po wymianie uszczelki glowicy

Serce samochodu niedomaga ?
dospialek

po wymianie uszczelki glowicy

#1

Post autor: dospialek »

prosze o pomoc... moja Hania bardzo dymila i bez zadnych wyciekow znikal plyn chlodniczy wiec zainwestowalem w uszczelke pod glowice... podczas naprawy mechanik mowil zeby wymienic jeszcze pompe wody i uszczelke pod kolektor ssacy... wiec i tak zrobilem... po odbiorze bylo ladnie pieknie przez pierwszy dzien, na drugi dzien zrobilem 250 km i nagle podczas hamowania zaczela wyswietlac sie kontrolka oleju, ja sprawdzam a tutaj nic, wiec dolewam 3l, jade 200 km sprawdzam a tutaj znow nic, dolewam litr i nagle pojawia sie olej na bagnecie ze jest przelane... zauwazylem ze kopci mi teraz ale na niebiesko wiec olejem... mechanik u ktorego robilem uszczelke powiedzial mi ze to przez to ze przelalem i Hania gdzies probuje go wypluc (niby dobra wymowka)... wiec mialem zlac 1,5 l oleju... i tak zrobilem... ja sprawdzam a tutaj nie ma znow na bagneciku nawet kropli... dodam ze po tej wymianie zaczal olej uciekac z simeringow oraz z pod pokrywy zaworow tak ok 20ml na noc i nie jestem zadnym szatanem szos gora 3tys obrotow... powiedzcie mi co moze sie dziac z Hania bo juz mi rece opadaja... czy to moze byc zwiazane ze zle zalozona uszczelka czy co? pozdrawiam
ODPOWIEDZ