zachowuje samochód po popsikaniu specyfikiem do bardzo dużych napięć (no taa, w aucie przeciez po odpaleniu napięcie jest kur*a 14,4 V , koniecznie kup sobie gogle do spawania bo wyładowania pod maską mogą uszkodzić wzrok

#7

ok, dzięki wielkie za pomoc. Temat można zamknąć.

YouTube · #8

nie zamknąć. Popsikaj sobie i powiedz jak było-z potomnymi dzielic sie trzeba wiedzą

#9

Ok, jak znajdę taki środek to na pewno dam znać. Tylko raczej muszę szukać odpowiedzi na innym forum.

YouTube · #10

tzn odpowiedź mozesz tu dostać, tylko musisz zadać pytanie i nie zmuszac odpowiadających by odpowiadali tak jak sobie życzysz.

Wiesz-ile jest 2+2?Moim zdaniem 5
-stary, to jest 4
-ja jednak uparłbym się że 5

No to skoro chcesz odpowiedzi to ją otrzymasz- to nie kwestia żadnych specyfików. Skoro dławi ci się przy wduszeniu to znaczy że coś nie działa-i od tego trzeba by zacząć-co dzieje sie kiedy wduszamy do dechy a nie dzieje sie kiedy nie wduszamy do dechy?

Odpowiedzi jest sporo- poza faktem, że sonda lambda ulega wyłączeniu przy wduszeniu pedału, mamy jeszcze zachowanie TPSa, aparatu zapłonowego,wtryskiwaczy.

Czemu muli? Muli wtedy kiedy silnik dostaje nie taką mieszankę paliwowo-powietrzną jak należy -
albo w momencie wduszenia gazu ma za mało paliwa, za mało powietrza albo za mało iskry. Może tez dostać za dużó powietrza lub paliwa.

Zacząłbym od oczyszczenia przepustnicy, i odłączenia sondy lambda z wtyczki-wyskoczy błąd ale to nieważne. Po ponownym podpięciu wystarczy rozłączyć na chwilę +12 akumulatora i bedzie si. Następnie jesli to by nic nie dało, sprawdziłbym TPS.

#11

A ja bym psikał specyfikiem do wysokich napięć gdzie się da, w nadziei, że pomoże.

#12

Te kable wchodzą ciężko czy luźno?
Może w którąś cele wlewa ci się olej?
Jeśli tak musisz wymienić uszczelkę w pokrywie.

gruszecky wtryskiwacze w tym przypadku chyba nie, bo autor pisze że to D15B2

#13

d15b2 ma wtryskiwacze. 2 sztuki dokładnie.
Nie ma co ciągnąć tego tematu. Kable mają przebicia to trzeba je zmienić