Forum Civic5g.pl

Dzisiaj chciałem zasięgnąć parę porad u lakierników postanowiłem odnowić nieco moje alufelgi i zmienić kolor. W związku z powyższym mam pytanie odnośnie tego czy:

- muszę felgi zdzierać do gołego aluminium? czy mogę tylko do podkładu? czy wystarczy tylko zmatowić bazę?

- druga sprawa czy można kłaść podkład na zmatowioną bazę?

- trzecia sprawa czy szpachlówkę (Novol ALU) kłaść koniecznie na aluminium czy można na podkład lub bezpośrednio na zmatowioną bazę?

Proszę o wsparcie

1-nie musisz szlifować do gołego aluminium wystarczy zmatowić powierzchnie
2-tak podkład kładzie się tylko na zmatowioną powierzchnie
3-szpachlę kłaść na zmatowioną powierzchnie i dobrze by było jakbyś odtłuszczał miejsca które szpachlujesz
noo to tyle:P powodzenia

nom joony dobrze prawi... dodam ze do felg mozna uzyc tez normalnej szpachlowki na male ubytki i glebsze zarysowania obtarcia... nie musi to byc specjalna do alu...

noo dokładnie rychu ja jak swoje odświeżałem to też zwykłą szpachlówkę stosowałem i się nic złego z tym nie dzieje:)

no ok, tylko po co felgi szpachlować? rozumie elementy karoserii żeby były takie jak być powinny, no ale felgi?

co do twoich pytań to mniej więcej tak jak kolega joony pisał z tym że teoretycznie szpachlę powinno się kłaść na podkład i obowiązkowo trzeba odtłuszczać silikonowym przed robieniem czegokolwiek.
a i jeśli felgi zedrzesz do gołego aluminium wypadało by pzp prysnąć.

Jestem w trakcie odnawiania. Felgi zdarłem do podkładu. HakerPL1 pytasz dlaczego chcę szpachlować felgi? Wow... musiałbyś zobaczyć ranty i wżery na nich to byś zrozumiał niestety alusy na moim civicu nie były pierwszej jakości.

Zdarłem felgi, poszpachlowałem i wstępnie zapodkładowałem. Efekt całkiem przyjemny za wyjątkiem niektórych głębokich rys po szlifowaniu. Wygląda na to, że bede musiał dokładnie przyjrzeć się felgom raz jeszcze i zniwelować ryski, bo samym podkładem nie zakryje - chyba, że rzucę z 5 warstw minimum a to odpada. Może szpachlą uzupełnić czy lepiej je dokładniej przeszlifować Pany?

Jak ukończę to wrzucę fotki żeby się pochwalić... jeśli będzie czym.

ile warstw podkladu dales? i jakim podkladem? w sprayu czy z pistolsa? jak z pistoletu i ze 2 grubsze warstwy chociaz to wez papier 400 i sobie na sucho cale wyszlifuj tak aby sie zniwelowaly te ryski,zrob raz jeszcze w podklad i dopiero na mokro i lakier... jak sa jakies gleeboookie rysy i wrzery jeszcze to zrob latki i przyszlifuj,walnij jeszcze w podklad i git...

dzięki za rade Rychu będę to miał na uwadze