Semislick z homo drogową
Semislick z homo drogową
Na tym naszym ostatnim upalanku R1R dostały trochę w kość, po za tym są stare i myślę czy nie kupić jakiegoś dodatkowego kompletu opon. Nie wiem zbytnio co mógłbym wybrać, myślę też czy brać używki czy szarpnąć się na nowe. Warunek to oczywiście homologacja drogowa, bo bez sensu tracić atut możliwości startu w klasach street. Auta na pewno nie będę pruć i jakoś tam grubo lecieć z modami, chce maksymalnie wykorzystać obecny setup więc lepsza, świeższa opona plus ustawienie geometrii i wysokości zawieszenia ma wystarczyć. W co warto iść obecnie? Klasyka gatunku czyli r888, może jakieś racegc/extreme? A może coś zupełnie innego?
Uwaga frajerzy...
- Drix
- Natchniony
- Posty: 2005
- Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
- Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
- Wiek: 30
Semislick z homo drogową
Ja sobie na codzien kupiłem yokohama advan ad08r
Na drodze klei wg. mnie kurewsko przyjemnie. Wcześniej miałem Dunlopy w pełni cywilne i gorzej kleily niż te.
Na mokrym też póki co jestem w szoku. No i cena była spoko, bo zapłaciłem bodajże 1100 albo 1200 w grudniu 2020 , a opony były z drugiej połowy 2020. 195/50/15 jak cos
Na drodze klei wg. mnie kurewsko przyjemnie. Wcześniej miałem Dunlopy w pełni cywilne i gorzej kleily niż te.
Na mokrym też póki co jestem w szoku. No i cena była spoko, bo zapłaciłem bodajże 1100 albo 1200 w grudniu 2020 , a opony były z drugiej połowy 2020. 195/50/15 jak cos
Ostatnio zmieniony ndz 14 lis 2021, 20:25:31 przez Drix, łącznie zmieniany 1 raz.
Czymś tam się jeździ.. http://civic5g.pl/viewtopic.php?p=11131192
- Logan
- Administracja
- Posty: 1705
- Rejestracja: wt 27 lis 2012, 22:02:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 33
- Kontakt:
Semislick z homo drogową
R1R i R888 są w chorych cenach jeśli są więc kompletnie nie ma sensu ich brać. Chyba ze trafisz do 250zł/szt to git.
RaceGC są polecane i sporo ludzi na nich jeździ, osobiście mam komplet, ale nie jeździłem, więc wypowiedzieć się nie mogę. Podobno dość szybko schodzą przy codziennej jeździe, więc na dojazdy chyba średnio ale do upalania super
RaceGC są polecane i sporo ludzi na nich jeździ, osobiście mam komplet, ale nie jeździłem, więc wypowiedzieć się nie mogę. Podobno dość szybko schodzą przy codziennej jeździe, więc na dojazdy chyba średnio ale do upalania super
Semislick z homo drogową
R1R i R888 to już stare opony. Jeśli chodzi o max performance z E to Cooper DT1. Mam i trzyma to nieziemsko. Ale i swoje kosztuje.
Z opcji budżetowych bardzo polecam Extreme VR2. Aczkolwiek z uwagą, ze zdarzają im sie wtopy jakościowe typu jakieś wady fabryczne. No i często jest problem z dostępnością. Jeszcze warto rozważyć Race GC 02 (czyli nowa wersja) - ścianka boczna nie jest zbyt sztywna ale daja zdecydowanie lepsze wyczucie niż RGC 01 - przynajmniej wg mojego kolegi, który jeździł na jednym i drugim.
A ogólnie najlepiej to slick 13 - tanio i nawet ten cooper nie trzyma tak jak to
Z opcji budżetowych bardzo polecam Extreme VR2. Aczkolwiek z uwagą, ze zdarzają im sie wtopy jakościowe typu jakieś wady fabryczne. No i często jest problem z dostępnością. Jeszcze warto rozważyć Race GC 02 (czyli nowa wersja) - ścianka boczna nie jest zbyt sztywna ale daja zdecydowanie lepsze wyczucie niż RGC 01 - przynajmniej wg mojego kolegi, który jeździł na jednym i drugim.
