Tematów podobnych jest sporo jednak u mnie są drobne różnice. Moja coupet'a ostatnio ma problem z odpalaniem na ciepłym silniku. Na zimnym pali elegancko, natomiast na ciepłym ładnie kręci jednak gdy już odpali od razu łapie obroty tak od 400 do 800 i chodzi przez jakieś 5 sekund jak traktor, tak jakby dławi się, dosłownie tak jak w filmie "Nic śmiesznego" kiedy Pazura odpalił pomarańczowego trupa . Mija pare sekund i słychać jak silnik równo pracuje. Dodam, że rok temu przelutowywałem przekaźnik paliwa, bo na rozgrzanym silniku nie mogłem odpalić i pomogło.
Czy możliwe, że ponownie trzebaby ruszyć ten przekaźnik czy to może być coś innego?