Strona 3 z 3
: sob 17 wrz 2011, 02:49:52
autor: sawczen
a jaka to roznica? bo imo zadna..
: sob 17 wrz 2011, 16:45:39
autor: CYkada
to ze to body jest w opcji z nowym autem a nie sztukowane, i nie jest to 1,6b czy 2.0sdi tylko 2,3 benzyna.
: pt 30 wrz 2011, 22:59:02
autor: Mowad
Co do diesli w bmw - takie 3.0 turbo diesel w budzie trojki (nie znam oznaczenia, ale stosunkowo nowy silnik w jednej z ostatnich bud) idzie jak cholera, ma momentu obrotowego od cholery i sporo musialem sie napocic zeby to objechac swoim, swistakiem, podobne problemy mialem z golfem IV 1.9TDi jak jeszcze dmuchalem 0,5 bara. Wiec diesle nie sa takie kiepskie jak je maluja. Inna inszosc to fakt ze poniewaz jestem instruktorem narciarstwa i czesto bywam w osniezonych gorach to nie ma takiego RWD ktore by przewyzszalo FWD, nie wspominajac 4x4 w podjezdzie w ciezkich warunkach, nawet te z wszelkimi elektronicznymi systemami wysiadaja, co zreszta potwierdzaja wszyscy moi znajomi jezdzacy RWD obojetnie czy to BMW czy Mercedes.
co do aspektu bezpieczenstwa - szczerze mowiac wlasnych dzieci (ktorych narazie nie mam, ale pewnie przyjdzie taki dzien) nie wozilbym w swoim ej1, patrzac na crashtesty czy zdjecia z wypadkow Vgenow stwierdzam ze taki pomysl odpada zupelnie, jesli juz przyjdzie ten moment ze bedzie trzeba wozic dziecko to kupie cos wysokiego najlepiej na ramie przestrzennej chociazby budzetowego Opla Frontere w wersji long, niby nie ma stref zgniotu, ale przynajmniej nie ma opcji ze sie zlozy, z przodu i z tylu duzo miejsca jest zanim ktos sie dobije do siedzen, a nawet jak z boku zwykla osobowka trafi to pod nogi, a nie w bok pasazerow. Najchetniej to bym jezdzil wowczas czolgiem ale cholera nie mozna
Widzialem ze byl tez poruszony temat dlugich dystansow, pewnie ze w H sie da przejechac i w 5 osob 5tys km, mam znajoma rodzinke ktorzy genetycznie sa dosc sporych rozmiarow i jezdzili w 4 osoby maluchem do wloch, ale kwestia jak te osoby beda wygladaly jak wysiada na mecie i przez ile dni beda dochodzily do siebie
Jesli wiezie sie doroslych znajomych to faktycznie mozna olac temat, wiedzieli na co sie pisza, ale jesli wiezie sie rodzine to chyba kazdemu zalezy na tym zeby rodzina podrozowala w bezpiecznych i komfortowych warunkach. Sam z racji tego ze akurat takim autem jezdze na codzien, wsadzilem oprocz siebie 2 osoby dorosle, dwojke dzieci w fotelikach i psa rasy amstaff do bagaznika w scirocco II rocznik 86, przejechalismy tak ponad 100km i musze przyznac ze nie byla to podroz mojego zycia
: ndz 23 mar 2014, 21:22:49
autor: Black_Devil
Ja na tą chwilę chce zostać przy H. Ale pewnie przyjdzie czas na zmianę
jak pierwszy raz wkładałem córkę w foteliku na tylne siedzenie za kierowca to doszedłem do wniosku, że chyba jednak sprzedam ten samochód
a tak to zamiast hondy była w planie Omega 2.5 tdi, ale wysokość OC mnie przerażała
: pn 24 mar 2014, 10:25:59
autor: ceelx
nie ma jak ferio
: pn 24 mar 2014, 11:18:03
autor: Paweł.
