Problem z ubezpieczeniem-pilne
Problem z ubezpieczeniem-pilne
Witam
Mam problem kupilem civica i go sprzedalem po 2 tygodniach.
I teraz gościu do mnie dzwonił co kupił ode mnie auto ze ma problem z ubezpieczeniem
Ubezpieczenie wazne do 24.12.2012r
auto sprzedalem 16.12.2012r
Co teraz zrobic czy bede musial na siebie go ubezpieczyc niewiem co mam robić to jakijś łepek kupił i są problemy.
Prosze o pilna odpowiedz.
Mam problem kupilem civica i go sprzedalem po 2 tygodniach.
I teraz gościu do mnie dzwonił co kupił ode mnie auto ze ma problem z ubezpieczeniem
Ubezpieczenie wazne do 24.12.2012r
auto sprzedalem 16.12.2012r
Co teraz zrobic czy bede musial na siebie go ubezpieczyc niewiem co mam robić to jakijś łepek kupił i są problemy.
Prosze o pilna odpowiedz.
- Laskosz
- Natchniony
- Posty: 2689
- Rejestracja: wt 19 lip 2011, 10:50:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Wiek: 34
Hondzia, to czym Ty się przejmujesz. Sprzedałeś przed końcem ubezpieczenia, masz umowę to możesz olać sprawę
VTEC - there is no better way to fly
viewtopic.php?t=12878
viewtopic.php?t=12878
Mnie też kiedyś słuchaj straszyli, bo samochód stał bez pompy wtryskowej 3-miesiące, skończyło się w międzyczasie ubezpieczenie. Hestia pisma wysyłała, ja zapominałem ciągle o temacie i po 3,5 miesiącach poszedłem i na moje dane przedłużyłem normalnie ubezpieczenie Bez żadnej problemu.
A&B pisze:If you don't play you'll never win.
- Laskosz
- Natchniony
- Posty: 2689
- Rejestracja: wt 19 lip 2011, 10:50:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Wiek: 34
W twoim przypadku nie było problemu bo opłaciłeś i jeździłeś dalej, a jeśli Hondzia, pozbył się wcześniej ubezpieczenia niż samochodu, to mogą go zmusić do zapłacenia ubezpieczenia nawet jeśli już nie ma auta.BartekGib pisze:Mnie też kiedyś słuchaj straszyli, bo samochód stał bez pompy wtryskowej 3-miesiące, skończyło się w międzyczasie ubezpieczenie. Hestia pisma wysyłała, ja zapominałem ciągle o temacie i po 3,5 miesiącach poszedłem i na moje dane przedłużyłem normalnie ubezpieczenie Bez żadnej problemu.
VTEC - there is no better way to fly
viewtopic.php?t=12878
viewtopic.php?t=12878