Spalanie oleju

Dyskusje ogólne.
Awatar użytkownika
jasiu0997
Podwójny As
Posty: 215
Rejestracja: sob 26 cze 2010, 22:32:46
Lokalizacja: Bytów

Spalanie oleju

#1

Post autor: jasiu0997 »

Siemanko wszystkim
W nie długim czasie planuje kupic civica w HB d15b2/b7 ale mam pytanie jak to jest z tym olejem ??
gdzies czytalem ze na wyzszych obrotach dopiero cos pali, na aukcjach ze wgl nie pali
a jeszcze gdzie indziej ze to jest honda i zawsze pali

moze troche głupie pytanie ale chcialbym wiedziec jak to naprawde jest
Mam nadzieje ze ktos pomoże ;) ;)
klosek
Podwójny As
Posty: 239
Rejestracja: śr 11 lis 2009, 20:20:24
Lokalizacja: Żyrardów

#2

Post autor: klosek »

każdy smochud bierzo olej nawet zdrowy

logiczne jak bedziesz ja do odcinki krecił to silnik musi wpiepszac olej szegulnie silniki V tec
kruszyn

#3

Post autor: kruszyn »

jak bedziesz upalał porządne bedzie łykać to oczywiste ;) w zależności od stanu silnika przy spokojnej eksploatacji nie powinno byc dużego problemu...
kruszyn

#4

Post autor: kruszyn »

klosek pisze:silniki V tec
Bez urazy ale VTEC!!! nie V tec :P
serwal4

#5

Post autor: serwal4 »

Zużycie oleju zawsze będzie;

Ja oszczędzam swój silnik i łyknął mi ~0.3l-0.4l oleju na obecne ~6 tysięcy km;
Podejrzewam, że jakbym kręcił go mocno gęsto (z reguły nie przekraczam - poza wyprzedzaniem - 4k rpm) to zużycie byłoby większe;

Znajomego CRX z D16Z5 (non VTEC) na zrobione w zeszłym roku 3600km tym autem (auto tylko do jazdy wiosna - jesień jak nie pada) wziął ~1l oleju;

Silniki z VTEC'iem biorące olej - norma;
Awatar użytkownika
dj-napster
Podwójny As
Posty: 287
Rejestracja: pt 12 mar 2010, 14:03:50
Lokalizacja: Piła -> Krajenka

#6

Post autor: dj-napster »

Ja mam 1991 z początku produkcji i wzięła 1L/8tyś. km., czasami jej deptałem ale nie do odcięcia. Mam silnik 1.5 bez zmiennego czasu otwarcia i wzniosu zaworów;]

Zauważyłem że ubywa oleju jak się wysoko kręci, czyli wszystko tak jak piszą wyżej;]
Uważaj przy zakupie bo możesz trafić na taką która się kwalifikuje do remontu, obejrzyj dobrze czy nie dymi z tłumika.
jasiu0997 pisze: a jeszcze gdzie indziej ze to jest honda i zawsze pali
Nie słuchaj bambro-mechaników
Każdy kilkunastoletni silnik musi wziąć trochę oleju bo elementy uszczelniające się zużywają..
Ostatnio zmieniony ndz 29 sie 2010, 23:13:42 przez dj-napster, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jasiu0997
Podwójny As
Posty: 215
Rejestracja: sob 26 cze 2010, 22:32:46
Lokalizacja: Bytów

#7

Post autor: jasiu0997 »

a mniej wiecej przy jakich obrotach moze zaczac kopcic??
Dopiero wchodze w te tematy :)
Awatar użytkownika
dj-napster
Podwójny As
Posty: 287
Rejestracja: pt 12 mar 2010, 14:03:50
Lokalizacja: Piła -> Krajenka

#8

Post autor: dj-napster »

Normalnie wciskasz gaz (2-3 tyś) i już widzisz czy leci biały/niebieskawy dym z tłumika, zresztą w całym zakresie obrotów warto sprawdzić silnik. Na bank nie polecam żebyś sam sprawdzał tylko weź kogoś kto się zna lub po prostu jedź na stacje diagnostyczną przed zakupem (jeśli sprzedający się nie zgodzi to podziękuj od razu).
serwal4

#9

Post autor: serwal4 »

Nie ma reguły;

Choć jak kupi się auto zalane Moto-Doktorem czy innym specyfikem to faktycznie może nie brać oleju...
Awatar użytkownika
jasiu0997
Podwójny As
Posty: 215
Rejestracja: sob 26 cze 2010, 22:32:46
Lokalizacja: Bytów

