Civic5g.pl

Od jakiegos czasu podczas skretow lub ruszania cos dziwnie trzeszczy albo raczej stuka z tylu, dzwiek dochodzi jakby gdzies z okolicy mocowania amora prawego albo cos kolo tego, raczej u gory. Dzwiek przypomina obijanie sie metalowej rurki o karoserie ze spora czestotliwoscia drgan tej rurki. Co to moglo by byc? Moze mial ktos podobnie? z góry dzieki za pomoc

raczej sworznie lub tulejki... Najlpiej jak podniesiesz auto sciagniesz kolo i zobaczysz wszytske elemnty metalowo - gumowe. Jednak jak obstawiam, ze to sworzenie

kurde po tym dzwieku raczej nie, chodz sprawdze wszystko. Myslalem ze to kielich amora ze luz jakis czy co ale nie wyczulem tam luzu jak sprawdzalem. To tak jak by rureczka jakas obijala sie o karoseri. dziwny dzwiek

OdJutraNiePije pisze:kurde po tym dzwieku raczej nie, chodz sprawdze wszystko. Myslalem ze to kielich amora ze luz jakis czy co ale nie wyczulem tam luzu jak sprawdzalem. To tak jak by rureczka jakas obijala sie o karoseri. dziwny dzwiek

siema mam to samo;/ robione zawiecha amor + sprezyna, lożysko i oba cukierki, stuki z prawego tylnego koła i dokładnie takie jak kolega wyżej opisuje; na podnośniku w kole nic nie lata, na szarpakach też nic nie pokazuje, rozbierałem kanapę półkę i niby ciszej było ale sam niewiem myślałem że plastiki, dorzuciłem rozpórkę górną tył licząc że coś poradzi ale duupa
następną akcją będzie chyba wywalenie boczków i wymiana zatrzasków + może jakiś materiał wyciszający napchać tam do środka? stuki głośne nie są ale wk......ące!strasznie!

Może lata gdzieś jakaś luźna część (śrubka, mocowanie jakieś się odczepiło itp). Bo jak pisałeś problem najbardziej się objawia przy skręcaniu, ruszaniu czyli wtedy gdy działają największe siły i mogą coś przestawiać luźnego.
Taka moja teoria
Ale czasem najbanalniejsze rozwiązanie może być prawidłowe

ALn pisze:raczej sworznie lub tulejki... Najlpiej jak podniesiesz auto sciagniesz kolo i zobaczysz wszytske elemnty metalowo - gumowe. Jednak jak obstawiam, ze to sworzenie

Z tyłu są jakieś sworznie??


Sprawdź sobie czy tłumik się dobrze trzyma i czy nie spadł z zaczepów, ogólnie cały wydech zobacz. Zwłaszcza w miejscu gdzie przechodzi nad wahaczem, może być za nisko i uderzać.

Sprawdz, czy nie wala Ci sie nic w bagazniku oraz czy masz dobrze przykrecone koło zapasowe. Uderz energicznie w zapasówke i zobacz czy nie wywołasz tgo hałasu.

dzieki za zainteresowanie, dzisiaj postprawdzam ale wydaje mi sie ze najblizej tego dzwieku moze byc Marcel z wydechem bo to własnie taki gluchy dzwiek, z tym ze on jest slyszalny duzo wyzej ale mozliwe ze sie tak niesie. Dam znac jak sprawdze

wojtu pisze:Może lata gdzieś jakaś luźna część (śrubka, mocowanie jakieś się odczepiło itp). Bo jak pisałeś problem najbardziej się objawia przy skręcaniu, ruszaniu czyli wtedy gdy działają największe siły i mogą coś przestawiać luźnego.
Taka moja teoria
Ale czasem najbanalniejsze rozwiązanie może być prawidłowe

tez tak uwazam tylko wlsanie takie najbardziej blache rzeczy najtrudniej jest zlokalizowac a irytuja strasznie

to nie wydech jednak, ma ktos inne propozycje?

Mi tak stukało wymieniłem cukierki bo były do wymiany , jednak po wymianie nadal coś stukało ale dużo dużo ciszej okazało się że jeszcze trzeba wymienić tulejki na dolnych wahaczach i na wahaczach od zbieżności po wymianie wszystkich tulejek jest teraz cichutko i lepiej się auto prowadzi