negroazor, mi pasek rozrzadu nie pekl, tylko pekla mi ta plytka w trzpieniu i zblokowala walek na takim wybrzuszeniu i dlatego walek stal w miejscu bo byl zblokowany, a jak na pych to poszlo te kolo ktore sie krecilo a walek byl w dalszym ciagu zablokowany
syndicate, a wiesz ze nawet nie wiem jakie ozaczenie ma xd znalazlem jakies ogloszenie niedaleko mnie ze na czesci autko idze, wiem ze to 6gen z slnikiem 1.4
syndicate, a to on cos zmieni w silniku czy co? w sensie ze na mocy, bo czytalem cos na forach o tym to troche ma zly wplyw na prace silnika ale nie wiem czy to prawda
hanka pali jak szalona wyjechała na ulice, ale mankament ze wzrastajacymi obrotami dalej wystepuje co by tu moglo byc przyczyna, bo w korkach troche siara tak jak silnik sie drze
ale to na zimnym i nagrzanym silniku ma mi wariowac az do 2tys? na to wychodzi jakby cały czas sie ssanie załączało, co jak odpale go, to jest 1,5tys po czasie opadaja czyli prawilnie ssanie sie wylacza, a podczas jazdy skacze do 2tys
nic nie kumam ostatnio w trasie naprawilo sie to zawieszanie, tylko spadaly obroty nie na 900 jak powinno byc tylko do zera na ta kreske ale autko nie gaslo, a dzisiaj wsiadam i bum, znowu to samo jakos na czasie zerkne w ta przepustnice bo moze to jej wina