Lampka VTEC w zegarach

Czyli jak to zrobić i się nie narobić.
Arczi
Żółtodziób
Posty: 6
Rejestracja: sob 13 lut 2010, 13:29:18
Lokalizacja: Katowice

Lampka VTEC w zegarach

#1

Post autor: Arczi »

Witam

Chciałem się podzielić pomysłem na wykonanie lampki sygnalizującej załączenie VTEC-a w zegarach.

Zaczęło się od tego że nie miałem w swoich zegarach lampki Check Engine więc musiałem ją sobie jakoś zrobić a nie zadowalało mnie tylko pomarańczowe światełko ;)

Zacząłem od rozebrania zegarów.

Obrazek

Okazało się, że rzeczywiście mam tylko lampkę otwarcia tylnej burty.

Kupiłem więc dwa opakowania tic-taców , zielone i pomarańczowe, wyciąłem odpowiednich wymiarów kwadraty i wkleiłem pomarańczowy tak jak to jest widoczne na zdjęciu dla lampki Check oraz w miejsce które zaznaczyłem zielonym okręgiem wkleiłem zielony dla lampki vtec.

Następnie dobrałem się do zegarów. Musiałem usunąć czarną matową farbę z seryjnej tarczy zegarów od ich wewnętrznej strony aby światło kontrolki było widoczne. Użyłem do tego rozpuczalnika nitro oraz patyczków do czyszczenia uszów (ze względu na właściwości nitro trzeba bardzo uważać oraz delikatnie nasączać patyczki). Ja miałem ułatwione zadanie gdyż na oryginalne tarcze mam naklejone tarcze indiglo więc gdy zacząłem zmywać lakier z oryginalnej tarczy od jej wew. strony w odpowiednich miejscach, nie musiałem przykładać aż takiej uwagi do zachowania idealnych kształtów zmywanego miejsca, zmywałem do momentu aż widziałem przez tarcze indiglo przeźroczyste okienko dla kontrolki, następnie potrzebna była drukarka (ja użyłem laserowej) oraz przeźroczysta folia samoprzylepna do drukarki. Zrobiłem sobie projekt znaczka Check Engine oraz napis VTEC tak aby mieściły się w okienkach (robiłem próby na papierze), następnie gdy wymiary grafik były ok wydrukowałem je na folii w lustrzanym odbiciu, wyciąłem i przykleiłem od środka w miejscach gdzie wymyłem lakier na tarczy. Taki był efekt :

Obrazek

Zostało już tylko ogarnięcie tego elektrycznie, przy lampce Check nie musiałem nic robić bo wystarczyło tylko żarówkę założyć, jeśli chodzi o lampkę vtec to musiałem do żarówki doprowadzić sygnał z kompa, pociągnąłem kabelek i wykorzystałem jedno wolne miejsce we wtyczce z zegarów, zorganizowałem sobie dodatkowy pin do wtyczki i założyłem kabelek z kompa dzięki czemu mogę bezboleśnie wyjąć zegary w każdym momencie, oprócz tego musiałem z tyłu zegarów dołożyć jeden kabelek gdyż wolne miejsce we wtyczce odpowiadało innej nie używanej lampce, akurat nie tej którą przewidziałem na lampkę vtec.

Tak to wygląda po założeniu żarówki i próbie zaświecenia.

Obrazek

Pozdrawiam
Hakier
Nałogowiec
Posty: 865
Rejestracja: czw 19 sty 2012, 09:36:16
Lokalizacja: Nowy Korczyn

#2

Post autor: Hakier »

Arczi pisze:Użyłem do tego rozpuczalnika nitro oraz patyczków do czyszczenia uszów
trzeba było perfumami albo innym alkoholem zmoczyć patyczek i zmyć to a nie nitro, nitro matowi i rozpuszcza plastik.


ale tak właściwie po co ci lampka vtec? auto dzięki temu jest mocniejsze? szybsze?
Arczi
Żółtodziób
Posty: 6
Rejestracja: sob 13 lut 2010, 13:29:18
Lokalizacja: Katowice

#3

Post autor: Arczi »

Zmywając to za pomocą nitro zrobiłem to szybko, a robiłem to na tyle ostrożnie że plastik nie zmatowiał chociaż zdaję sobie sprawę, że gdybym przesadził to wyglądałoby to kiepsko.

Lampka typowy gadżet tylko sposób jej umiejscowienia trochę nietypowy.

Co do mocy to nie wiem czy coś się zmieniło bo nie byłem na hamowni przed montażem lampki i po
szatri
Forumowy As
Posty: 158
Rejestracja: czw 01 mar 2012, 22:36:46
Lokalizacja: Zamość

#4

Post autor: szatri »

A coś o podłączeniu przy kompie możesz wspomnieć?
Arczi
Żółtodziób
Posty: 6
Rejestracja: sob 13 lut 2010, 13:29:18
Lokalizacja: Katowice

#5

Post autor: Arczi »

Przy kompie podpiąłem się pod przewód który leci do zaworu vtec i puściłem ten sygnał do zegarów, musiałem tylko wcześniej sprawdzić schemat komputera i opis pinów żeby się w odpowiedni wpiąć, sygnał masy wykorzystałem z zegarów
ODPOWIEDZ