Głośniki w tylnych boczkach HB
Głośniki w tylnych boczkach HB
Witam. Jak w temacie, czy macie jakieś pomysły lub juz gotowe projekty jak zamontować głośniki w tylnych boczkach?
Szukaj OEM boczków z maskownicami a wtedy głośniki Ci podejdą. Wychodziły takie wersje. Ciężki to temat, ale nie ma rzeczy niemożliwych - są tylko ciężko wykonalne 
A jak nie to to jedynie cięcie, montaż samych głośników + wygłuszenie tego co za głośnikiem a potem dobranie jakiejś ładnej maskownicy bez napisów i wytłoczeń typu "BASS!".
A jak nie to to jedynie cięcie, montaż samych głośników + wygłuszenie tego co za głośnikiem a potem dobranie jakiejś ładnej maskownicy bez napisów i wytłoczeń typu "BASS!".
A&B pisze:If you don't play you'll never win.
Najlepiej zacząć od kartonu... Zrób sobie porządny szablon w planowanym miejscu głośnika który później zastosujesz do blachy. Blachę (tylko nie taką zwykła cienką, ja miałem grubą nierdzewkę, ciężko mi powiedzieć coś więcej na jej temat bo leżała parę lat u mnie w garaż) wycinasz Ja ostatnio na takiej zasadzie to u siebie robiłem. A co do maskownic... Kolega wycinał mi na laserze i wyglądają całkiem fajnie. Z efektu jestem zadowolony.
x2soulem pisze:Nawet o tym nie myśl! Ja właśnie wywaliłem głośniki z półki po poprzednim właścicielu i teraz muszę szukać półki bo zostały mi tylko paskudne dziury...stempelek pisze:Spoko, to czekam. Bo jakoś mi żal pociąć tylna półkę...Nie mam zdjęć w tej chwili, zrobię może na dniach i podeśle.
"Nigdy się nie poddawaj"
głośniki się opchnęło po starym włascicielu i się było na + 
Jedyne co pozostaje to zdjąć boczek, spojrzeć co tam pod spodem żyje i wtedy dopiero decydować. Jedynie nad czym można pomyśleć to zrobieniem dziury w boczku, wpasowaniu głośnika, zdjęciu go ponownie i wzmocnieniu jakiejś części boczka włóknem szklanym co by był sztywniejszy.
A&B pisze:If you don't play you'll never win.
Udało mi się zrobić zdjęcia.stempelek pisze:A możesz podesłać jakieś fotki?
Co prawda słabe bo wieczór już mnie zastał. Głośnik przymocowany jest na 4 śrubki do blachy. Pod nim została umieszczona pianka, żeby zniwelować wszelkie brzęki i inne odgłosy. Tak samo w miejscu mocowania blachy do tych aluminiowych wsporników pod plastikowymi boczkami. Trzyma się na dwóch śrubkach. Od strony słupka B trzeba było wywiercić jeden otwór, drugi był już gotowy. Nie wygląda może to estetycznie, ale i tak jest zamaskowane pod boczkiem więc tego nie widać. Boczek/maskownica natomiast jest wycięta na laserze. Dwa identyczne boczki z dwoma identycznymi "maskownicami". Miał być plaster miodu, w sumie jest, ale otwory są zbyt małe, żeby było to dobrze widać... W sumie nie ma się nad czym sp*szczać. Jest schludnie i czysto, nic nie brzęczy a głośniki graja. Więc cel został osiągnięty. Poniżej zdjęcia:
A tak to wyglądało na początku:
