Polerowanie felg

#1

Witam, moje pytanie kieruje szczególnie do osób, które mają jakąś wiedze na temat polerki. jako że zbliża się wiosna, postanowiłem wypolerować rant w felgach które przeleżały dość długi czas w moim garażu. zacząłem prace papierem o degradacji P400 po pewnym czasie szlifowania zauważyłem obiecujące efekty, i chciałem zacząć szlif papierem już o większej degradacji, ale na felgach są małe szare plamy które wyglądają tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9dc ... 43e68.html
gdy spojrzy sie na felgi pod innym kątem plam mniej więcej nie widać:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4c ... 8020e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a0d ... 3f29f.html
i niewiem czy jak bede ''jechać'' coraz to drobniejszym papierem na mokro to plamy będą znikać, czy musze ''jechać'' papierem o grubej degradacji do momentu usunięcia plam. Pierwszy raż robie coś takiego i niewiem jak działać dalej, dlatego prosze o pomoc

#2

ja bym jeszcze lekko tym 400 przeleciał bo to nie jest zadowalający efekt jak będziesz jechał coraz drobniejszym popierem to coraz trudniej będzie to usunąc papierem o wyższej gradacji można rysy wyszlifowac po grbym i będzie się coraz bardziej swiecił rant

#3

Na obecny efekt zużyłem trzy arkusze papieru P400, może spróbować grubszym papierem np P150?

#4

ja bym nie robił 150 bo puźniej możesz tych grubych rys nie wyciągnąc min. P 320

#5

Ja pierwsze polerowanie robiłem papierem 220, z tym, że miałem resztki lakieru bezbarwnego na rantach. To i tak dość gruby papier.

#6

vpucek pierdziel to, przeleć jeszcze trochę czterysetką jeśli już musisz, chociaż ja bym dał sobie już spokój i potem leć drobniejszymi. przez 95% użytkowania na felgach będzie tyle brudu że tego co tam jest nie będziesz w stanie dostrzec, no chyba że co chwilę latasz ze szmatką i polerujesz całe auto.
gdybyś polerował coś co ciągle masz przed oczami to można by się bardziej przyłożyć, ale jeśli polerujesz felgi które cały czas jak nie są upierniczone w pyle z klocków, to znów w kurzu z ulicy albo są po prostu oszczane przez naszych czworonożnych przyjaciół

#7

i jak wypolerujesz to odrazu walnij bezbarwnym ja nie pomalowałem i po 1 sezonie wyglądają masakrycznie znowu do polerowania a bezbawny w spreyu nawet można kupic

#8

Broń Boże malować bezbarwnym! Najgorsze co można zrobić po pracy włożonej w polerowanie. Efekt będzie mniejszy, poza tym bezbarwny będzie się słabo trzymał (bo nie ma czego się trzymać na wypolerowanej powierzchni) i będzie zwyczajnie odpadał, pękał i odłaził. Jak już je wypolerujesz wystarczy, że z dwa razy w sezonie ręcznie je wypolerujesz pastą typu Autosol. Dwa lata maiłem felgi z polerowanymi rantami, więc wiem co mówię- a kupiłem z rantami właśnie pomalowanymi bezbarwnym.

#9

Właśnie czytałem wiele opinii i każdy mówił aby nie kłaść lakieru bezprawnego.
Z polerowaniem felg nie będzie problemu, ponieważ mam żelazną zasadę sprzątać auto co sobota, (tym bardziej teraz gdy jest ciepło)
Więc mogę poświęci i dodatkowa godzinkę na wypolerowanie rantów.
Tylko właśnie rozchodzi mi się o tę plamki, bo jak będę jechać coraz to drobniejszym papierem i gdy będę już np przy P1000 i te plamki będą nadal widoczne to...

