chłopaki i dziewczyny mam taki problem z hanna: nie moge wrzucic biegu ! wymieniłem wysprzęglik, pompe sprzęgła i dalej się nie da
oprócz tego pod maską cos szumi, a po wcisnieciu sprzęgła ustaje, raz na 10x bieg wejdzie ale zazwyczaj jest opór i ni ch*ja... wszystko zaczeło się od tego, że rozbiłem szybe przednią i odkąd samochod stoi zaczeły sie dziac te dziwne trzeczy, wczesniej chodziło wszystko w miare dobrze. teraz mam pytanie opłaca się to robic? sprzęgło łapie nisko, pedał do pewnego momentu jest luźny, myslalem ze po wymianie wysprzęglika i pompy bedzie jakas poprawa, ale nic to nie pomogło... to szumienie to prawdopodobnie skrzynia tak? w takim wypadku byłoby ewentualnie do roboty sprzęgło, skrzynia i ta nieszczęsna szyba czyli koszt grubo ponad 2tysie za wszystko (za samochod dalem 3 1,5 roku temu) samochod ogolnie jest w dość średnim stanie najchętniej bym go sprzedał, ale z takimi dolegliwosciami chyba sie nawet sprzedawac tego nie opłaca, prosze o jakies konkretne rady co z tym zrobic, w civicu wymieniłem ostatnio bardzo duzo częsci miedzy innymi tuleje, sworznie, pompe sprzegła wysprzeglik, przeguby i normalnie jestem załamany tym co sie dzieje z tym autem teraz.. ...czy jedynym sensownym wyjsciem z tej sytuacji bylboy sprzedanie samochodu na częsci?
)
