Forum Civic5g.pl

diablo001, pokaż mi kute graty do D13.

Pytasz o odprężające tłoki z D15 tak odprężyły by nieco ale tłok z D13 ma grubszy pierścień olejowy i może być problem z kopceniem na niebiesko przy tłoku z D15 (wiadomo, w D15 są mniej żywotne pierścienie olejowe niz w D13) ... Zostawiłbym całkowitą serię. 0,4 bara to nie dużo znam toyotę która lata na podobnym dmuchaniu tyle, że kompresorem i daje radę Koszt jest wiadomo kolektor, wypadało by wydech odetkać, jakieś zegarki podłączyć co by znać jakieś lepsze pomiary

Podstawka by dała radę tylko nie wiem, czy nie trzeba by jej wspomagać jakąś małą pompką żeby ten olej tam lepiej docierał

Pomyśl nad chłodnicą oleju przed turbem im chłodniejsza turbina tym lepiej

Na gaźniku chcesz to wystroić?
Za cenę uszczelek, tłoków, wszelakich pomiarów i dupereli do remontu D13ki kupisz D16 które jest bardziej podatne na takie mody.

Podstawą do jakichkolwiek zabaw jest postawienie tego na wielopunkcie, a jeżeli masz w planie wy*** motorownie to nie dotykaj jej w ogóle, postaw mpfi, postaw T i chłostaj, aż się nie wysra :laugh: Fajna zabawa, ale tylko przy opcji jeśli masz za dużo pieniędzy.
Przy T nie do końca jest tak, że w miejsce D13 wrzucisz później inny silnik i będzie jeździć, będziesz musiał ponownie całość stroić etc. a to sporo winduje koszta.

Co do smarowania, na podstawce lata sporo softów, bo to w sumie najmniej inwazyjny sposób na zasilenie turbiny w olej. Z tym, że potrzebujesz podstawki z wyjściem na chłodnicę oleju.

Danio, nie wiem co Ty palisz, albo jakie bajki czytasz, ale totalnie nie masz pojęcia o czym piszesz, pisząc o jakiś chłodnych turbinach... Nikt nie zakłada chłodnicy oleju w celu schodzenia turbiny. Jest taki magiczny parametr jak EGT, uogólniając przy pałowaniu spokojnie dochodzi do 900", a przy upalaniu nie rzadko turbina świeci w ciemności, więc po co chcesz chłodzić turbinę, albo raczej czym... Bo na pewno nie olejem, który (znowu mocno uogólniając) traci swoje parametry przy 140".

Chłodnica oleju ma głównie za zadanie umożliwić np. przejechanie 4ech kółek na jakiejś pojeżdżawce bez usmażenia oliwy, zamiast chłodzenia samochodu po 2óch i latania z ręką na jajkach nerwowo zaglądając na zegarek czy przypadkiem do silnika nie można już wrzucać frytek do smażenia.

no ,już bez przesady, jeśli mamy d13b7 turbo z seryjnymi bebechami wystrojone na powiedzmy 0,6 bara i padnie silnik czyt korba pójdzie bokiem, rozrząd się zerwie lub jakiś inny gruby fuckup to można spokojnie wymienić sam słupek d13, różnica w afr przy otwarciu przepustnicy do chyba 90% będzie korygowana przez sonde , a przy WOT różnica powinna mieścić się w granicy błędu statystycznego a nawet jesli będzie troszke uboższa mieszanka-silnik też od razu nie padnie-szczególnie że co to jest 0,5 - 0,6 bara.

Chociaż robienie d13 turbo to sztuka dla sztuki, to można tanim kosztem eksploatować go po zbudowaniu takiego setupu.

gruszecky pisze:no ,już bez przesady, jeśli mamy d13b7 turbo z seryjnymi bebechami wystrojone na powiedzmy 0,6 bara i padnie silnik czyt korba pójdzie bokiem, rozrząd się zerwie lub jakiś inny gruby fuckup to można spokojnie wymienić sam słupek d13, różnica w afr przy otwarciu przepustnicy do chyba 90% będzie korygowana przez sonde , a przy WOT różnica powinna mieścić się w granicy błędu statystycznego a nawet jesli będzie troszke uboższa mieszanka-silnik też od razu nie padnie-szczególnie że co to jest 0,5 - 0,6 bara.

Chociaż robienie d13 turbo to sztuka dla sztuki, to można tanim kosztem eksploatować go po zbudowaniu takiego setupu.

