Civic5g.pl

Ja miałem robione kapitalke silnika 4G63 ale do niego tajle nie były tanie i wyszło mnie coś ok 5 tyś. Miałem robione szlif wału, bloku i głowicy. Nowe tłoki, korbowody, panewki, zawory, popychacze, uszczelki, uszczelniacze, kpl. rozrząd. Od razu rozwierciłem sobie kolektor ssący. Później docieranie. Ale możesz zrobić tak jak Grzesieek napisał. Jeśli rozwiercisz cylindry i wstawisz większe pierścienie na stare tłoki to zatrzesz silnik a pierścienie mogą popękać z tego powodu, że tłoki będą miały za duży luz na boki a na dodatek będzie palił olej bo pierścienie nie uszczelnią tłoka

Ale nie musisz zaraz zebrać z cylindra 0,5cm a np. 0,1mm i to nadal jest szlif cylindra. Szlif robisz po to aby wyrównać cylinder lub aby go naprawdę rozwiercić.

Skoro producent przewidział szlif i nadwymiar to śmiem twierdzić, że można to zrobić. Negro- a myślałeś jak później całość wystroić z tłokami D13?

Nie mam pojęcia jak się stroi D15B3, nie wiem czy ktokolwiek i gdziekolwiek to robił. A wystroić trzeba- bo będzie stukało.

Szlif wyrównujący?

nie kupuj nominałów przy remoncie, pierwszy nadwymiar OEM to 0,25 a w aftermarkecie 0,5 (czyli 2 nadwymiar).

Nikoś pisał o owalizacji cylindra-takowa występuje ale częściej w B serii niż w D-serii.
Jednak jeśli zrobisz rozwiert o 0,1mm i wsadzanie nominalnych tłoków to przygotuj się na spalanie oleju w dużych ilościach . Od razu.

W Hondzie nie można robić szlifu wału-conajwyżej mikropolerkę. Ale spokojnie, D serie nie miewają problemów z wałem- problem zaczyna się w B-serii.

Co do pasowania- kupujesz tłoki na których masz nabite cyferki - tyle setek musi być luzu ile jest nabite na tłoku (np. 4 = 4 setki).

Co do wyważenia układu korbowo-tłokowego - powinien się tego podjąć zakład szlifierski w któym bedziesz robił blok i nie powinni zawołać za to dużo kasy. Problem jest tylko z zakładem-niektórzy szlifierze to takie cieloki starej daty z naleciałościami z czasów PRLu i polonezów...

głowicę dasz do robienia do zakladu zajmującego się głowicami (nie zawsze zakłady robiące głowice robią też bloki i wice wersja) - tam Ci zjadą gładź a za dodatkowym sianem dotrą zawory i na koniec umyją w mycje ultradźwiękowej.

W hondzie zalecają przy remoncie wymianę szpilek głowicy.

Jeśli chodzi o panewki, nie mam doświadczenia z innymi niż ACL Race więc nie pomogę, ale należy stosować takie paski plastigauge - pomagają pomierzyć pasowanie panewki - tym zajmuje się mechanik jeśli go składa lub zakład jeśli składa dół silnika.

negroazor pisze:Kolega Nikos cos tak napisal. . Trafilem fajna strone https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 1647,d.Yms

Podałem tylko przykład szlifu a nie konkretny wymiar. Mi panewki, tłoki, pierścienie, dopasowywała firma z gdańska która je robi. Tylko nie pamiętam jej nazwy. Fakt że mnie szarpneło z portfela ale było warto bo wszystko chodziło jak w zegarku. Jeśli chcesz robić porting głowicy to daj to firmie która się tym zajmuje mnie szarpneło coś koło 300 zł ale efekt był. Tylko do tego dochodzą kolektory ssący i wydechowy a to sam robiłem. Co do szpilek to fakt najlepiej wymienić. Ja remont robiłem na prawdę dla siebie i nie żałowałem 100zł do lepszych panewek czy zaworów. Bo jak dla mnie to mijało się z celem, a jeśli masz co jakiś czas rozkręcać silnik to mu tylko zaszkodzisz. Taka mała rada. Jak coś robisz to rób to porządnie a nie będziesz miał problemów. Części do twojego silnika na pewno nie będą aż tak drogie więc lepiej się zastanowić i wtedy działać. Albo kapitalka albo tak jak pisałeś inny silnik tylko wtedy nie masz gwarancji bo nikt silnika po (KAPITALCE) nie opchnie za grosze. Jak sprzedawałem ECLIPSA to śpiewałem 8tysi a opchnołem za 7500 choć na alegro stały nawet za 3500 ale nigdy z tym co ja miałem pod maską. Czemu sprzedałem bo chciałem HONDE bo jest o wiele tańsza w eksploatacji.

