Forum Civic5g.pl

Witam. Mam dość nietypowe pytanie. 30 kwietnia kupiłem auto, kilka dni po tym (może z 5) złapał mnie "śmietnik" przy wyjeździe z miasta, widziałem błysk i na 50 miałem ponad 70km/h lub 80km/h. Dodam, że auto było na "starych" blachach, czyli właściciela, bo jeszcze nie miałem go przerejestrowanego na siebie, a w tym samym dniu w którym zostało zakupione auto, właściciel je wyrejestrował. Tydzień temu je przerejestrowałem, dostałem blachy i tymczasowy dowód. Mijają 2 tygodnie i zdjęcia do domu nie dostałem, poprzedni właściciel również nie. Teraz wracam do domu przez tą miejscowość i zastanawiam się czy się nie zgłosić i może coś taniej bym zapłacił? Co radzicie?

Ja bym odpuścił. To ich zadanie żeby dowiedzieć się kto jechał. Skąd mogłeś wiedzieć ze to rada może ktoś zdjęcie aparatem robił

ps. Ja tez ostatnio dostałem ze śmietnika na 50 miałem 79 jakoś tak to 4 pkt i 200zl do zapłaty Na razie odesłałem list ze się przyznaje, teraz czekam na numer konta gdzie mam wpłacić oby to jak najdłużej trwało, punkty zdarza się już wyzerować

witam. mi mandat przyszedł dopiero po miesiącu więc jeszcze masz czas
ja jechałem autem od taty dopuszczalna była chyba 70 a ja jechałem 120km\h 8pkt i 400zł ,wycwaniłem sie bo na zdjęciu mnie prawie widac nei było a auto była na ojca i przyszedł mi list ze mam podac kto jechał tym autem ,były tam jakieś trzy przypadki to napisaliśmy ze nie wiemy kto jechał tym autem i miałem 0pkt i 400zł do zapłacenia

Opłaca się wziąć 3 opcje w twoim przypadku

wedle prawa jest 30 dni na wystawienie mandatu od daty popelnienia wykroczenia. Jesli nawet mandat przyjdzie Ci po miesiacu czasu po prostu go nie przyjmuj, policja(czy tez straz miejska) nie moze Cie ukarac mandatem, moga skierowac sprawe do sadu. bedzie to trawalo bardzo dlugo i z reguly nie konczy sie zadna sprawa. Jesli jednak sie uwezma i wytocza postepowanie sadowe mozesz dobrowolnie poddac sie karze 100zl. I na 90% sad sie na to zgodzi bo dla nich to tez na reke(szbyko zamykaja sprawe i papierki maja z glowy a Ty placisz tylko 100zl i nie nabijaja Ci punktow karnych).

przed mandatem z foto sie nie uchronisz zbytnio.raz ,ze sa tablice i auto,dwa ze jest twoja geba.jezeli wlasciciel nie kierowal autem ,to musi przedstawic osobe ktora jezdzila samochodem.inaczej to on dostanie po zadzie.Czy zglosisz sie czy nie,mandat bedzie taki sam.Mozliwe ,ze w grodzkim uzyskasz mniej kary.Musisz kombinowac:)

Ja bym się nie zgłaszał. Jeżeli nie przyjdzie to do Ciebie lub poprzedniego właściciela to bym to olał. Ja dostałem raz 3 zdjęcia wszystkie w przeciągu 3 dni. Miałem odpisać na ich wezwanie co olałem i po tygodniu pani zadzwoniła do mnie i kazała wybrać możliwość podania kierującego. Powiedziałem że nie wiem kto jechał autem bo miałem zamiar sprzedać i różne osoby wsiadały i dostałem tylko kwoty pieniężne jeszcze uszczuplone także nie wychylaj się chyba że masz zasobny portfel i brakuje ci punktów na koncie hehehe

wypowiem się bo jestem policjantem

jeśli na 100 % gość od którego kupiłeś samochód go w tym samym dniu wyrejestrował a ty 5 dni później popełniłeś wykroczenie to w bazie danych po wpisaniu nr rejestracyjnego nie będzie właściciela i nie bedzie komu wezwania wystawić także jak jestes pewny to się nie zgłaszaj a z resztą to i tak się nie zgłaszaj bo powinno Ci przyjść jak będzie inaczej

a tak na marginesie sprawcę wykroczenia można ukarać do roku czasu od popełnienia wykroczenia

tyle z mojej strony

To jak to jest wreszcie, do roku czasu czy do 30 dni? Bo raz mówią tak, a raz tak. Może ktoś przytoczyć jak to wygląda w świetle prawa z "regułką"?

Art. 45. § 1.KW: Karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu.