Filtr stożkowy a woda

#1

Mam CAI z miesięcznym filtrem K&N i ostatnio przez przypadek oblałem go wodą. Czy coś mu teraz będzie dolegało, czy po prostu wyschnie i będzie śmigał dalej bez problemu?

#2

Nic mu nie będzie

YouTube · #3

normalnie się wodą i ludwikiem czyści stożek przecież ?:L()

Bado · #4

ale potem trzeba oliwić

#5

jw. Nic mu nie będzie, stożki lepszej jakości warto po prostu "prać" i używać najlepiej specjalnych preparatów po praniu.

#6

Stać się może tylko jak jedziesz i w czasie jazdy np. w dużej kałuży dodasz gazu. Może zaciągnąć wtedy wodę, no i wtedy to już nic miłego

#7

apropo tematu stożka i wody.. jak to się ma do tych "hydroshieldow"?
Dają one 100% pewności, że silnik nie zaciągnie wody przez dolot?

#8

Drix pisze:apropo tematu stożka i wody.. jak to się ma do tych "hydroshieldow"?
Dają one 100% pewności, że silnik nie zaciągnie wody przez dolot?

Podłączam się do pytania

YouTube · #9

GrzechuSuli pisze:
Drix pisze:apropo tematu stożka i wody.. jak to się ma do tych "hydroshieldow"?
Dają one 100% pewności, że silnik nie zaciągnie wody przez dolot?
Podłączam się do pytania

whoya, jak wjedziesz w kałużę na CAI to nawet hydroshield Ci nie pomoże, na shorcie to nie potrzeba w ogóle hydroshielda. To pisałem ja Jarząbek Wacław

#10

Czyli bezpieczniej zalozyc shorta i zrobic dolocik powietrza, ze zderzaka.
Tylko teraz to widac, jak ladnie w kulki leca z tym hydroshieldem...sypniesz stowka, a w razie kaluzy korby poleca

YouTube · #11

Drix pisze:Czyli bezpieczniej zalozyc shorta i zrobic dolocik powietrza, ze zderzaka.
Tylko teraz to widac, jak ladnie w kulki leca z tym hydroshieldem...sypniesz stowka, a w razie kaluzy korby poleca

ja tamto pisałem trochę na*ebany;). To też nie jest tak, hydroshield to w sumie dobra ochrona, ale wszystko co przepuszcza powietrze, musi przepuscić tez wilgoć. Po prostu taki hydroshield nadal nie daje 100% skuteczności, za to skutecznie łapie syf z drogi przez co utrudnia dostęp powietrza do dolotu

. Tak naprawdę najefektywniejszym sposobem na podniesienie mocy ze wszystkich układów dolotowych jest CAI

#12

Może ja nie do końca rozumiem, ale CAI to jest stożek . jakby w prawym halogenie, tak?
Czyli niejako dolot jest narażony na łyknięcie wody?
wiesz, ja do tego teraz podchodze ostroniżnie, bo ojciec ma passata b4 SERIA, puszka filtra zamknięta, a przez grill pewnego razu zaciągnął wode i dwie korby poszło się...

#13

Drix, tak CAI jest poprowadzony w zderzak tam gdzie jest prawy halogen

Miałem przez jakieś 2 miesiące kiedy pogoda była najsłabsza i ciągle padało i nic mi nie zaciągnął, no ale trzeba uważać, to pewne. Ja uznałem, że gra nie warta świeczki i wrzuciłem shorta o większej średnicy

Mniej zamula dupe, a co dopiero jak poprowadzi się zimne

#14

Ja myślę zrobić jakąś osłonę Custom tak, by chroniła fitr po bokach i od spodu przed wodą, albo najlepiej jakoś dookoła go zabudować, a tulko do kratki zrobić otwór.

#15

Ja kiedyś byłem zwolennikiem teorii, że do momentu w którym nie wjedziemy do jeziora silnik nie zaciągnie wody przez CAI. Do czasu

Widziałem na pewnej amatorce jak auta łykały wodę... a później jadąc ze znajomymi seryjnym Golfem IV z seryjnym dolotem też zassało wodę.

#16

GrzechuSuli, Jak zabudujesz stozek to bedzie bez sensu

bo wraz mu powietrze ograniczysz, z kolei jak zostawisz otwor to przez niego Ci wode moze zassac

#17

Myślę, że trudniej będzie go zalać przez spory otwór w osłonie niż beż tej osłony

Nie przesadzajmy, że od razu się będzie próżnia w obudowie robiła

#18

Uwazam , ze nie ma sensu ryzykowac :-D za droga zabawa, a zbyt maly zysk :-P

#19

Najprościej - nie chcesz żeby Ci wody zaciągnęło - nie wjedź do rzeki żadnej ani kałuży. ALBO - załóż snorkel