Gdzies ucieka plyn chlodniczy i leca ogromne obloki z wydech
Gdzies ucieka plyn chlodniczy i leca ogromne obloki z wydech
Hej
Na wstepie chcialem sie z wszystkimi przywitac z racji ze jest to moj pierwszy post u Was
Jestem zielony w temacie samochodow, w temacie civica jeszcze bardziej (ogolnie rzecz biorac pierwszy samochod)
A teraz do sedna: Chwile czasu temu poszla mi gorna rura chlodnicza i termostat.Po wymianie ww czesci pare km zrobilem z pustym/suchym ukladem chlodniczym i wtedy jako tako bylo okej.
Dzisiaj zalalem chlodnice plynem. odpalilem, i w tym momencie zobaczylem niewyobrazalnie wielkie obloki, przy obrotach rzedu 3tys ledwo widzialem cos przez tylna szybe. Dojechalem Na parking, wylaczylem silnik i uslyszalem jakies bulgotanie spod maski, wyszedlem na zewnatrz i zobaczylem, ze plyn leje mi sie niemalze ciurkiem z okolic jakby dolu pasku rozrzadu(polozylem sie przy samochodzie i to chyba bylo to miejsce), niestety nie wiele sie znam na budowie swojego samochodu(az wstyd) totez nie jestem w stanie zdiagnozowac co i gdzie dokladnie sie tam podzialo.
Mozliwe, ze jakims cudem moglem zle zamontowac termostat i to jest nastepstwem? moze kiedy mi poszedl termostat i gorna rura poszlo cos jeszcze, o czym sie dowiedzialem dopiero po zalaniu ukladu chlodzenia?
Mam nadzieje, ze pomozecie mi rozwiazac ten problem, bo nie powiem troche sie zmartwilem
Pozdrawiam i czekam na Wasza opinie na ten temat
Na wstepie chcialem sie z wszystkimi przywitac z racji ze jest to moj pierwszy post u Was
Jestem zielony w temacie samochodow, w temacie civica jeszcze bardziej (ogolnie rzecz biorac pierwszy samochod)
A teraz do sedna: Chwile czasu temu poszla mi gorna rura chlodnicza i termostat.Po wymianie ww czesci pare km zrobilem z pustym/suchym ukladem chlodniczym i wtedy jako tako bylo okej.
Dzisiaj zalalem chlodnice plynem. odpalilem, i w tym momencie zobaczylem niewyobrazalnie wielkie obloki, przy obrotach rzedu 3tys ledwo widzialem cos przez tylna szybe. Dojechalem Na parking, wylaczylem silnik i uslyszalem jakies bulgotanie spod maski, wyszedlem na zewnatrz i zobaczylem, ze plyn leje mi sie niemalze ciurkiem z okolic jakby dolu pasku rozrzadu(polozylem sie przy samochodzie i to chyba bylo to miejsce), niestety nie wiele sie znam na budowie swojego samochodu(az wstyd) totez nie jestem w stanie zdiagnozowac co i gdzie dokladnie sie tam podzialo.
Mozliwe, ze jakims cudem moglem zle zamontowac termostat i to jest nastepstwem? moze kiedy mi poszedl termostat i gorna rura poszlo cos jeszcze, o czym sie dowiedzialem dopiero po zalaniu ukladu chlodzenia?
Mam nadzieje, ze pomozecie mi rozwiazac ten problem, bo nie powiem troche sie zmartwilem
Pozdrawiam i czekam na Wasza opinie na ten temat
jesli wspolczujesz, to rozumiem, ze troche pieniedzy musze wydac?
W ogole przed chwila po dokladniejszych ogledzinach cala chlodnica i wszystko do okola niej jest w plynie, jak by miala przecieki doslownie wszedzie, wiec chyba ona tez pojdzie do wymiany.
a ta uszczelka zalatwi problem przecieku i oblokow?
W ogole przed chwila po dokladniejszych ogledzinach cala chlodnica i wszystko do okola niej jest w plynie, jak by miala przecieki doslownie wszedzie, wiec chyba ona tez pojdzie do wymiany.
a ta uszczelka zalatwi problem przecieku i oblokow?
obłoków tak bo woda ucieka ci do kolektora wydechowego, cieknący uklad to kwestia uszczelnienia/wymiany rur ukladu chlodzenia. Glupotą byla jazda bez płynu bo przegrzales silnik. Skladaj rece i módl sie zeby cos wiecej sie nie wysralo. Przy przegrzaniu silnika idą następswa typu zimeringi, oringi i inne gumowe elementy w bloku silnika i nie mówiąc już o przytartych pierścieniach i panewkach .
Powodzenia i szybkiego rozwiązania problemu.
Powodzenia i szybkiego rozwiązania problemu.
