Strona 1 z 1

Zakrywanie chłodnicy

: śr 25 gru 2013, 22:07:52
autor: ernest90s
Co sądzicie o zakrywaniu chłodnicy przy warunkach zimowych -10 do -20 st Celsjusza?
Widziałem wielu taksiarzy tak robi, więc pomyślałem że oszczędność jakaś musi być. Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym związane? Chciałem przysłonić chłodnicę takim plastikiem jaki zasłania silnik nad belką przednią (obok chłodnicy) w D13B2. Do środka jakaś naklejka że jest zasłonięta chłodnica co by nie zapomnieć jak się ociepli :P

: śr 25 gru 2013, 22:12:55
autor: Grzesieek
Bezsens. Taksiarzom chodzi o to, żeby szybciej rozgrzać silnik... żadnych znaczących korzyści z tego nie będzie, no chyba, że chcesz się lansować na karton w zderzaku- a już jeden taki na forum był.

: śr 25 gru 2013, 22:16:33
autor: Paweł.
Kartonowym pomysłom mówimy stanowcze nie! :D

: śr 25 gru 2013, 22:39:46
autor: ernest90s
A czyta ktoś ze zrozumieniem? Z resztą karton jednak przepuszcza powietrze trochę a plastik już nie. Do jazd na krótkie dystanse chyba w takim razie styknie.

: śr 25 gru 2013, 22:41:57
autor: MaciejWU
Nie ma sensu zakrywać chłodnicy jakimiś pomysłami.gdyby miała być zakryta to by z fabryki tak wyszło.tam ma wpadać powietrze to jest zadanie chłodnicy żeby chłodzić ciecz.

: śr 25 gru 2013, 22:52:34
autor: Paweł.
ernest90s pisze:A czyta ktoś ze zrozumieniem? Z resztą karton jednak przepuszcza powietrze trochę a plastik już nie. Do jazd na krótkie dystanse chyba w takim razie styknie.
Czytamy ;) , ale nie ma potrzeby zasłaniać chłodnicy.

: śr 25 gru 2013, 23:14:40
autor: Grzesieek
ernest90s pisze:A czyta ktoś ze zrozumieniem?
Chyba tylko Ty nie czytałeś ze zrozumieniem. Wszystko już wyjaśnione?

: śr 25 gru 2013, 23:33:37
autor: Mela
ernest90s, jak dojeżdżasz na krótkich dystansach do pracy ,szkoły to taki zabieg coś tam pomaga ... U mnie w drugim samochodzie (diesel) jednak szybciej ciepło się robi gdy zakryta jest chłodnica na zimę. Pozdrawiam.

: śr 25 gru 2013, 23:35:10
autor: ernest90s
tak czytam na innych forach i piszą że zakrywanie chłodnicy nie ma sensu jednak całej komory już tak..

: czw 26 gru 2013, 16:25:23
autor: Hakier
mój po 2 kilometrach w temperaturze -10*C ma wskaźnik na połowie skali i z nawiewów napiernicza ciepłe powietrze. zastanawiałem się nad kartonem ale nie ma to sensu jeśli silnik dość szybko łapie temperature ;)

: czw 26 gru 2013, 16:32:12
autor: Grzesieek
Jeśli silnik się nie dogrzewa to nie szukałbym problemu w odsłoniętej chłodnicy i komorze.

: czw 26 gru 2013, 16:35:27
autor: Paweł.
Jeśli się nie dogrzewa to pierwsze co bym sprawdzał to termostat ;)

: czw 26 gru 2013, 16:47:14
autor: Assur92
Ja tam co roku zasłaniam chłodnice, nie całą, ale jakieś 2/3. Silnik o wiele szybciej się rozgrzewa i mówcie sobie co chcecie że to wieś, nie ma sensu itp. Mam w aucie gaz, na dojazdach do pracy przełącza się o prawie 2km szybciej niż bez(odległość ~9km wiec różnica kolosalna).
Po za tym nasze rodzime auta(fiat, fso) miały osłony chłodnicy dedykowane, więc jakiś sens w tym musiał być.

: czw 26 gru 2013, 17:08:02
autor: Paweł.
Dwa lata jeździłem polonezem :D i tam się zatykało bo on się wcale nie dogrzewał w mrozy, nawet po przejechaniu 50kilometrów ;)

: czw 26 gru 2013, 19:23:06
autor: Eles
ja raz zakrylem w mrozy... pewnego dnia mroz puscic i zrobilo sie +XX C ... pojechałem sobie trasą do ziomka ;-)


po drodze przygrzałem ok 190... po jakims czasie zaczelo mi sie dymic z pod machy :D dalszej czesci historii nie opowiem ale skonczylo sie najmniejszym wymiarem kary :furious:

: pt 27 gru 2013, 02:26:05
autor: Hakier
negroazor pisze:powolne nagrzewanie spowodowane jest raczej uzywaniem Militeca (oryginalnego) ktory zmniejsza tarcie.
silnik nagrzewa się przede wszystkim poprzez spalanie paliwa, jeśli chodzi o nagrzewanie poprzez tarcie to jest to dosłownie ułamek energii cieplnej silnika ;)

: pt 27 gru 2013, 11:21:30
autor: gruszecky
czy wszyscy pamiętają że są dwa obiegi układu chłodzenia i dopóki ciecz chłodząca nie osiągnie temperatury otwarcia termostatu-ciecz w ogóle nie przepływa przez chłodnicę? szybsze nagrzewanie się auta przy zakryciu chłodnicy to mocno subiektywne wrażenie. Chyba że wspomniany termostat nie śmiga i mamy otwarty na stałe układ duży, wtedy jest dziwnie;]

: pt 27 gru 2013, 11:39:51
autor: Danio
Reasumując: zakrycie dupy bąka nie powstrzyma!

: pn 30 gru 2013, 00:42:08
autor: ernest90s
no tak zasłanianie chłodnicy nie ma sensu... co najwyżej na tyle przysłonienie silnika tzn. komory na wlocie żeby mroźne powietrze nie owiewało go bezpośrednio. I to zakrywanie chłodnicy jest bardziej zakrywaniem właśnie komory silnika no bo (nie wiem jak w innych silnikach) ale D13B2 jest częściowo zasłonięty tylko wlot na chłodnicę ma swobodny owiew

aczkolwiek spokojnie ;) póki co do mrozów daleko...

Obrazek