Siemanko. mam taki problem z Hondzina a mianowicie. Gdy jade nią to co jakiś czas tak jakby mi gaśnie ( odłącza ją) tylko ze silnik nadal chodzi co jest dziwne . Wskazówka predkosci momentalnie spada,kontrolki od oleju i aku sie nie zapalaja bo silnik chodzi, od kierunku czy swiateł długich tez sie nie pala (jesli sa właczone). Sposób jaki znlazłem zeby ja wczasie jazdy jeszcze odpalic bez zatrzymywania to przekrecam szybko kluczyk i wszystki wraca do normy. Nie wiem kompletnie co jest grane Dzis dodam (gdy wracalem z roboty) moj sposob na odpalenie nie zadziałął musialem sie zatrzymac. Chcialem ja odpalic ale nie chciala kontrolki od oleju i aku po przekreceniu zaplonu SIE NIE PALIŁY
![!! !!](./images/smilies/wykrzyknik.gif)
Otworzylem maske pokrecilem kablami od aku od masy itd i nic . Sie wkurw***m zamknąłem maske sprobowałem jeszcze raz odpalic i ODPALIŁEM.
Takze moze macie jakies pomysły co posprawdzac czy cos hm? Z góry dzieki ;!