Coupe i głośniki w tylnych boczkach? Słyszał ktoś?

#1

Witam gdzieś kiedyś znalazłem że nie warto montować głośników w tylnej półce a lepiej w boczkach robił to ktoś kiedyś? jakieś rady? miejsc na głośniczki tam nie ma wiec trzeba by b\bylo samemu robić wszystko

#2

Wg mnie za duzo rzeźbienia i nie warto. W półce tez dobrze graja i pod ori maskownicami przynajmniej ładnie to wszystko wygląda

#3

Bez dobrej jednostki, wzmacniacza, wygłuszenia, kabli, zwrotnic wszystko zagra Ci do dupy.

YouTube · #4

beez przesady :gossip:

#5

Kupiłem z głośnikami w półce i przyzwoicie bangla, nie narzekam

najlepiej zrobić głośniki w półce ORAZ boczkach, ale to juz koszta..

#6

w półce mam i sie zastanawiam żeby od spodu (w bagażniku) zrobić małe skrzyneczki żeby je odizolować od basu co o tym sądzicie?

#7

Jak Ci sie chce to dobrze zrobione skrzynki duzo pomoga

#8

Coś pomyśle wolne jest jakieś sklejeczki się znają i wy kombinuje coś...

#9

nie warto inwestowac w tylną półkę...

skrzynka + piecyk + dobry wygłuszony przód

#10

Jak by ktoś potrzebował to mam kilka profesjonalnych projektów skrzynek, które mogę udostępnić zainteresowanym. Sam kiedyś jeździłem z jajkami w półce, grały całkiem nieźle ale nie jest to ten sam efekt co przy porządnym subwooferze nie koniecznie za grube talary.

#11

dokładnie... za mała kase mozna sobie zrobic całkiem przyzwoite granie

#12

Przykład: Skrzynka Blaupunkta za 220zł daje radę już grać

#13

danioeg4 pisze:Przykład: Skrzynka Blaupunkta za 220zł daje radę już grać

Nie no bez przesady mówiąc tanio miałem na myśli w miarę rozsądny głośnik i skrzynię dedykowaną wyliczoną dokładnie pod ten głośnik, bez obrazy ale gotowa skrzynia Blaupunkta, która jest dostępna jako gotowa to zwykłe pudło zbudowane przez producenta po bardzo zaniżonych kosztach. Za kwotę 220zł można kupić w miarę fajny głośnik i do tego zbudować dedykowaną skrzynie, całość zagra na pewno lepiej a niżeli gotowe pudło od Blaupunkta.

Ps. Żeby nie było że jest to nie możliwe a ja piszę farmazony, proszę o to mój przykład:

- głośnik Rockford Fosgate RFR2210 (kupiony na tablicy za jedynie 80zł w rzeczywistości troszkę droższy)
- skrzynia BR (szczelinowa) 30L strojona na 35Hz, zbudowana w całości z MDF 22mm, kupionego w Castoramie z tak zwanych przekładek za niecałe 10zł z docięciem na wymiar do tego klej do drewna Patex ok. 21zł wykończenie to typowa tkanina obiciowa do głośników ok. 15zł za m2 ja kupiłem 2m. Więc łącznie za porządny głośnik oraz materiały potrzebne do zbudowania skrzyni wydałem łącznie 141zł nie licząc wkrętów do drewna, które już posiadałem a posłużyły mi za wzmocnienie skrzyni. Skrzynia była robiona według poniższego projektu, którego właścicielem jest mój znajomy. http://pawel.lutuje.se/sub%2030%20litro ... 2mm%20.PDF

#14

Jako skrzynię polecam powerbass s-12 w skrzyni closed.
Do tego wzmacniacz np. magnat rx 44- najwyższa półka magnata.
Aby nie skrzynia BR, bo w hatchu robi zbyt dużo zamieszania i wszystko drży.
Jakieś blaupunkty itd. to szmelc a kilka postów wyżej danio pisałeś o wygłuszaniu itd. wygłuszasz, robisz wszystko na tip top i kupujesz skrzynie/tube blaupunkta?
Jaja

#15

Popieram raizzo lepiej samemu zrobić coś w zabudowe bagażnika pod wymiar nie dość że lepiej wygląda jak się obije to wykładziną taką jak w bagażniku to i zrobiło się to samemu a nie kupiło właśnie takie 'pudło' Ja tam nie jestem miłośnikiem car audio wolę w czasie jazdy dźwięk silnika - brak dobrego wygłuszenia jak to w 5g + hondowski silnik to jest miód dla uszu. Pozdrawiam[/b]