Jak jeździć eko ?

Awatar użytkownika
Wincu
Żółtodziób
Posty: 16
Rejestracja: czw 03 gru 2009, 18:08:31
Lokalizacja: Bytom

Jak jeździć eko ?

#1

Post autor: Wincu »

Witam wszystkich. Mam pytanie. Jak jeździć hondą eg4 (d15b2) ekonomicznie ? Mam na myśli, to przy jakich obrotach należy zmieniać biegi i jaki powinny być obroty np przy jeździe 60-80km/h ? Nadmienię, że jeżdżę głównie do 3tys obrotów (często wyżej) i spalanie mam na granicy 8-9l. Głównie jest to droga do pracy 7-8km w jedną stronę. Wydaje mi się to ciut za dużo więc mam do was pytanie jak Wy jeździcie, i jak wychodzicie z spalaniem ? Mówię oczywiście o benzynie, gazownicy odpadają.
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4511
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#2

Post autor: Grzesieek »

Jazda na krótkich dystansach z reguły nie jest ekonomiczna. Jak jeździć eko? Niskie obroty, niezbyt szeroko otwarta przepustnica przy przyspieszaniu (nie jeździć w systemie 0-1 <w sensie pełny gaz lub 0 gazu>), hamowanie silnikiem, planowanie zatrzymań, wyprzedzań. Jak jeżdżę u siebie "eko" to nie przekraczam tych mniej więcej 2700rpm (zazwyczaj przedział ok 1400-2700rpm). Generalnie zasady ekodrivingu są praktycznie identyczne w każdym samochodzie, jest o tym naprawdę sporo- poszukaj jeszcze doczytaj.
Pozdro!
młody
Nałogowiec
Posty: 864
Rejestracja: pn 11 kwie 2011, 21:46:51
Lokalizacja: sosnowiec

#3

Post autor: młody »

wystarczy zmiana biegów miedzy 1500 a 2500 rpm i hamowanie silnikiem ;)
Dj Diablo
Potrójny As
Posty: 473
Rejestracja: sob 07 sie 2010, 20:29:14
Lokalizacja: Pcim

#4

Post autor: Dj Diablo »

je jezdze na nowym silniku po remoncie d15b7 i pali mi 6,5 litra na 100 przy jezdzi 80 km/h i 2500obr/min a co do Ciebie wincu to moim zdaniem 7-8 km to auto nie zdazy sie dobrze zagrzac i temu tak duzo pali
Awatar użytkownika
dj-napster
Podwójny As
Posty: 287
Rejestracja: pt 12 mar 2010, 14:03:50
Lokalizacja: Piła -> Krajenka

#5

Post autor: dj-napster »

Nie przekraczać 3 tyś obr, jeździć na 5 biegu już przy 60km/h ale nie pod górkę (skrzynia B2), powoli przyśpieszać na każdym wyższym biegu (nie wciskać gazu czekając aż się auto rozpędzi). No i podstawa to hamowanie silnikiem + płynna jazda.

To tylko moje rady przy których osiągałem najniższe spalanie :P
Awatar użytkownika
grrruby
Nałogowiec
Posty: 837
Rejestracja: sob 19 lut 2011, 00:49:19
Lokalizacja: Gorlice/Rzeszów

#6

Post autor: grrruby »

no i przyspieszanie powinno odbywać się z wyczuciem, na niższych biegach z małym obciążeniem silnika, do obranej prędkości :) i potem najwyższy bieg (5) i jedziesz stałą prędkością przy minimalnym otwarciu przepustnicy :)
Olek60

#7

Post autor: Olek60 »

niektóre szkoły mówią by dynamicznie przyśpieszać, pewnie tak na pół gazu ;) ja jednak by jeździć eko stosuje metodę bardzo wolnego przyśpieszania na minimalnie otwartej przepustnicy, nie wiem czy to dobrze czy źle w sumie ;)
Bushid0

#8

Post autor: Bushid0 »

na 5 - 60km/h mulisz silnik bardziej go męczysz i spalanie wcale nie będzie mniejsze , w dużej rzeczy zależy od kondycji silnika również. przy 60km/h na 4 nie 5 , obr ok 2tys utrzymywać 2-2,5k . Chociaż jak ja jeżdżę to też dosyć często wrzucam 5 przy 50-60km/h ;D
Awatar użytkownika
dj-napster
Podwójny As
Posty: 287
Rejestracja: pt 12 mar 2010, 14:03:50
Lokalizacja: Piła -> Krajenka

#9

Post autor: dj-napster »

Nie wiem jak w D15B2 ale D15B7 przy 60 na 5 biegu nie męczy się na prostej drodze, miałem konwersje na pełny wtrysk wiec i elastyczność była lepsza do mniejszych prędkości na wyższych biegach.
młody
Nałogowiec
Posty: 864
Rejestracja: pn 11 kwie 2011, 21:46:51
Lokalizacja: sosnowiec

#10

Post autor: młody »

również w swoim d16z6 nie mam problemu z 5 biegiem przy 60 km/h
plewis

#11

Post autor: plewis »

najlepszym rozwiązaniem bedzie na trasie podpiąc sie do TIR-a... wtedy spalanie bedzie znikome...najlepiej lassem lub jakims kijem... :gunsmilie:
serwal4

#12

Post autor: serwal4 »

