głowica uszczelniacze

#1

Mam pytanie... czy do wymiany uszczelniaczy zaworowych trzeba głowice ściągać czy się obejdzie?? mi wydaje ze sie nie obejdzie ale mogę się mylić i chciałbym usłyszeć opinie od doświadczonych w boju mechaników hondy

MOD EDIT: Wyedytowałem nazwę tematu na bardziej pasującą.

#2

Mylisz się, ja zmieniałem bez zdejmowania i żaden ze mnie mechanik. Ustawiasz tłok w maksymalnym górnym położeniu, tak żeby podeprzeć nim tłok i działasz. Robisz cztery zawory, kręcisz wałem tak, żeby kolejny tłok ustawić tak jak poprzedni i robisz cztery kolejne itd.

#3

Podbjam, spokojnie ogarniesz bez zdejmowania głowicy, ale lepiej zaopatrzyć sie w takie ustrojstwo do rozpinania zaworów