Strona 1 z 2

Bezpieczenstwo ?

: wt 08 lis 2011, 19:56:41
autor: Mikebambo
Witajcie

Civic to moje pierwsze auto. Kupujac pierwszy samochod najwazniejsze jest tylko to zeby jechal do przodu i wygladal. Tak zakochalem sie z V genie.
Ostatnio jednak mam mieszane uczucia co do modernizacji civicka, poniewaz boje sie ewentualnego wypadku/kolizji. Moja wersja nie ma abs'u, poduszek itp a crash testy ukazuja, ze nasze auta solidnie sie skladaja :(

Mozna wzbogacic konstrukcje o jakies elementy wzmacniajace ja ? istnieja klatki, ale pogarszaja komfort "poruszania" sie w aucie. Ile kosztuje w ogole klatka ?

i czy mozna 'dobudowac' system abs'u ? Albo wmontowac poduszki ?

jak wygladaja ewentualne koszta takich operacji ?

Z gory dziekuje :)

: wt 08 lis 2011, 19:59:07
autor: Dj Diablo
e tam opowiadasz trzeba tylko kontrolowac jazde i patzryc jak ktos jedzie i niebedzie problemu :-) co ma byc to bedzie

: wt 08 lis 2011, 20:54:40
autor: Mikebambo
Dj Diablo pisze:e tam opowiadasz trzeba tylko kontrolowac jazde i patzryc jak ktos jedzie i niebedzie problemu :-)
Straciles kiedys kontrole nad pojazdem ? Ja tak i wiem, ze wtedy dziwne rzeczy sie dzieja ;p
Dj Diablo pisze:co ma byc to bedzie
ponad polowe czasu w samochodzie spedza ze mna moja Ukochana na miejscu pasazera... wiec w ten sposob nie moge myslec !

: wt 08 lis 2011, 21:33:56
autor: grrruby
Mikebambo, rozumiem Cię doskonale ;) szczególnie jeżdząc z pasażerem trzeba podwójnie uważać...

Co do klatki pewnie z 2tys za dobrą klatkę trzeba dać, ale to nie jest do jazdy codziennej.

Możesz zrobić "wspawki" usztywniające karoserię, tylko czy to wiele da podczas ewentualnego wypadku - wątpię, ale zawsze coś ;)

Poduszki myślę, że gdybyś się postarał to wsadzisz, nie powinien to być specjalnie skomplikowany układ, jednak nigdy nie masz pewności, czy takie poduchy zadziałają jak trzeba i kiedy trzeba - zresztą i tak chyba góra 1/2 dostaniesz do V gena (nie jestem pewny czy były teżdla pasażera).

ABS mógłbyś próbować też zamontować. Skoro da się zrobić SWAP całych hamulców i do przodu i do tyłu, swap silnika z 1,3 na 1,8 albo chociażby swap całego wnętrza czy zawieszenia od sportowej wersji, to czemu nie abs?

Ogólnie. Wszystko się da, jak się uprzesz, ale żadna z tych rzeczy moim zdaniem jest nie warta świeczki. Przede wszystkim zapinaj pasy i trzymaj dwie łapy na kierownicy, zachowując swojąprawidłową pozycję na fotelu. To już połowa sukcesu. Do tego dobre opony i SPRAWNY samochód, po dokładnym przeglądzie. Takie "pierdoły" naprawdę w ogromny sposób poprawiają bezpieczeństwo. I nic ich nie zastąpi.

: wt 08 lis 2011, 21:42:06
autor: kwiatek87
zresztą i tak chyba góra 1/2 dostaniesz do V gena (nie jestem pewny czy były teżdla pasażera).
Owszem, dla pasażera też były jaśki, z tym że całą deskę musiałby zmieniać, bo po stronie pasażera jest w niej otwór na airbag

: wt 08 lis 2011, 21:47:34
autor: grrruby
kwiatek87 pisze:
zresztą i tak chyba góra 1/2 dostaniesz do V gena (nie jestem pewny czy były teżdla pasażera).
Owszem, dla pasażera też były jaśki, z tym że całą deskę musiałby zmieniać, bo po stronie pasażera jest w niej otwór na airbag
że całą dechę to się łatwo domyślić, ale nie byłem pewny czy w V genie montowali ;) w każdym razie zapewne nie do zdobycia i sporo rzeźby z wiązkami a gwarancji nie masz żadnej, czy zadziała czy nie ;) chyba że przeprowadzisz testy po zamontowaniu :D

: wt 08 lis 2011, 21:49:06
autor: kwiatek87
grrruby pisze:ale nie byłem pewny czy w V genie montowali
Montowali,sam posiadam :D

: wt 08 lis 2011, 21:49:52
autor: grrruby
dobra, dobra, już zrozumiałem po poprzednim poście :D

: wt 08 lis 2011, 22:48:43
autor: CYkada
abs da się włożyć, tylko trzeba wlozyc inną wiązke, albo przerobić, poduszki tez, ale to stare auto z cienkiej blaszki, przy porządnym czy np bocznym strzale poduszki nic ci nie dadzą, olał bym to, tak samo abs, troche pomaga, ale jak jest naprawde ślisko tez nic nie zmieni, kiedys jechalem golfem 4 i była oblodzona jezdznia, i jak sie właczył abs to tak jakby nie bylo hamulca, na to samo wyszlo czy by był abs czy nie... prędzej kupił bym inne auto bo w civicu w razie wypadku i tak bezpiecznie nie bedzie, niezaleznie co byś zrobił, chyba ze byc wsadził pełną klate wg załacznika, z krzyżami jak w wrc,..

