Strona 2 z 3

: pn 09 mar 2009, 23:26:07
autor: umek
eeeeee,taki post w luz ziom?moze do dzialu silnik by bardziej pasowało?ok czepiam sie heheh,ja hamuje silnikiem ,dopiero w ostatniej fazie hamulec nozką,chyba ze sytuacja wymaga szybkiego wytracenia sszybkosci to dochodza redukcje.spalanie spada ,niewiele ale zawsze cos

: wt 10 mar 2009, 00:22:59
autor: gruszecky
własciwie zawsze przy hamowaniu redukuję sobie i hamuję silnikiem ale faktycznie nie dlatego zeby mniej palił.
no bo na chłopski rozum, chcecie powiedziec ze auto kiedy ma 1000obr/min czyli kiedy jest na luzie i silnik nie ma zadnych oporów (odłączony od skrzyni) spali więcej niż gdy hamujemy z tych 4000tys?
Tez wiele czytałem o oszczędzaniu przy hamowaniu silnikiem ale nikt dotychczas nie rozwiał moich wątpliwości, moze tym razem ktos :gossip:

: wt 10 mar 2009, 08:48:59
autor: Pyrek
Hamowanie silnikiem jest jak najbardziej wskazane, oszczedzamy nie tylko paliwo ale tez hamulce (nie zuzywamy ich podczas hamowania). Jesli chcemy zaoszczedzic na trasie na paliwie to najlepsza predkoscia jest 90-100km/h. Trzeba pamietac, ze im szybciej jedziemy tym wiecej energi potrzeba na rozpedzenie sie/utrzymanie predkosci. Zreszta chyba nie warto trzymac powiedzmy ok 4-5 tys obr. przez kilkaset km, szkoda silnika.

: wt 10 mar 2009, 11:17:21
autor: kuchar
gruszecky pisze:własciwie zawsze przy hamowaniu redukuję sobie i hamuję silnikiem ale faktycznie nie dlatego zeby mniej palił.
no bo na chłopski rozum, chcecie powiedziec ze auto kiedy ma 1000obr/min czyli kiedy jest na luzie i silnik nie ma zadnych oporów (odłączony od skrzyni) spali więcej niż gdy hamujemy z tych 4000tys?
chcesz powiedzieć że jadąc na luzie silnik spali mniej niż jadąć z zapiętym biegiem bez gazu ?? Jeśli tak to jesteś w błędzie.

: wt 10 mar 2009, 11:38:05
autor: gruszecky
Pyrek, jak to "szkoda silnika":D co Ty golfem jeździsz czy matizem;).Ja w trasie poruszam się z prędkoscią obrotową ok 4000.

Barti nie mówie ze m ispali mniej wtedy a wtedy nie, bo nie dojeżdżam na luzie a hamuje silnikiem po wczesniejszej redukcji na poszczegolmnych biegach. ale kurde no wydawało mi się dotychczas że auto najmniej pali stojąc na luzie.

a poza tym jesli spalanie spada do 0 to silnik gaśnie;]

: wt 10 mar 2009, 12:06:22
autor: kuchar
gruszecky pisze: ale kurde no wydawało mi się dotychczas że auto najmniej pali stojąc na luzie.

a poza tym jesli spalanie spada do 0 to silnik gaśnie;]
nie, gdyz tocząć się na biegu bez gazu silnik napędzany jest przez obracające się koła i paliwo nie jest podawane...to tak na chłopski rozum...
zresztą jadąc autem z komputerem pokładowym można to dokladnie zobaczyć właczając funkcje "spalanie chwilowe" pokazuje dokładnie 0,0l/100km, wystarczy wrzucić na luz i skoczy do np. 0,4l/100km.

: wt 10 mar 2009, 16:36:17
autor: Uszy
Przeniosłem temat do działu silnik bo w luzz on w ogóle nie pasował ;)

: wt 10 mar 2009, 18:20:05
autor: muzammil
przyklad z komputerem pokladowym jest bardzo dobrym przykladem. jesli jedziemy z dowolna predkoscia na dowolnym biegu nie wciskajac pedalu gazu(i jesli obroty sa wieksze niz biegu jalowego) to spalanie jest rowne 0. komputer steruje dawka paliwa(a raczej nie iloscia a czasem otwarcia wtrysku) i w takiej sytuacji jest 0. Sprawdzone empirycznie przy okazji strojenia kompa.

