Witam.
Mam maly problem, mianowicie dostaje mi sie woda do srodka, mniej wiecej zlokalizowalem z ktorej strony plynie, wyglada to tak jakby plynela w slupku. Bylem u kolegi, ktory podpowiedzial mi, ze w slupkach sa takie rurki ktore odprowadzaja wode z szyberdachu i byc moze zapchal sie jeden z nich i woda sie pietrzy i ucieka po sciankach slupka, a pozniej dostaje sie do srodka... Bardzo mozliwa teoria, tylko teraz podpowiedzcie mi, jak dostac sie do tej rurki, bo nie mam zielonego pojecia jak to zrobic, moze macie jakies patenty, jak przyczyscic ta rurke bez rozbierania polowy auta.
Pozdrawiam
woda na podlodze po stronie pasazera
trzeba zwalić podsufitkę żeby mieć dostęp do tych węży od góry, chyba do dwóch możesz się dostać bez rozbierania czegokolwiek, jak odtworzysz tę klapkę co wymienia się tylne żarówki od lamp w kaście idą te węzyki, mozesz je odpiąć i dmuchnąć kompresorem, ale żeby dostać się do przednich musiał byś zdejmować błotniki i zderzak 
Tak naprawdę jest dużo miejsc przez które moze leciec woda, zdejmij listwy dachowe i zobacz czy nie masz popękanych zgrzewów na dachu w tych rynienkach.
Woda też może się dostawać przeż ten otwór w podszybiu przez który zasysa powietrze dmuchawy.
Moze lecieć przez przednią szybe, przez dziure po zawiasie, opcji jest duzo.
Tak naprawdę jest dużo miejsc przez które moze leciec woda, zdejmij listwy dachowe i zobacz czy nie masz popękanych zgrzewów na dachu w tych rynienkach.
Woda też może się dostawać przeż ten otwór w podszybiu przez który zasysa powietrze dmuchawy.
Moze lecieć przez przednią szybe, przez dziure po zawiasie, opcji jest duzo.