Zależy na co ma być późniejszy swap, bo z tego co można wywnioskować po postach właściciela D13 i tak jest przeznaczone na straty. Ogólnie D13ki bym chyba nawet nie stroił tylko postawił na normalnym OBD1 z jakąś gotową mapą z D16 na zbliżonym setupie. Lepiej jak lekko zlany, niż niedolany.

Ja tylko podsumuję bezsensowność całości wypowiedzi :

Mam D13. Chcę turbo! Już zaraz natychmiast! Ale no cóż - te moje D13 to taki trochę marny silnik. Aaaa co tam. Stać mnie. Założę turbo, pełen wtrysk, mam siano. Jak się po 3 dniach "okoci", to znajdę zarżniętą D16Z6, włożę tam moje turbo z D13 i znowu będę piłował. Mam siano przecież.

Dla mnie taka dywagacja nt. D13 Turbo do czasu wyprucia się, ładowania w silnik fantów za kwotę 3-krotnie przekraczającą cenę całego silnika z osprzętem jest bezsensem.

P.S. Za taką kwotę, nie napotykając problemów, etc. to już bym szukał PORZĄDNEJ D16W4.

BartekGib pisze:Ja tylko podsumuję bezsensowność całości wypowiedzi :

Mam D13. Chcę turbo! Już zaraz natychmiast! Ale no cóż - te moje D13 to taki trochę marny silnik. Aaaa co tam. Stać mnie. Założę turbo, pełen wtrysk, mam siano. Jak się po 3 dniach "okoci", to znajdę zarżniętą D16Z6, włożę tam moje turbo z D13 i znowu będę piłował. Mam siano przecież.

Dla mnie taka dywagacja nt. D13 Turbo do czasu wyprucia się, ładowania w silnik fantów za kwotę 3-krotnie przekraczającą cenę całego silnika z osprzętem jest bezsensem.

P.S. Za taką kwotę, nie napotykając problemów, etc. to już bym szukał PORZĄDNEJ D16W4.

Wprowadzasz zamęt. Po co ciśnienie?
Jak ja szukałem słupka do siebie to też każdy się pukał w głowę, że zamiast d15b2 bez sensu wkładać cokolwiek innego niż d15b2 czy zarżnięte z6. Pomyślałem, poszukałem, za niewiele więcej niż d15 włożyłem inny, lepszy, zdrowy słupek.

Chce więc gość d13 turbo? Niech robi. Każdy człowiek w czymś tam widzi sens, jeśli on widzi to niech grzebie. Podpowiedzmy mu, a nie piszmy, że jest idiotą.

Dwie strony tematu i ze dwa, trzy posty pomocne... Reszta jakieś pitolenie. Co was to interesuje co kto chce zrobić ze swoim D13. Zejbista pomoc z waszej strony. Po co się wpitalać z głupimi postami? Już mnie to zaczyna w****ać...

Autor nawet w temacie napisał "B7" a wy czytać nie umiecie i posty o gaźniku się pojawiają...

Skończcie z tym OT! Pomóżcie mu sensownymi wypowiedziami! Ręce opadają... Kto posprząta ten burdel potem?

Maciej pisze:Chłodnica oleju ma głównie za zadanie umożliwić np. przejechanie 4ech kółek na jakiejś pojeżdżawce bez usmażenia oliwy, zamiast chłodzenia samochodu po 2óch i latania z ręką na jajkach nerwowo zaglądając na zegarek czy przypadkiem do silnika nie można już wrzucać frytek do smażenia.

Gdzieś czytałem, że im chłodniejsze turbo tym lepiej.. Jak będzie smarowane chłodniejszym olejem to raczej plus nie sądzisz? A jeśli ktoś te dwa kółka by mocniej deptał to też mu się nie opłaca montować bo nie przejechał czterech?

Co ja tutaj robię!?

danioeg4 pisze:Po co się wpitalać z głupimi postami?

Gdzieś czytałem, że im chłodniejsze turbo tym lepiej.. Jak będzie smarowane chłodniejszym olejem to raczej plus nie sądzisz? A jeśli ktoś te dwa kółka by mocniej deptał to też mu się nie opłaca montować bo nie przejechał czterech?

Faktycznie, powinieneś sobie sam odpowiedzieć na to pytanie.

