Ostatnio gdzieś w sieci znalazłem na to sposób, z którego niezwłocznie skorzystałem.
W moim przypadku musiałem wyregulować drzwi kierowcy jak i pasażera.
No to zaczynamy opowieść
Po pierwsze musimy zaopatrzyć sie w niezbędne narzędzia:
- dobry klucz 12
- lewarek
- miekka szmatka
- podkładki stalowe najlepiej cynkowane lub aluminowane (średnica otworu około 10-11 mm wystarczy) o grubości 0,5-1,0 mm
- WD40 (w razie problemów)
- dobre piwko
Otwieramy drzwi na całą szerokość, podkładamy lewarek ze szmatką pod krawedź drzwi i lekko unosimy:
Nastepnie odkrecamy dwie śruby mocujące dolny zawias na drzwiach. Musiałem początkowo użyć dużej siły ponieważ śruby dosyć mocno trzymały, ale potem już poszło bez problemu:
Przy okazji przeleciałem po sworzniu WD40 bo troche cieżko chodził.
Podkładamy podkładki miedzy drzwi i zawias. Przykrecamy śruby ponownie. Na śruby przed przykreceniem można nałożyć troche smaru miedziowego (czy jak to sie zwie) żeby sie nie zapiekły tak szybko:
Po skreceniu całości można wypróbować efekty swojej pracy. W razie czego można jeszcze podregulować położenie pałąka:
Ale myśle, że przy pomocy samych podkładek o różnej grubości (grubsze na bardziej opadniete drzwi, cieńsze na mniej) poradzimy sobie bez problemu.
Regulacja drzwi po obu stronach auta zajeła mi raptem oko3o 20-30 minut bez pomocy innych osób. Oczywiście trzeba uważać przy odkrecaniu śrub, żeby drzwi nie spadły z lewarka bo sobie można zrobia bube. Podejście powinno bya takie jak do kobiety: zdecydowanie, dużo siły ale bez szarpania i pójdzie wszystko gładziutko
Sposób jest naprawde prymitywnie prosty. Nie ma konieczności wymiany sworzni czy całych zawiasów.
Koszt? Hmmmm... a ile mogą kosztowaa cztery twarde podkładki? 10gr?
Acha, zapomniałbym: dobre piwko - tutaj możemy jednak zbankrutować
Powodzenia!
