D13Z6+ Dual Carb Brak wolnych obrotów

Tocio22 · #1

Cześć

Stwierdziłem iż napisze post ponieważ brakuje już mi pomysłów co może być nie tak. Po krótce opisze co zrobiłem.
Zmontowałem silnik d13 plus głowica z d16z6 do tego dual carb, i silnik niby działa ale brakuje mu wolnych obrotów i do 2 tyś/obr przerywa jak by mu zapłon wypadał, gdy wkręce go wyżej nie ma żadnego przerywania czy tez szarpania a silnik wkręca się bardzo dobrze (aż w szoku jestem jak się wkręca

) Co już sprawdziłem/ zrobiłem
- Nowe świece plus ustawiona przerwa na nich
- nowe kable zapłonowe plus kopułka oraz palec
- zapłon ustawiony według znaków na kole pasowym (koło pasowe d13)
- dual cały wyczyszczony przed montażem oraz sprawdzone czy nie ma pękniętych gum (są całe)
- przewody podciśnieniowe sprawdzone żadne nie są pęknięte czy też przetarte
- Rozrząd ustawiony na znaki ( tak mam kółko regulowane)
- Lewego powierza na pewno nie bierze było sprawdzanie
Najgorsze jest to że silnik nie za bardzo chce w ogóle reagować na zmianę dawki paliwo/powietrze, a z wydechu wali paliwem nie miłosiernie mimo to wkręca sie fajnie na obroty, ale brak mi pomysłów co moge jeszcze sprawdzić, było by mi bardzo miło za nawet najmniejsza podpowiedz

#2

Nie mam zbytnio doświadczenia z gaźnikami w hondzie, ale nasuwają mi się dwa pytania - w jaki sposób gaźnik zasilasz paliwem (w d13b2 chyba jest mechaniczna pompka, a dual carb z d14a1 jak ma?) i czy cokolwiek regulowałeś?

To jest ewidentny problem z dawkowaniem, a takiego Frankensteina wcale nie będzie łatwo ogarnąć. Co steruje vteciem?

Tocio22 · #3

Tak w d13 oraz d14 jest pompa mechaniczna, u mnie zastąpiłem ja pompka elektryczną niskociśnieniową (0,2bara) gaźnika nie przelewa a przynajmniej nie widać by paliwo uciekało przelewami, czy regulowaniem ? Tak, starałem się wyregulować gaźnik lecz wgl nie reaguje na zmianę dawki paliwo/powietrze. Cały czas jest przelany. Podałem mu również paliwo grawitacyjnie (na zasadzie motocykli ) i jest tak samo, dalej jest przelany, wiec pompka go nie zalewa. Vtec aktualnie jest nie sterowany tzn nie podpięta jest wtyczka od vteca, ale czy by to miało jakiś wpływ na brak wolnych obrotów ?

#4

Jeśli on nie reaguje na regulację to podejrzewam, że tam jest zbyt grube Kongo z dawką. Masz sondę afr szerokopasmową? Warto by sprawdzić co tam dokładnie się dzieje, tym bardziej, że scenariusze są dwa - regulacja nie działa lub działa ale dawka jest do tego stopnia zepsuta, że regulowanie ma zbyt mały zakres żeby sobie z tym poradzić. Sonda rozwiała by wątpliwości.

Co do vteca, teoretycznie bez podania napięcia powinien chodzić na normalnej krzywce więc nie powinno mieć to wpływu oczywiście.

Tocio22 · #5

I właśnie tu jest pies pogrzebany bo sondy afr nie posiadam ani nikt z moich znajomych

a do najbliższego serwisu który posiada sondę mam 30 kilometrów a trochę średnio jechać tyle kilometrów bo jednak boję się że coś się stanie złego

#6

We wspomnianych starych motocyklach w gaźnikach była komora pływakowa wraz z pływakiem. Jak pływak trafił szlag to efekt był ten sam - przelewało. A tu jak jest?
Zapewne trzebaby się zdoktoryzować jak ten gaźnik(i) dokładnie dzialaja

#7

No faktycznie, czasem taki pływak nabierał do środka paliwa i tonął.

Ogólnie to takiego franka ciężko będzie ogarnąć bez sondy, tak samo pewnie warto by było pobawić się zapłonem. Dosyć trudną kwestią będzie ogarnięcie paliwa na vtec'u. Było nie było po uruchomieniu ostrej krzywki napełnianie zmienia się dość mocno, a gaźnik działa raczej liniowo i będzie ciężko uzyskać nagły skok dawki paliwa.

