Radio bez napędu CD

#1

Siemanko poszukuję radia do 400zł może być używka
Ma ono służyć w przyszłości do rozbudowy car audio
Szukam takiego bez napedu CD

co polecacie??

#2

a jakie chcesz? Firmowe czy no name?
Jak zależy Ci na jakości to bierz pionier/alpine/kenwood ale bez cd w tej cenie będzie raczej ciężko.
Ja mam Voice Kraft za 150zł nowe z usb,sd i aux (bez problemu ogarnia pendrive 4gb z kilkustopniowym drzewem katalogów), które gra w miarę ogarnięcie.

#3

nie patrzę na firme tylko na jakość tej muzyki. słyszałem dobre opinie o firmie Peiying

#4

miałem takie radio o którym piszesz CLARION więc chyba firmowe

tu masz link do znanego serwisu dzie można takie nabyć
http://allegro.pl/clarion-fb-288rbt-rad ... 85065.html

#5

jeśli mogę coś zasugerować... Peiynga nie polecam... może i tam nowa firma, się rozwija i takie tam... ale bez przesady, już wole no name.

A ten brak CD? za taką kasę? Zrób małe porównanie, weź oryginalną płytę CD i ściągnięty utwór taki sam jak na tej płycie, tylko że np z pen drive i wrzuć go do dobrego systemu audio. Jeśli nie usłyszysz różnicy to albo jesteś głuchy, albo system jednak nie jest dobry

Dajesz 4 stówki za przeciętną jakość dźwięku- dla mnie wyrzucanie w błoto

Oczywiście możesz wszystko sam konwertować, albo ściągać wszystko w świetnej jakości, nie mówię że się nie da

ale odpowiedz sobie na pytanie, czy będziesz tak robił?

#6

zgodze sie z przedmowca, jesli zamierzasz rozbudowywac car audio nie warto oszczedzac na jednostce sterujacej.

Dolozysz pare groszy i kupujesz uzywanego Alpine CDA-9812, a taki model zapewni Ci mozliwosci rozwoju

#7

albo clariona ode mnie, który kosztował 450zł i też daje możliwości rozwoju a puszczę go taniej