Civic5g.pl

Witam dzisiaj pojawił sie problem, gdyz najpierw przestal dzialac z przodu spryskiwacz a jak przejechalem kawalek to i z tylu przestal dzialac? co to moze byc? zaczynają wpieniac mnie te ustarki dodam, że nie słychac silniczkow, a raczej dziwne by było zeby nagle przod sie spalil a potem tyl

zamarzly mialem tak samo

ale to dziwne strasznie, bo działało jak odpaliłem samochód, a po przejechaniu kawałka przestało to by zamarzło tak nagle? przy włączonym silniku ?

Kolego zmien wezyki albo je przetkaj bo moga byc zatkane

ale silniczkow nie słychac, to nie węzyki, a jest jakis bezpiecznik od tego ?

Łatwo sprawdzisz czy padł bezpiecznik od tyłu, bo tylny spryskiwacz ma wspólny bezpiecznik z wycieraczką, wiec jak nie działa z tyłu wycieraczka to do wymiany bezpiecznik nr 3 o wartości 10A. Podobnie ma się sprawa z przednimi spryskiwaczami bo też sa na jednym bezpieczniku z wycieraczkami, bezpiecznik nr 26 o wartości 20A

kurcze tylko wycieraczki działają jak talala, hmm ?

O to jakaś ciekawsza zagadka Można by sprawdzić pompki podłączając do nich napięcie bezpośrednio, ale do tego trzeba ściągać zderzak, a podejrzewam że Ci się nie chce Chyba, że może wystarczyło by zdjąc nadkole. A może rzeczywiście zamarzł płyn, bo żeby tak dwie na raz trafił szlak to jakaś magia najprościej bedzie wsadzić coś w zbiorniczek i spróbować zamieszac

jutro przelecę bezpieczniki i sie okaże, troszeczke za zimno żeby rozbierać zderzak, ale dziwnie, żeby tak nagle zamarzło , ma ktoś jeszcze jakis pomysł ?

Przy włączonym zapłonie włącz spryskiwacz i patrz na kontrolki czy lekko nie przygasają. Jeśli lekko przygasają to wiadomo że pompka ma winę i robi zwarcie. Ale może tez być spalona (w co wątpię) i nie będzie nawet zwarcia:]

Kolego mam to samo, przygasa mi na konsoli.
I nie słychać silniczków, pewnie masz zamarznięte jak ja,

lekko właśnie przygasa, ale ja myślałem, że to aku słaby i tyle, obyście mieli racje z tym zamarznięciem, bo nie chce mi się za bardzo zdejmować zderzaka;p

wstaw auto na pol dnia do garazu/warsztatu czy innego pomieszczenia w ktorym jest dodatnia temp. i zobaczysz ze zaczna dzialac
mialem taki przypadek przy pierwszych mrozach, jak jeszcze plyn byl letni

ja miałem płyn zimowy, tak mimo wszystko było napisane na opakowaniu, hehe w sumie to polska, ok zobaczymy, poszperamy, dam znać

Bartas5g pisze:ja miałem płyn zimowy, tak mimo wszystko było napisane na opakowaniu, hehe w sumie to polska, ok zobaczymy, poszperamy, dam znać

Mam to samo mówie Ci podziałał 15 minut i przestał.

Dzisiaj troszkę polatałem hanką i zaczął działać z tyłu spryskiwacz , samochód zagadka

Bartas5g pisze:Dzisiaj troszkę polatałem hanką i zaczął działać z tyłu spryskiwacz , samochód zagadka

O tym CI właśnie mówiłem

Hehehe no tak, mam nadzieję, że przód też zacznie działać

Miałem identyczną sytuacje, najpierw nie działało, później od tak zaczęło. Zmień płyn, ja wcześniej miałem jakiś gówniany zimowy, pomimo że było napisane, że zamarza poniżej 20 stopni, a w nocy było max -4, to i tak zamarzł. Pompki też nie było słychać i już szykowałem się do wymiany jakże wnerwiającej części, ale wlałem inny płyn. Pół dnia pojeździłem i jakoś samo zaczęło działać.

Dzięki za radę spróbuję