W mojej opinii łatwiej byłoby to ogarnąć na czterech gaźnikach z motocykla, wtedy sprawę ustawienia dawki pomogłyby ustawić wakuometry. Pozostaje tylko nadal kwestia witka. Łatwiej by chyba było wrzucić głowicę bez witka i wrzucić po prostu ostry wałek.

#8

No to Ci powiem w CBR mam 4 gaźniki i one mają bodajże 3 zestawy dysz paliwowych - wolne obroty, szybkie i bodajże powyżej 7-8k druga dysza szybkich

wiec ta "liniowość" jest skokowa..

Bardziej ważnym jest, żeby te gazniooory zsynchronizować

#9

No ale to w cebrze, a tutaj takie tam gaźniczki z d14a1 raczej nie wierzę żeby coś takiego miały. Tak czy owak - to jest super trop i w takim razie fajnie by było w takie cebrowe gaźniki pójść

Może i z witkiem by się wtedy udało, zostanie jeszcze kwestia jego wysterowania chociaż to akurat powinno być względnie proste.

#10

Tzn. z gaźnikami to jeszcze sobie popatrzę czy nie pierdziele głupot, bo rok temu je szykowałem do sezonu.......

Natomiast ITB przecież robią na gaźnikach z CBR ,tylko nie z 600 a chyba z litrowej ;

...aa gaźnikom d14 bym nie ubliżał tylko popatrzyłbym jak są zbudowane

Tocio22 · #11

Jeżeli chodzi o pływak i topienie się jego to niestety ślepy zaułek, wyciągałem sprawdziłem jest szczelny, tzn nie nabiera paliwa w siebie, postaram się kogoś ogarnąć z sondą lecz będzie to trudne

lecz jak to nie będzie działać to chyba będę zmuszony przejść na wtrysk ( chodź bym tego nie chciał mam takie widzimisię by zostać na gaźnikach ) zapłon w teorii jest w dobrym miejscu (według znaków na kole pasowym ) ale pobawię się jeszcze tym zapłonem, co do vteca miałem taki plan by go zablokować by na stałe pracował na krzywce vteca

#12

Pływak szczelny to git, a sprawdzałeś czy jest poprawnie ustawiony?

Tocio22 · #13

Jak najbardziej, wziąłem schemat gaźnika w rękę i składałem, by nie popełnić nigdzie błędu, przy okazji całego jeszcze raz wydmuchałem

#14

No to ja się poddaje

jeśli pływak cały, nie zacina się, wszystko plyynnie chodzi to nie wiem.
Zielony pewnie by coś podpowiedział. Tylko najpierw niech się pojawi i przeczyta

#15

Czasem nitro nie składał takiego silnika z dual carb? Może by do niego uderzyć z tym problemem

#16

Jeśli chodzi o zapłon - chodzi o to, że zapłon ustalony przez producenta nie jest optymalny pod taką składankę. To samo tyczy się gaźnika, jego możliwości, jego standardowych nastawów. Dlatego bez strojenia takiego franka się nie obejdzie. Domyślam się, że to budżetowy projekt, ale przemyślałbym zakup sondy afr. No i przejście na gaźnikowe itb. Będzie dużo łatwiej.

#17

Wiesz co, zawsze możesz jeszcze zajechać na stację diagnostyczną i tam Ci sprawdzą lambdę w spalinach w cenie ok 20zł... Jeszcze jedna cholernie banalna rzecz...

SSANIE!

Odpalasz go na ssaniu? Jak zrzucisz z ssania nadal wali beną na niskich?

Tocio22 · #18

Tak odpalam go na ssaniu ale odpuszczam odrazy jak tylko delikatnie wskazówka od temperatury się podniesie, i tak wali Bena na Wyłączonym ssaniu

#19

Zapłon ustawiony na 20 stopni masz tak?

A elektrozawory masz podpięte? One mogą jeszcze przysporzyć trochę kłopotów związanych z dawkowaniem paliwa.

Tocio22 · #20

Zapłon jest ustawiony według koła pasowego z d13 (środkowa kreska z 3) i teraz właśnie się przyjrzałem jeszcze elektrozaworą i chyba tylko jeden powinien być masowy ?

( Tak mi logika podpowiada

) a u siebie widzę iż oby dwa kable są zawarte do masy i chyba tu leży pies pogrzebany. Myślę że wyjmę i je obadam