nie nie, pasowanie panewek jest dużo mniejsze, te 0,25 to wartość nadwymiarów tłoków. Tłoki szukaj NPR, może w PL dostaniesz, a jak nie to wołaj kogoś typu Jarusnet niech Ci kupi na ebayu.

Tłoków nominalnych bym nie wstawiał , tym samym nie wstawiałbym używek tłoków z d13. Jak remont to na nowych klamotach.

Panewki nominalne się wsadza bo tak jak pisałem, w hondzie nie jest przewidziany szlif wału.

Czyli:
1. Kupujesz Panewk ACL lub ACL Race - just like that
2. Tłoki i pierścienie kupuj w nadwymiarze 0,5 bo za 0,25 zapłacisz kupe kasy bo tylko OEM Honda wychodziły w nadwymiarze 0,25
3. Jak pisałem wcześniej, kup tłoki w nadwymiarze 0,5
4. Zakład może Ci to zmontować, ale konieczne będzie strojenie komputera gdyż zmieni się CR a zarazem zapotrzebowanie na paliwo i powietrze
5. nie wiem :<

ta firma co podałeś link korzysta z plastigauge, wygląda w ogóle sensownie ta stronka, myslę że mozna im dać cały dół silnika w klepkach tzn tłoki pierścienie korby itp. oraz blok i on iCi zrobią i złożą to. pytanie jaka kwota, może być sporo

No właśnie... Negro- przekalkuluj to sobie i zobacz czy jest sens.

negroazor pisze:Nikos, zajrzyj do mojego profilu na "nasze auta". . Odkad mam Hanie kupuje tylko oryginaly . No moze oprocz reflektorow, zarowek, pior wycieraczek i akumulatora . Wracajac do tematu. Zrobilem liste - . 1.panewki glowne i korbowodowe (nominaly). 2. Tloki i pierscienie (+0.5). 3. Lozyska walu od skrzyni i od rozrzadu. 4. Uszczelniacze walu. 5. Uszczelka pod glowice. 6. Uszczekniacze zaworowe. 7. Komplet rozrzadu. 8. Szpilki glowicy. 9. Swiece. 10. Reszta pierdulek typu uszczelka miski, pokrywy, kolektorow. Zapomnialem o czyms ? A do zrobienia najwazniejsze to - . 1. Planowanie glowicy. 2.Polerowanie walu i cylindrow. 3. Spasowanie panewek.zapomnialem o czyms ?

Nie mam na myśli że pakujesz lipne części do auta. Jak oddasz wał do szlifu to niech ci co go robią dopasują ci panewki bo tak będzie najbezpieczniej tylko powiedz im jakiej firmy mają być tak samo tłoki.
Zawory, popychacze też wymieniasz czy zostają stare?

po pierwsze w hondzie wału się nie szlifuje-najwyższa ingerencją w wał może być mikropolerka.
po drugie, w hondzie (do 7 generacji) nie ma popychaczy

gruszecky pisze:po pierwsze w hondzie wału się nie szlifuje-najwyższa ingerencją w wał może być mikropolerka.
po drugie, w hondzie (do 7 generacji) nie ma popychaczy

Sorka faktycznie niema popychaczy. Ale co do szlifu się nie zgodze http://miejsca.trojmiasto.gazeta.pl/mie ... 5%84ski/p/ oni ci go zrobią i wstawią panewki 3 warstwowe a je możesz już katować.

HE HE kapitalka jak się patrzy.

A przypadkiem nie jest tak, że wały w naszych Hondach nie nadają się do szlifu bo są azotowane (a ponowne azotowanie to jakaś dziwna kasa?)? Gruszecky!!!

ja sie nie znam