U mnie tak (D15B7):

Nie przyśpieszając w zależności od drogi:
- płaska droga (w miarę) - utrzymuje ~2k rpm
- pod górkę (w miarę) - utrzymuje min 2.3-2.5k rpm
- pod górkę (ostrzej) - utrzymuje 2.6-3k rpm (zależy jak bardzo)
- z górki/lekki spad nawet - to potrafię się kulać na 5-tce 55-60km/h czasem

Przyśpieszam jak naszybciej do danej prędkości, jak z górki to rozpędzam się na wyrost, 5-ty bieg i puszczam gaz;
Hamowanie silnikiem jak i gdzie się da;
Jeżdżąc po stałych trasach nie szaleję (bo wiem, że często auto które wyprzedzałem 4km temu dogania mnie na którymś skrzyżowaniu);
Pod TIR'y się podczepiam (bo większość na 70 te 70-80 min ma);

Ogółem jeżdżę wieś -> małe miasto (Tarnowskie Góry);
Spalanie wychodzi 6.8-7.2l/100km;
Prędkości 40-90km/h;
Raz na jakiś czas tylko przegonię auto żeby się nie leniwiło non-stop;
młody
Nałogowiec
Posty: 864
Rejestracja: pn 11 kwie 2011, 21:46:51
Lokalizacja: sosnowiec

#13

Post autor: młody »

serwal4 pisze:Raz na jakiś czas tylko przegonię auto żeby się nie leniwiło non-stop;
niektórzy o tym zapominają, mając oczy przysłonięte oszczędnością :) i nie wiedzą, że więcej tracą jak zyskują ;)
Edler

#14

Post autor: Edler »

naj ekonomiczniej jest tuż przy odcince :)
Wenega
Pełnoprawny User
Posty: 69
Rejestracja: ndz 21 lut 2010, 10:12:31
Lokalizacja: dolnyśląsk

#15

Post autor: Wenega »

D15B2 to DPFI czyli dual point fuel injection.

Zmiana biegów przy niższych obrotach np 2500 jest mniej korzystna niż przy 3500 jeśli mowa o przyspieszaniu.
Dlatego że auto cisniesz na niższych obrotach, i aby przyspieszyło musisz mocniej cisnąc i zajmuje to wiecej czasu, przelewa sie wiecej paliwa.
Gdy zmieniamy biej np przy 3500 i dalej przyspieszamy, auto ma wiekszą bezwładnosć, a dalsze przyspieszanie do kolejnej zmiany biegu zajmuje miej czasu, i lżejszego wciskania gazu bo silnik jest juz na obrotach i nie trzeba tak cisnąć, trzeba wykonać mniej pracy, czyli mniej energii, czyli mniej paliwa
Co innego jeszcze jazda ze stałą predkością, tu nawet można na 5biegu leciec z obrotami ok 2tyś i nie jest to nic złego, ale gdy chcemy przyspieszyć nalezy juz redukować, bo wtedy zajmuje to mniej czasu, silnik jest mniej obciążany i nie przelewa się tyle paliwa.

gdzieś na ckplu ktos kiedyś robił test i na tej samej trasie (trochę ponad 100km) w podobnych warunkach, przy jeździe jaka opisałem spalił wyraźnie mniej..
Depo Black Civic V gen - NAJNIŻE CENY
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4511
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#16

Post autor: Grzesieek »

Wiadomo, że jak będziesz wciskał gaz w podłogę przy 2500 i próbował przyspieszyć to spali więcej... jeżeli potrafisz operować pedałem gazu w więcej niż dwóch pozycjach (on - off) to zmiana biegu przy 2500 jest ekonomiczniejsza. W jeździe eko chodzi m. in. o to, żeby przepustnica była jak najmniej otwarta, nie przyspieszasz z pedałem w podłodze- fakt- zajmuje to więcej czasu, ale na pewno jest bardziej ekonomiczne niż kręcenie do 3,5k.
Wenega
Pełnoprawny User
Posty: 69
Rejestracja: ndz 21 lut 2010, 10:12:31
Lokalizacja: dolnyśląsk

#17

Post autor: Wenega »

Depo Black Civic V gen - NAJNIŻE CENY
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4511
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#18

Post autor: Grzesieek »

No popatrz... a u mnie jest odwrotnie :wstyd:

Jak zrobię taki sam test jak kolega z linku wyżej to też będę wiarygodny? :bangin:
młody
Nałogowiec
Posty: 864
Rejestracja: pn 11 kwie 2011, 21:46:51
Lokalizacja: sosnowiec

#19

Post autor: młody »

dokładnie, największe spalanie jest w momencie przyspieszania
jeśli sie potrafi operować gazem to spalanie też będzie mniejsze, bo to nie polega na tym, żeby jak najszybciej dobić do 3,5 tys z oczami na obrotomierz i wtedy szybko zmienić bieg, jak dla mnie zmiana miedzy 2 a 2,5 tys jest optymalna, przesadzilem troche piszac wtedy 1500 :P i w duzej mierze zalezy to też od silnika ... mi zeby rozpedzic dobrze i ekonomicznie samochod wystarczy do 2,5 tys .. normalne, że w mniejszej mocy trzeba więcej obrotów zeby auto się rozpędziło, bo im wyzszy bieg tym auto by się coraz to bardziej męczyło ..
ODPOWIEDZ