Ale może spróbuję papierem P220 tak jak robił to Grzesieek

#10

ale naprzykład orginalne felgi polerowane są też pomalowane bezbarwnym ale to jest pewnie wypalane

#11

ja swoje darłem 2 miechy bo praca nie pozwalała i miałem wlasnie takie drobne plamki ciemne i nie mogłem ich dotrzec za bardzo bo i felga nie nowa ale duzo zrobiła pasta polesrska do felg

#12

lukson1986, a możesz dokładniej?

tzn. chodzi mi konkretnie o to czy tarłeś fele coraz to drobniejszym papierem po mimo plam?

#13

spróbuj może pastą typu K2 Ultra Cut, może nie robiłem nią felg ale brudy i syfy z metalowej powierzchni ładnie usunęła

#14

najpierw grube wzery darłem zwykłym papierem sciernym tylko ze ten papier był taki twardy zapomniałem jak sie dokładnie nazywal jak bedziesz kupował to pewnie ci pokaze rozne papiery to obczaisz jest taki sztywny. ale widziałem tez ze osełka gosc robił najpierw

a pozniej to juz papier wodny i pasta na koniec

#15

ja robiłem to tak:
# czyściwo na wiertarkę bo miałem wżery po piaskowaniu
# potem ścierny od chyba 300
# kolejno wodny od o ile dobrze pamiętam 800
# do 2200
# na koniec najtańsza pasta (~4 zł) AUTO MAX

... i taki efekt

żadnego malowania bezbarwnym

nie ma takiego efektu, szkoda by było pracy i czasu poświęconego

#16

Ja wczoraj robiłem moje parchy papierem P500 na mokro i nie powiem, bo już delikatny efekt lustra widać,Ale te plamy nadal są widoczne. Dzisiaj pojadę do sklepu i kupię grubszy papier i spróbuje pozbyć się tych plam

#17

Walczyłem cały tydzien po dwie godziny dziennie z papierem P240 i plamy łeadnie poschodziły

Tylko teraz jakiego papieru mam użyć, którąś degradacją już na mokro? żeby nie trzeć niepotrzebnie za grubym...

#18

Ja bym wziął 400 na sucho jeszcze porobil bo po 240 bd za grube rysy żeby mokrym lecieć... A po 400 bierz na mokro 600,800,1200 2000,i polecam na koniec polecieć dobrze 2500 bd łatwiej i szybciej polerowac... Pasta też lepiej na poczatek grubsza a potem wykonczeniowa i efekt powinien być miodzio. Tak jak kolegaHomaszek pisze żadnego claru,wystarczy później co jakiś czas troszkę pasty na szmatke i przypolerowac i efekt bd cały czas git.

#19

a jakieś pasty możesz polecić? i ewentualnie gdzie moge je dostać?

#20

Past jest cala masa,zalezy wgl co masz dostepne u Siebie w sklepach.Najlepiej jak chcesz jakas bd profi typu 3M,Farecla czy cos w ten desen,to najszybciej dostaniesz taka paste w sklepie z lakierami i materialami lakierniczymi(doobre sa z takich latwo dostepnych i bez uzycia wody 3M ale nie wiem czy one sa w mnijszych opakowaniach jak 1kg,ktory by Ci starczal na 10 lat polerowania felg,a koszt ok 150-wiec troche drogo),farecla jest na mokro wiec troche nie bardzo.Takto masz jeszcze roberlo tez nie jest zle http://www.lakiereo.pl/pasta-polerska-m ... -3226.aspx , a najlatwiej to typu tempo ultra cut co kupisz w prakti,casto,kau,i pewno realu... po niej tez mozna zwykla pasta tempo(takie same opakowania tyle ze na jednym napis tempo ultra cut,na drugiej tylko tempo) wydasz na nie +-18zeta (ok 8zl sztuka). Ogolnie jak bd w sklepie specjalistycznym to powinni ci tez doradzic, ale najlepiej jest uzyc mocno sciernej po niej lekko sciernej.
Wiadomo jak robisz recznie to naszykuj troche szmat,bo paaare razy bd trza przeleciec zanim uzyskasz wysoki polysk,a maszynka to tylko odpowiedni pad-gabka i lecisz z tematem