: śr 09 lis 2011, 00:17:55
autor: grrruby
no tylko taka klatka i jazda na co dzień nie idą w parze heh ;)

CYkada miałem podobne doświadczenie, zakręt, golf IV, chciałem przyhamować przed zakrętem a tu abs i ten kutas mi prosto leci ze stałą prędkością zamiast chociaż zarzucić w którąś stronę... Koła skręcone, na drodze sam lód, dobrze że prędkość była mała. A kilka minut wcześniej chciałem skręcić pod środkowy dystrybutor na stacji, skręcam koła w lewo, lekko naciskając hampel, potem trochę mocniej i nic, jedzie prosto :D w skutek tego zatankowałem przy następnym dystrybutorze dopiero :flex:

: ndz 13 lis 2011, 14:31:15
autor: _Shadow
kupić inne auto, z g...a bata nie ukręcisz jak to mówią. Auta z tamtych lat ogolnie nie są bezpieczne w porównaniu z nowszmi generacjami i tego nie przeskoczysz niestety

: ndz 13 lis 2011, 17:42:03
autor: Olek60
co się dzieje żeby 19 latek martwił się o bezpieczeństwo jak stary dziodek
Obrazek

: ndz 13 lis 2011, 20:04:38
autor: Grzesieek
Dobrze, że się chłopak nad tym zastanawia... ale bez pełnej klatki, kubełków, szelkowych pasów i kasków zapomnij o jakimkolwiek bezpieczeństwie w tym samochodzie. Jak jest z użytkowaniem tak "uzbrojonego" auta na co dzień wszyscy wiemy (albo chociaż się domyślamy) :D

: ndz 13 lis 2011, 23:14:49
autor: CYkada
Olek60 pisze:co się dzieje żeby 19 latek martwił się o bezpieczeństwo jak stary dziodek
niech się martwi, ale ja nie widzę innej opcji niż zmiana auta.

: pn 14 lis 2011, 01:01:06
autor: grrruby
CYkada pisze:
Olek60 pisze:co się dzieje żeby 19 latek martwił się o bezpieczeństwo jak stary dziodek
niech się martwi, ale ja nie widzę innej opcji niż zmiana auta.
ja też się zastanawiam nad bezpieczeństwem, nad kupnem czegoś bardziej bezpiecznego też. Nie widzę w tym nic złego, wręcz przeciwnie - jeśli ktoś nie myśli o bezpieczeństwie, to niech siedzi w domu a nie wyjeżdża na ulicę. Na drodze trzeba myśleć, nie tylko o bezpieczeństwie zresztą. A jeśli ktoś nie myśli, to jest zwyczajnie głupi. Polecam dodatkowo czytać ze zrozumieniem i mówić/pisać z sensem ;)

: pn 14 lis 2011, 22:34:51
autor: Olek60
nie chcę robić bezsensowny off top, ale to raczej płacząc nad tym jakie te auta są niebezpieczne lepiej w ogóle z domu nie wychodzić, bo jeszcze krzywda się stanie. Ja sądzę że młodzi ludzie tacy jak my powinni cenić czas, tym samym szybkość, nie bezpieczeństwo. Na bezpieczeństwie zależy starcom i kobietom, idąc tym tokiem myślenia wszystko stanie w miejscu bo każda dziedzina życia łączy się z ryzykiem i niebezpieczeństwem.

: wt 15 lis 2011, 07:19:00
autor: grrruby
chyba nikt nie miał na myśli przesadnej troski o bezpieczeństwo :)

: śr 23 lis 2011, 00:40:49
autor: Maciej
Olek60 pisze:nie chcę robić bezsensowny off top, ale to raczej płacząc nad tym jakie te auta są niebezpieczne lepiej w ogóle z domu nie wychodzić, bo jeszcze krzywda się stanie. Ja sądzę że młodzi ludzie tacy jak my powinni cenić czas, tym samym szybkość, nie bezpieczeństwo. Na bezpieczeństwie zależy starcom i kobietom, idąc tym tokiem myślenia wszystko stanie w miejscu bo każda dziedzina życia łączy się z ryzykiem i niebezpieczeństwem.
Taa, ja wole 2 minuty później dojechać niż nieco za wcześnie kopnąć w kalendarz, bo ja/czy tam komuś się spieszyło. Nie mówię, że nie zdarza mi się szybko jeździć, ale bez przesady, ognia można dawać tam gdzie jest do tego miejsce, brak przejść dla pieszych, dobra nawierzchnia i jeszcze kilka innych czynników, bo później się ludzie dziwią, że (głównie) hondy/bmw rosną na drzewach.
Dołożyć można wszystko, tylko co z tego Civic nigdy nie będzie bezpiecznym autem, stara Japońska konstrukcja z puszek po Coca-Coli.

: śr 23 lis 2011, 21:12:22
autor: grrruby
Maciej pisze:tylko co z tego Civic nigdy nie będzie bezpiecznym autem, stara Japońska konstrukcja z puszek po Coca-Coli.
gdyby był faktycznie z puszek to przynajmniej by nie gnił :D

: śr 23 lis 2011, 22:46:55
autor: CYkada
grrruby pisze:gdyby był faktycznie z puszek to przynajmniej by nie gnił :D
tez się chciałem prz-jebać do tego, ale sobie odpusciłem :D