Jazda bez plynu polegala bardziej na przemieszczeniu sie z jednego parkingu na drugi i tam juz zostawieniu samochodu wiec nie sadze, ze go mocno skatowalem nie mniej jednak zdrowe napewno nie bylo.
Troszke sie wdrazylem w temak tych uszczelek i czy ta bedzie okej?
http://allegro.pl/honda-civic-92-95-3d- ... 14341.html
z tym ze ja mam silnik D15B2 a tamta uszczelka jest do D15B8 a nie wiem czy roznice sa na tyle duze, ze nie podejdzie
Troszke sie wdrazylem w temak tych uszczelek i czy ta bedzie okej?
http://allegro.pl/honda-civic-92-95-3d- ... 14341.html
z tym ze ja mam silnik D15B2 a tamta uszczelka jest do D15B8 a nie wiem czy roznice sa na tyle duze, ze nie podejdzie
Jeśli dobrze licze to około:
180 uszczelka głowicy
? Szlifnięcie głowicy
250 chłodnica
60 węże chłodnicy
(sprawdź jeszcze te z nagrzewnicy 4 szt.)
termostat powinien działać skoro zagotowałeś płyn w chłodnicy.
no i te nieprzewidziane rzeczy o których mówił RastaMan81,po doliczeniu robocizny wyjdzie trochę.
180 uszczelka głowicy
? Szlifnięcie głowicy
250 chłodnica
60 węże chłodnicy
(sprawdź jeszcze te z nagrzewnicy 4 szt.)
termostat powinien działać skoro zagotowałeś płyn w chłodnicy.
no i te nieprzewidziane rzeczy o których mówił RastaMan81,po doliczeniu robocizny wyjdzie trochę.
Oczywiste jest to ,że to uszczelka pod głowica poszła papa, a nie żadna pod kolektorem ssacym, także kolego Amba nie wprowadzaj w błąd. Nasze hondy maja taki uklad chlodzenia który bardzo szybko lapie temperature robocza, dlatego jazda bez plynu byla bardzo nie mądra. I to niestety twoja wina ,że masz teraz uszczelke do wymiany. Dlaczego wymieniales termo? Pewnie lapało temperature za duża, do tego jazda bez plynu i uszczelka do wymiany, na miekko szykuj sie na 500zł ,z robocina, no i niestety panewki na bank beda już slabsze I może też olej bardziej brac, z racji mozliwosci zapieczenia pierscienii.
Moja wiedza na ten temat jest bardzo ograniczona, jednak uwazam, ze przejechanie bez plynu tych paru km (nie pilowalem wtedy silnika rzecz jasna) nie wiele miala wspolnego z uszczelka, gdyz ta poszla jeszcze kiedy mialem plyn. Termostat poprostu sie zblokowal w pozycji zamknietej i ot co, myslalem, ze po incydencie opisanym w moim pierwszym poscie poszla tytlko gorna rura chlodnicza i termostat, widocznie uszczelke tez wtedy wydmuchalo.
Jednak jest to moja wina i przyznaje sie bez bicia
teraz wracajac do tematu uszczelki
http://allegro.pl/honda-civic-92-95-3d- ... 14341.html
moge brac ta z czystym sercem?
Jednak jest to moja wina i przyznaje sie bez bicia
teraz wracajac do tematu uszczelki
http://allegro.pl/honda-civic-92-95-3d- ... 14341.html
moge brac ta z czystym sercem?
Ostatnio zmieniony pn 17 paź 2011, 20:25:52 przez kzajac, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wszystkie, różnią się między sobą grubością- tak w ramach uściślenia.Barkley pisze:Wszystkie uszczelki D serii sa takie same, z tego co mi wiadomo, a d15b8 ,za d15b2 rozni sie jedynie zasilaniem Dlatego bierz, bo cena przyjemna, tylko popros o jakas bezpieczna paczke, bo uszczelka pod glowice to dosc malo wytrzymala sprawa.
Jedyna duzo rozniaca sie grubościa to ta od y8, dla wiekszego uscislenia, nie doopisalem tego, bo uwazam ze to malo istotne dla kolegi, ktory zastanawial sie nad uszczelka od d15b8 do d15b2.
Co do podpasowania, oczywiscie ze bedzie wszystko ok, oddaj głowice do planowania, i obczysc delikatnie blok..jesli ogarniasz sam.
Mysle ze dobra sprawa, jest tez wymiana oleju i obczyszczenie ukladu, jesli woda dostala sie do oleju
Co do podpasowania, oczywiscie ze bedzie wszystko ok, oddaj głowice do planowania, i obczysc delikatnie blok..jesli ogarniasz sam.
Mysle ze dobra sprawa, jest tez wymiana oleju i obczyszczenie ukladu, jesli woda dostala sie do oleju