: śr 11 mar 2009, 12:55:59
autor: gruszecky
no dobra, silnik napędzany jest przez koła.

skoro zatem spalanie wynosi 0,0l , oznacza to że wtryski w tym czasie nie podają paliwa. jeśli więc wtryski nie podają paliwa to nie ma miejsca wybuch w cylindrze gdyż nie ma jednego z dwóch czynników odpowiedzialnych za reakcję. w tym czasie tłoki poruszają się więc dzięki kołom.

tak to wygląda?

i pytam całkiem serio bo nurtuje mnie ta kwestia

: śr 11 mar 2009, 13:07:16
autor: radziok
mniej wiecej w ten sposob. jak by kogos nurtowalo jeszcze z kan sie biora marchewy w wydechu to jest to niedopalona mieszanka ;)

: śr 11 mar 2009, 23:21:30
autor: Pecado
Mnie sie wydaje ze podczas hamowania silnikiem sytuacja jest taka, ze ECU wykrywa wieksze obroty niz na biegu jałowym i zamknieta przepustnice i odpala silnik krokowy. I paliwo jest podawane ale jak na biegu jałowym, zmineia sie tez moment zapłonu paliwa. W związku z tym jest ono spalane dalej w rozgrzanym układzie wydechowym i stad detonacje jakie mozna usłyszeć w układzie.

: śr 11 mar 2009, 23:41:37
autor: reg1n
http://www.technikajazdy.info/quiz-moto ... silnikiem/ google.pl i można się czegoś dowiedzieć, polecam lekturę artykułu

: czw 12 mar 2009, 08:26:02
autor: muzammil
Pecado pisze:Mnie sie wydaje ze podczas hamowania silnikiem sytuacja jest taka, ze ECU wykrywa wieksze obroty niz na biegu jałowym i zamknieta przepustnice i odpala silnik krokowy. I paliwo jest podawane ale jak na biegu jałowym, zmineia sie tez moment zapłonu paliwa. W związku z tym jest ono spalane dalej w rozgrzanym układzie wydechowym i stad detonacje jakie mozna usłyszeć w układzie.
nie jest podawane jak na biegu jalowym bo jest rowne zero(na jalowym wtryskiwacze pracuja).

: pt 13 mar 2009, 00:06:03
autor: gruszecky
zresztą przepustnica to ze jest zamknięta to nie znaczy ze krokowy daje powietrze,on tylko steruje ,zaworek jest na przepustnicy, gwoli ścisłosci:)taką dziurką się powietrze dostaje:)

: pt 13 mar 2009, 19:55:48
autor: TomaszW
Czyli co ... czyli jeżeli była by nieskończenie długa górka ( np 30km ) ... i staczałbym sie z niej na biegu to nie spali mi grama zupy? :happy:

: pt 13 mar 2009, 19:57:21
autor: kuchar
nie spali

: pt 13 mar 2009, 22:32:23
autor: vidar
TomaszW pisze:Czyli co ... czyli jeżeli była by nieskończenie długa górka ( np 30km ) ... i staczałbym sie z niej na biegu to nie spali mi grama zupy? :happy:
Podstawy fizyki: energię potencjalną zamieniasz na kinetyczną :P

: pt 13 mar 2009, 23:08:55
autor: arti86pl
reg1n pisze:http://www.technikajazdy.info/quiz-moto ... silnikiem/ google.pl i można się czegoś dowiedzieć, polecam lekturę artykułu
no dobra, a tam pisze ze trzeba utrzymac sie powyzej 1500rpm, by spalanie bylo =0, a co jesli schodzi ponizej tych 1500rpm? przeciez mozna sie ladnie kulac z gory na wyzszych biegach tylko ze wtedy to juz obroty raczej nie przekraczaja tych 1500rpm

: pt 13 mar 2009, 23:14:08
autor: kuchar
arti86pl pisze:
reg1n pisze:http://www.technikajazdy.info/quiz-moto ... silnikiem/ google.pl i można się czegoś dowiedzieć, polecam lekturę artykułu
no dobra, a tam pisze ze trzeba utrzymac sie powyzej 1500rpm, by spalanie bylo =0, a co jesli schodzi ponizej tych 1500rpm? przeciez mozna sie ladnie kulac z gory na wyzszych biegach tylko ze wtedy to juz obroty raczej nie przekraczaja tych 1500rpm
już w tym temacie było napisane, że spalanie=0 gdy silnik jest sprzężony ze skrzynią biegów pod warunkiem, że obroty są wyższe niż obroty biegu jałowego!
jeśłi obroty spadają poniżej tej wartości( "nie przekraczją 1500rpm") to wrzucasz niższy bieg(np. z 5 na 4 bieg).
Wg. mnie wszystko w tym temacie zostało napisane i nie ma w tym nic nie jasnego.
Jak ktoś ma wątpliwości lub woli jeździc z górki na luzie to niech jeździ ale niech nie myśli, że robi dobrze, ja jadąc czasem z kimś widze jak ludzie poprostu rozpędzają się a potem wrzucają na luz i dojeżdzają do skrzyżowania myśląc, że oszczędzają paliwo...

: sob 14 mar 2009, 09:48:43
autor: arti86pl
a czyje auto ma obroty na jalowym w granicach 1500rpm?
moje spadaja ponizej 1000rpm, a jak mi sie wydaje to jest to ok 700rpm, nawet na zimnym chyba nie dobijaja do 1500rpm jak dobrze pamietam
dlatego mnie zastanawia co tutaj ma te 1500rpm za znaczenie