A ogólnie najlepiej to slick 13 - tanio i nawet ten cooper nie trzyma tak jak to
http://autobezsens.blogspot.com/ - mój blog o motoryzacji dziwnej, choć nie tylko. Zapraszam!
Semislick z homo drogową
Ok, powiedzmy że w takim razie na tapetę biorę te ad08r i race gc. Extereme faktycznie trzeba czekać na chwilę obecną, rgc jeszcze nie sprawdzałem. Cooper niestety nie mój budżet, slick odpada ze względu na ograniczenia klasowe Jeśli chodzi o zużycie na codzień to jebać, na daily mam już jednak inne auto Pytanie jak w bezpośrednim porównaniu może wypaść ad08r vs rgc 02. Czy będzie warto dorzucać hajsu czy nie.
Dodano po 3 minutach 28 sekundach:
A, no i jeszcze druga kwestia dotycząca rgc. Na takiego grudniowego Kajtka, przyjmując temperatury około zera - mieszanka miękka, super miękka?
Dodano po 3 minutach 28 sekundach:
A, no i jeszcze druga kwestia dotycząca rgc. Na takiego grudniowego Kajtka, przyjmując temperatury około zera - mieszanka miękka, super miękka?
Uwaga frajerzy...
- Logan
- Administracja
- Posty: 1705
- Rejestracja: wt 27 lis 2012, 22:02:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 33
- Kontakt:
Semislick z homo drogową
Miałem na myśli dojazd na imprezy, nie daily
Semislick z homo drogową
W życiu na Yokohamach AD08R nie jeździłem to sie nie wypowiem. Na grudniowe imprezy (czyli okolice 0 stopni) sugerowałbym natomiast mieszankę miękką na przód i supermiękką na tył albo w ogóle 4x supermiękka.
Ostatnio zmieniony ndz 14 lis 2021, 22:31:11 przez Yossarian, łącznie zmieniany 2 razy.
http://autobezsens.blogspot.com/ - mój blog o motoryzacji dziwnej, choć nie tylko. Zapraszam!
Semislick z homo drogową
Kurła sorry, misanderstending z mojej strony
Yossarian - dzięki, w takim razie rozejrzę się chyba za 4x super miękką. Może jeszcze jakiś zimowy Kajtek będzie to też wtedy skorzystam z tych opon, a do wiosny trzeba będzie nazbierać na jeszcze jedną mieszankę
Dodano po 5 miesiącach 16 dniach 7 godzinach 32 sekundach:
Pojawiły się VR2 w kat B w dobrej kasie. Mieszanka R5a czyli miękka (zakres pracy niby 15-50 stopni) chyba się sprawdzi do moich zastosowań? Mam na myśli kajtki z krótkimi próbami, bez jakiegoś tam rozgrzewania opon...
Uwaga frajerzy...
Semislick z homo drogową
Na KJSach jak jeszcze Oplem jeździłem to używałem VR2 R7 na przód i R5 na tył. Tylko jak było zimno to dawałem R5 na przód (i wtedy deszczówka na tył albo również R5 zależnie od tego co miałem dostępne)
http://autobezsens.blogspot.com/ - mój blog o motoryzacji dziwnej, choć nie tylko. Zapraszam!
Semislick z homo drogową
To w zasadzie mógłbym wziąć chyba dwie pary R5a, deszczówkę też mam w razie "w", będzie z czego mieszać.
Ostatnio zmieniony ndz 01 maja 2022, 16:03:01 przez emtees, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga frajerzy...
Semislick z homo drogową
Mi sie zdarzyło latem na KJS te R7A przegrzać pod koniec próby. No ale to Opel był.
http://autobezsens.blogspot.com/ - mój blog o motoryzacji dziwnej, choć nie tylko. Zapraszam!
Semislick z homo drogową
U mnie raczej jest mała szansa na to - Motopark odwiedzę pewnie teraz w czerwcu i następnym razem na jesieni (czyli sesje po 3 okrążenia, 35s każde maksymalnie) do tego wpadnie teraz Grudziądz i może jeszcze jakiś miszcz fajery jeden - i tyle by było z mojego sezonu Reszta to jazda streetowa także przegrzanie chyba nie groźne?
Ostatnio zmieniony ndz 01 maja 2022, 17:24:17 przez emtees, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga frajerzy...