Ale odkop
Jeśli temat odkopany to wtrącę słowo
Więc Vgen to nie jest auto do wożenia 5osób, dzieci, rodziny czy podpasionej teściowej z psem na kolanach
Civic ma być niski, twardy, szybki, mało wygodny, trzeszczący i głośny
Jakby nie patrzeć za to go lubimy
Do wożenia rodziny kupujemy wana lub kombi, a honda jest do dawania przyjemności z jazdy
: pn 24 mar 2014, 11:21:52
autor: ceelx
nawet udała ci się tas wypowiedź, ale mając trójkę dzieci muszę je jakoś dowieść do szkoły/przedszkola, a na większe narazie mnie nie stać w tym kraju
: pn 24 mar 2014, 12:08:54
autor: Grzybohun
ale ale, nawet z civa mozna zrobic cywilne auto do wozenia dzieci. Tylko zamiast 5gena bardziej sie do tego nadaje np 7gen sedan
5gen ma być pogromcą tych, co myślą że hot hacz to tylko golf GTI (najczesciej home edition) ewentualnie bmw 1.6compact Mpower
5gen niczego nie ukrywa. Jest prosty, jest lekki, jest żwawy. Jest też miękki. Głośny. Trzeszczący. Rdzewiejący. Ale daje taką radość z jazdy, bo po prostu jest dobrym autemdo jeżdżenia
Mialem kupic fiata 125p. Potem szukalem fiata bravo. Rodzice powiedzieli zeby sie
w głowe, kup cos co sie nie rozkraczy. To tylko japonczyka, pomyślalem. I faktycznie, mimo wad, mimo rdzy, zaniedbań, braku kasy na porządny remont... Nigdy, nawet gdy miał bardzo skrzywione zawieszenie - nigdy nie zawiódł. To po prostu twarde auto, nie poddające sie byle gównom. A to ze czasem cieknie, czasem zje olej, czasem lozyska w skrzyni sie wytrą itp... Taki urok
Dlatego szanuje kazdego, kto ratuje 20letniego kompakta, niewazne czy H czy VW czy AR czy Forda. Ważne jest to, że ratujemy autka, które niczego nie udają. Maja jechać i jadą, wyglądając przy tym nieraz lepiej, niż współczene.
Enjoy the ride and fuck electronic systems
: pn 24 mar 2014, 13:10:59
autor: gruszecky
: pn 24 mar 2014, 13:47:18
autor: K23
pawełtkn pisze:Ale odkop
Jeśli temat odkopany to wtrącę słowo
Więc Vgen to nie jest auto do wożenia 5osób, dzieci, rodziny czy podpasionej teściowej z psem na kolanach
Civic ma być niski, twardy, szybki, mało wygodny, trzeszczący i głośny
Jakby nie patrzeć za to go lubimy
Do wożenia rodziny kupujemy wana lub kombi, a honda jest do dawania przyjemności z jazdy
Nie mam dzieci, nie mam żony, tym bardziej teściowej, a już nie wspominam o jej psie... Mój civic nie jest niski, ale szura czasem, nie jest twardy, ale wkurza czasem, nie jest szybki, ale objeżdża gofery i inne patatytedeibepięćpoliftykombiwhajlajniezksenonemialufelgami, jest MAŁO wygodny :laugh: :laugh: :laugh:
...trochę trzeszczy, ale na tyle żeby tym drażnić i nie jest głośny, ale czasem zbyt głośny... Ogólnie go lubię, ale czasem nienawidzę.
Aaa! No i trytytki mam, więc przykuwa uwagę na ulicy od gimbazy po tak zwany moher, serio!
Paweł prawie wpisuję się w Twoją definicję, z którą w 100% się zgadzam.
gruszecky rozwałka! :laugh:
: pn 24 mar 2014, 14:12:31
autor: Paweł.
: pn 24 mar 2014, 14:23:39
autor: K23
Ale skoro jazda jest taka nudna to zawsze możesz powiedzieć, że z Vectry... Aż miło się wysiada!
Dla mnie 4 osoby w Civicu HB to jest nieporozumienie i tyle, dwie spoko, ale też mnie wkurza, że ktoś kto ze mną jedzie słyszy trzeszczenie, szum przez uszczelki itp, takie już mam odgięcie.
: pn 24 mar 2014, 14:45:17
autor: Black_Devil
E tam, w samochodzie to ma być mi wygodnie a reszta mnie mało interesuje
a córka jest na tyle mała że jej też na razie to nie robi różnicy
: pn 24 mar 2014, 14:45:19
autor: Black_Devil
E tam, w samochodzie to ma być mi wygodnie a reszta mnie mało interesuje
a córka jest na tyle mała że jej też na razie to nie robi różnicy
: pn 24 mar 2014, 15:25:13
autor: Etman