Nie sądzę, w sumie miałem chyba styczność z dwoma ulicznymi Civicami w turbo (jeden 300+) i żaden przy ulicznym użytkowaniu nie miał problemów z przesadnym grzaniem się oleju. Aaa i żaden nie miał dodatkowej pompki, nawet bez takiego wynalazku problemy z ciśnieniem nie występowały :laugh:

Grzesieek pisze:diablo001, pokaż mi kute graty do D13.

aha no to spoko to ja zamiawiam turbine i sobie robie 200koni z 1.6 silnika na serii yo

Niech robi chłopak jak chce Ja tam popieram nauczy się czegoś a przy okazji może coś z tego fajnego wyjdzie kto wie.Zasilanie w 100% ci wystarczy o ile pompa jest zdrowa jeżeli tak nie ma z tym żadnego problemu.Kuć nie kuć o to jest pytanie.Słyszy się o ludziach że im tłoki spłyneły itp ale to raczej z głupoty bo jak do niezakutego silnika walą doładowanie 1,5 bara znam takich poje...w to fakt.Ale jeżeli on tam chce dmuchać 0.5 bara to spokojnie na ori gratach to pociśnie.Jeżeli nie będzie go piłować non toper od świateł do świateł to pojezdzi.Kumpel robił takie turbo do cieniasa z silnikiem 1,2 16v silnik nie jest zakuty dmucha w granicach 0.5 bara i nic kompletnie się nie dzieje z tym.Przejechał tak ponad 15tys i nie widać żadnych oznak co by zaraz miał stanąć.Gra może nie warta świeczki ze względu na strojenie tego itp.Ale jeżeli ktos ma zapał chęci i jak napisał założyciel tematu wszystkie graty potrzebne do zrobienia tego czemu nie jestem za.Może wyjdzie z tego coś fajnego i będzie to jakąś zachętą albo przestrogą dla następnych co im taki sam pomysł wpadnie do glowy.

czyli jak zrozumiałem ciśnienie z podstawki da radę ją smarować i żadne pompki i inne wspomagacze nie są potrzebne kolejne pytanie czy wydech 2 cale mógł by być do turbo bo mam akurat taki od rovera 200 diesla i po niedużych modyfikacjach by mi podszedł do hb

bolek1403 pisze: bo mam akurat taki od rovera 200 diesla i po niedużych modyfikacjach by mi podszedł do hb

Ty, jak na porządny wydech szkoda Ci hajsu to odpuść sobie to turbo co...

Tzn. czy da rade? Da rade, na sofcie nie ugrasz więcej niż standardowe b18... Choć ja przy jakimkolwiek turbo nie schodziłbym niżej niż 2,25

gruszecky pisze:Ty, jak na porządny wydech szkoda Ci hajsu to odpuść sobie to turbo co...

nie interesują mnie twoje wywody wsadz je sobie wiesz gdzie jeśli ja zapytałem czy podejdzie to było napisać że nie i tyle

Prawdę Ci napisał, więc się nie burz. 2" to za mało pod turbo- owszem da się jeździć, ale to tak jakbyś się darł przez zakryty megafon- coś tam będzie słychać, ale to jednak nie to.

Odkopie troche Temacik
Kolego rób wydech na 2.25 . Olej do chłodzenia bież z podstawki tylko zrób spływ do Miski . i do 0.6 bara możesz dmuchać w D13B7 oczywiście Na Sofcie . Około 150 KM powinieneś ugrać . Ja nie długo przeżucam swoje D13 na B7 i w przyszłym roku wpada Turbo . więc nie lękaj się i wkładaj jak tylko masz ochote A nie kolejne Z6 na T albo Z6 N/A . Przynajmniej będzie Radocha z Killowania lepszego wozu D13 I Przeciwnik też będzie miał Zdziwko .
Dodam iż po to jest Tuning

projekt cały czas idzie do przodu jutro lub we wtorek położę wiązke kabinową pod maską już wszystko przełożone czekam jeszcze na kolanka Hamuburskie i będę działał z kolektorem a co myślicie o zamonowaniu zaworu cbv zamias blow off zależało by mi na tym żeby nie za bardzo było słychać że to turbo myślę że po 10 lipca będę mógł już pokazać jakiś film

No to świetnie Kolego że brniesz do przodu Licze na sporą Foto Relacje z montażu i po ukończeniu projektu Noi oczywiście jak to jeździ Powodzenia

Ja również życzę powodzenia i czekam na jakieś efekty Jak ci się uda wszystko zmontować i pojeździ to parę km bez awarii to może i w Łodzi się pojawi takie "cudo"

Czekam na efekty i jakieś foto z prac bo jestem bardzo ciekawy finału projektu