#10

Post autor: jasiu0997 »

a da sie jakos rozpoznac ze jest wlany doktorek??
serwal4

#11

Post autor: serwal4 »

Patrząc na auto znajomego w które to wlał... nie;
Auto nie dymiło, nie wydawało dziwnych dźwięków itd;
Awatar użytkownika
K23
Natchniony
Posty: 2835
Rejestracja: sob 06 mar 2010, 22:31:31
Lokalizacja: A co Cie to?
Wiek: 23
Kontakt:

#12

Post autor: K23 »

serwal4 pisze:Patrząc na auto znajomego w które to wlał... nie;
Auto nie dymiło, nie wydawało dziwnych dźwięków itd;
...Do pierwszej wymiany oleju i nie zalania od razu doktóra.
trolulool
Berbeć
Posty: 21
Rejestracja: sob 02 paź 2010, 14:23:19
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

#13

Post autor: trolulool »

Moja zaczyna zasysać olej po 4500tyś obr i w tedy widać dopiero jak dymi :flex:
pawelvti
Berbeć
Posty: 23
Rejestracja: ndz 30 maja 2010, 19:53:32
Lokalizacja: Olsztynek

#14

Post autor: pawelvti »

Jak już wyżej zostało napisane vtec lubi olej,ja jak jeżdzę spokojnie to nie weżmie grama ale jak troche powciskam co zdarza sie rzadko są zauważalne ubytki oleju(zaznaczam ze silnik jest po remoncie a troche oleju łyka)
A wiec jak już ktoś kiedyś napisał Honda Musi Dymić :laugh:
trolulool
Berbeć
Posty: 21
Rejestracja: sob 02 paź 2010, 14:23:19
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

#15

Post autor: trolulool »

a jak by tak zalać minerala to niby by mniej wypalał tego oleju ale czy to nie nie wpłynie na prace silnika :bored: :gossip:
Awatar użytkownika
dj-napster
Podwójny As
Posty: 287
Rejestracja: pt 12 mar 2010, 14:03:50
Lokalizacja: Piła -> Krajenka

#16

Post autor: dj-napster »

trolulool pisze:a jak by tak zalać minerala to niby by mniej wypalał tego oleju ale czy to nie nie wpłynie na prace silnika :bored: :gossip:
Na pewno gorzej będzie smarował, na wysokich obrotach nie ma co jeździć gdy zalany jest mineralny
umek

#17

Post autor: umek »

Nic nie wplynie,Normalnie to bedzie dzialalo.Chodzi tu o gestosc i dodatek srodkow uszchlatniejacych.Leje od kiedy mam h mineralny,i nie mam zamiaru sie spuszczAc nad tym.Wazne by yl dobry gatunkowo.Zalej chlopie dobry olej ,nawet/ masa sie tu spuszcza nad wlasciwoscciami oleju,jednak po h....j im olej z gornej półki jak auto bedzie eksploatowane na codzien?Castrol mineralny,a co powiedza twoi "ziomkowie" to juz twoja brocha.
trolulool
Berbeć
Posty: 21
Rejestracja: sob 02 paź 2010, 14:23:19
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

#18

Post autor: trolulool »

haha każdy co innego miałem wcześciej seata system porshe i też tam był mineralny i co silnik stanął panewki nie wytrzymały nie chcial bym zeby to się powtórzyło bo lubię szybko jezdzić i tym bardziej jak się kręci silnik do końca :gunsmilie:
Edler

#19

Post autor: Edler »

Czyli mówicie że olej mineralny gorzej smaruje? Po czym to stwierdzacie? Miałem D15B2 które było głównym wyznawcą dymiącej Hondy w Gdyni. Litr oleju na 1000 km. Niby nie tragedia ale swoje jarał. Na początku półsytetyk czyli olej MINERALNY z uszlachetniaczami. Potem Mineralny i paliło tyle samo. Jakoś nie stwierdziłem róznicy w pracy silnika. Pracował tam samo na każdym oleju tylko z rury inaczej śmierdziało. Nie wydaje mi się żeby mineralny gorzej smarował. Podajcie jakieś przykłady.
Nocto

#20

Post autor: Nocto »

Edler pisze:Na początku półsytetyk czyli olej MINERALNY z uszlachetniaczami.
Od kiedy półsyntetyk to minerał? :szczena:
ODPOWIEDZ