Jadąc na przegląd muszę mieć wnętrze ?
I czy jak pojadę na przegląd i powie mi, że końcówki drążków są do wymiany to juz po wymianie będe musiał płacić 2 raz za przegląd ? ?
Przegląd
- Walnuts.inc
- Nałogowiec
- Posty: 896
- Rejestracja: pn 28 mar 2011, 09:31:31
- Lokalizacja: Opolskie
No właśnie ja oddałem swoja do blacharza, a zaraz kończy mi się przegląd. A mam parę rzeczy do zrobienia przed złożeniem wnętrza anie chce mi się składać tego 2 razy nie potrzebnie.
Mechanicznie to mam do zrobienia tylne hamulce i chyba właśnie końcówki drążków a chciałbym pojechać i się dowiedzieć co jeszcze ale nie chce 2 razy płacić
Mechanicznie to mam do zrobienia tylne hamulce i chyba właśnie końcówki drążków a chciałbym pojechać i się dowiedzieć co jeszcze ale nie chce 2 razy płacić
Mysle ze co do wnetrza to powinni miec ..y..ebane.no bo wnetrzne nie wplywa na bezpiecznestwo w czasie jazdy tak bardzo jak np zawieszenie,hamulce.ja kiedys pojechalem maluchem kompletnie wybebeszonym bo obspawywalismy cala bude i przygotowywalismy go na rajdowke i kolesie nic nie mowili.
Nie ważne przy czym stoisz.Ważne jak tym jeździsz.
Do wnętrza mogą się jak najbardziej przyczepić, np. że ilość miejsc nie zgadza się z liczbą miejsc w dowodzie rejestracyjnym, albo że są nieosłonięte ostre krawędzie... ale realia są takie że większość nawet nie zagląda do wnętrza samochodu... całe szczęście Najlepiej zadzwoń tam gdzie będziesz robił przegląd i zapytaj jak z opłatami- będziesz miał pewne info.
Z tego co wiem jest tak.
Wntrze teoretycznie musi być bo ostre krawędzie itp ale większość nie zwraca na to uwagi
Muszą być napewno fotele z przodu i tyłu plus komplet pasów .
Jak diagnosta się zapyta czemu niema wnętrza mówisz że auto jedzie do blacharza i tyle
Jeżeli nie przejdzie przeglądu to nie płacisz nic .Jeżeli przegląd jest jeszcze ważny oddaje ci dowód i jedziesz naprawiać usterki.
W sytuacji jaką ja miałem gdzie przegląd był już nieważny facet chciał zabrać dowód bo okazało się że nie ma stopu.Naszczęscie tylko kabelek się odłączył.
Reasumując płaczisz tylko jak podbije ci przegląd.
Jeżeli masz przegląd a nie przejdzie oddaje dowód i śmigasz
Jeżeli już nie ma przeglądu i nie przejdzie diagnosta zabiera dowód
Wntrze teoretycznie musi być bo ostre krawędzie itp ale większość nie zwraca na to uwagi
Muszą być napewno fotele z przodu i tyłu plus komplet pasów .
Jak diagnosta się zapyta czemu niema wnętrza mówisz że auto jedzie do blacharza i tyle
Jeżeli nie przejdzie przeglądu to nie płacisz nic .Jeżeli przegląd jest jeszcze ważny oddaje ci dowód i jedziesz naprawiać usterki.
W sytuacji jaką ja miałem gdzie przegląd był już nieważny facet chciał zabrać dowód bo okazało się że nie ma stopu.Naszczęscie tylko kabelek się odłączył.
Reasumując płaczisz tylko jak podbije ci przegląd.
Jeżeli masz przegląd a nie przejdzie oddaje dowód i śmigasz
Jeżeli już nie ma przeglądu i nie przejdzie diagnosta zabiera dowód