Piasta tylnego koła

Coś puka i stuka? Trzeba to wymienić, a nie wiesz jak ?
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

Piasta tylnego koła

#1

Post autor: Drix »

Potrzebuję pomocy. Kupiłem jakieś 1500 kkm temu piasto-łozysko na tył firmy NTN...Samochód CIVIC V EJ2
No i pierdzielone łozysko już wyje :/
Teraz moje pytanie jest takie czy ma to związek z:
- jeździłem bez kapselka zabezpieczającego łozysko?
- swego czasu w zimie, ze 2 razy dość lekko, równolegle (koło względem krawęznika) suneło mnie bokiem na krawężnik :( czy mogło się wtedy coś skrzywić/przekosić w wyniku czego po wymianie piasty szybko ją zjadło?
- może to wadliwa sztuka?
Piasta dokręcona była wg. ksiązki z odpowiednią siłą kluczem dynanometrycznym
kamil588
Podwójny As
Posty: 254
Rejestracja: sob 27 kwie 2013, 21:12:38
Lokalizacja: Małkinia

#2

Post autor: kamil588 »

Ja w tym roku tak sobie zalatwilem lozysko jak mnie obrocilo i kolem na kraweznik wpadlem bokiem
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

#3

Post autor: Drix »

No ok, ale potem zmieniłeś i już jest ok?
Dzisiaj słyszałem opinie, żeby po prostu spróbować jeszcze ją dokręcić.. jest sens? skoro dokręcałem z odpowiednim momentem?
Awatar użytkownika
Laskosz
Natchniony
Posty: 2683
Rejestracja: wt 19 lip 2011, 10:50:59
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiek: 34

#4

Post autor: Laskosz »

Koło masz proste? dobrze wyważone?
VTEC - there is no better way to fly
viewtopic.php?t=12878
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

#5

Post autor: Drix »

Oczywiście, że tak. Po za tym teraz letnie założyłem. Zresztą podczas zmiany zakręciłem piastą i słyszałem jak szumi, aczkolwiek nie złapałem za nią i nie sprawdziłem czy ma luz, czy bieżnia zjechana.
kamil588
Podwójny As
Posty: 254
Rejestracja: sob 27 kwie 2013, 21:12:38
Lokalizacja: Małkinia

#6

Post autor: kamil588 »

No ja zmienilem i poki co mam cisze. Moze faktycznie wadliwą czesc dostales
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

#7

Post autor: Drix »

Tzn. w lewej strony też wymieniłem, dokładnie w tym samym czasie i jest ok. Natomiast z prawej wyje :/

[ Dodano: Wto 24 Mar, 2015 20:48 ]
Panowie, żebym nie zakładał nowego tematu to zapytam tu.. Macie jakieś sprawdzone patenty na odkręcanie śrub wahacza regulacji kątów z tyłu? w EJ2
Póki co, drugi dzień psiukam WD40 i ostukuje śrubę młotkiem...zamierzam tak do piątku, bo dopiero w sobote przymierzam się do ruszenia tych śrub...
Przy okazji jakie to są śruby, to kupiłbym już nowe na zaś oraz wymiary / namiar gdzie kupić te dwie tuleje od tego wahacza?

[ Dodano: Sob 28 Mar, 2015 02:19 ]
To jak??
Awatar użytkownika
syndicate
Nałogowiec
Posty: 856
Rejestracja: czw 04 wrz 2014, 00:48:02
Lokalizacja: Kraków

#8

Post autor: syndicate »

Bado stosuje patent przyspawywania do śrub większych prętów
Bado

#9

Post autor: Bado »

Jak masz dobre klucze czyli nie wyrobione to możesz jeszcze dać baardzo długą rurę jako przedłużkę i próbować odkręcić. Albo przyspawać pręt do główki jak Syndicate pisze.
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

#10

Post autor: Drix »

hehe o brak siły to ja się nie martwie... tylko raczej o to czy śruba się nie urwie, kumacie?
Awatar użytkownika
syndicate
Nałogowiec
Posty: 856
Rejestracja: czw 04 wrz 2014, 00:48:02
Lokalizacja: Kraków

#11

Post autor: syndicate »

no to jak ma się urwać, to się urwie, nic nie poradzisz. u mnie przy robieniu zawiasu też są takie obawy, ale nie ma rady
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

#12

Post autor: Drix »

Tylko widzisz, jako tako nie mam kanalu ani sposobnosci, zeby potem w jakis sposob wydobywac urwańca :) po za tym lepiej niech juz sie urwie mechaniorowi jakiemus.. bo w tym miejscu to troche strach. W koncu ta sruba w bude wchodzi :-/
Natomiadt myslalem, ze macie jakies sposoby typu grzanie/chlodzenie
Awatar użytkownika
gumi_1993
Pełnoprawny User
Posty: 50
Rejestracja: pn 10 paź 2011, 21:25:02
Lokalizacja: Poznań

#13

Post autor: gumi_1993 »

Grzanie i studzenie jak najbardziej ułatwia odkręcanie długo, długo nie ruszanych śrub ale po pierwsze potrzebny do tego palnik którym bez problemu rozgrzejesz śrube do czerwoności, a po drugie grzanie po samym łbie śruby (bo gwint siedzi w budzie) na nie wiele może się zdać. Grzanie i studzenie bardziej nadaje się w innych miejscach gdzie widać drugi koniec śruby, więc w tym przypadku sposób na walenie młotem po łbie śruby będzie tu jak najbardziej ok bo w ten sposób "rozruszasz" odpowiednio gwint który siedzi w budzie ;-) . Powodzenia ;-)
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

#14

Post autor: Drix »

Pany.... wraca do mnie temat pier**** **** **** piasty. Zakupiona firmy NTN w maju 2015r. Mamy koniec listopada, ok. 15k km przebiegu i je**** już wyje. Jest to druga w ciągu roku... Pierwszą oddałem na gwarancję po 2 miechach.
Dokręcałem wg książki kluczem dynamometrycznym. Ktoś podpowie co to kur.. może być? Krzywą oś? Kiedyś w ziemie prawym kołem walnałem równolegle w krawężnik.. ale nie było to jakieś mega mocne uderzenie..
Awatar użytkownika
Laskosz
Natchniony
Posty: 2683
Rejestracja: wt 19 lip 2011, 10:50:59
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiek: 34

#15

Post autor: Laskosz »

Nie chce mi się czytac od początku tematu. Koła na pewno są wyważone? Geometria robiona? Nie ścina opon?
VTEC - there is no better way to fly
viewtopic.php?t=12878
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

#16

Post autor: Drix »

Koła wyważone, zbieżność z tyłu jest ok. Jedyne czego mógłbym się czepić, to jeździłem bez kapselka metalowego, aczkolwiek smaru było nawalone, a w alusach był kapselek plastikowy - także raczej szczelnie było.
Z przodu bida, bo mi trochę letnie ścieło :/ byc może dlatego, że wymianiałem osłonę przegubu i nie ustawiałem potem zbieżności..
Awatar użytkownika
Laskosz
Natchniony
Posty: 2683
Rejestracja: wt 19 lip 2011, 10:50:59
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiek: 34

#17

Post autor: Laskosz »

Jak geometria jest ok i koła nie biją to nie ma szans żeby tak siadały łożyska. Możliwe że coś tym uderzeniem w krawężnik pokrzywiłeś.
VTEC - there is no better way to fly
viewtopic.php?t=12878
Awatar użytkownika
Drix
Natchniony
Posty: 1957
Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
Wiek: 29

#18

Post autor: Drix »

No dobra.
Trudno, druga poleci na gwarancje.
Awatar użytkownika
Laskosz
Natchniony
Posty: 2683
Rejestracja: wt 19 lip 2011, 10:50:59
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiek: 34

#19

Post autor: Laskosz »

znajdź dobry zakład żeby Ci pomierzyli wszystkie kąty na kołach. Będziesz wiedział co i jak
VTEC - there is no better way to fly
viewtopic.php?t=12878
Awatar użytkownika
Grzesieek
Moderator
Posty: 4491
Rejestracja: pn 26 kwie 2010, 15:55:44
Lokalizacja: Orneta

#20

Post autor: Grzesieek »

To samo pomyślałem, sprawdź czy któryś kąt z tyłu nie uciekł.
ODPOWIEDZ