Strona 2 z 3
: pt 21 mar 2014, 12:42:49
autor: Laskosz
Haker to że mineral gorzej smaruje to spoko, ale takie wlewanie go żeby się szybciej dotarlo to głupota jak dla mnie. Może jeszcze pasty polerskiej by dodał do oleju na pierwszy raz i jeździł cały czas do 7 k rpm to by się jeszcze szybciej dotarło.
U mnie nie raz silnik wyciągnięty z auta po remoncie podpinało się do silnika elektrycznego który nim obracał żeby docieranie z początku było delikatne bez przegrzewania.
Widać nie którzy docieranie robią jak najszybciej, ale jak już wcześniej wspomniałem ilu ludzi tyle opinii
: pt 21 mar 2014, 15:38:48
autor: Hakier
zacznijmy od tego czy wiesz czym jest docieranie, bo zaczynam się nad tym zastanawiać. jeśli dowiesz się czym jest docieranie to być może porozmawiamy na ten temat
: pt 21 mar 2014, 15:52:33
autor: Laskosz
Nie wiem. W sumie nikt nie wie oprócz Ciebie, więc skąd ja mam wiedzieć
: pt 21 mar 2014, 16:01:51
autor: mlynek
Laskosz pisze:U mnie nie raz silnik wyciągnięty z auta po remoncie podpinało się do silnika elektrycznego który nim obracał żeby docieranie z początku było delikatne bez przegrzewania.
docieranie silnika bez obciążenia jest bez sensu, tak samo jak wlewania minerała i zostawienie żeby sobie chodził jakiś czas na jałowym...
: pt 21 mar 2014, 21:09:30
autor: Laskosz
No ale wlanie minerala i praca na jałowym, a praca na docelowym bez odpalania to nie to samo.
Nie wiem może to głupie, może nie potrzebne, ale tak się u nas robi po remoncie(nie po wymianie pierścieni)
Lepiej skończyć ten temat bo i tak do niczego nie prowadzi
: sob 22 mar 2014, 16:31:50
autor: Kalix495
mlynek pisze:Laskosz pisze:Co do dwóch szkół lania oleju po "remoncie" to nie rozumiem z czego wynika to lanie minerala na pierwszy raz.
mineralny lejesz po to żeby się szybciej wszystko dotarło bo ma gorsze właściwości smarujące, po 800-1000km zmieniasz na olej docelowy
Kalix495, co do oleju na docieranie zrobisz jak uważasz ale docelowo lej pełen syntetyk, nie żadne półsyntetyki
Musze poszukać jaki fabrycznie był do nich lany olej bo chyba taki byłby najlepszy , ogarnia ktoś jaki ona miała lany na starcie? :POgólnie w piwnicy mam 4 l Castrola 5w30 z ojca toyoty , nadałby się?
: sob 22 mar 2014, 20:20:16
autor: Hakier
chyba lepiej dać te półtora czy dwie stówki i mieć pewność i święty spokój
: sob 22 mar 2014, 21:21:06
autor: Kalix495
HakerPL1 pisze:chyba lepiej dać te półtora czy dwie stówki i mieć pewność i święty spokój
Nom tak wiadomo , polecisz jakiś?
: sob 22 mar 2014, 21:46:50
autor: Hakier
niech ktoś bardziej kompetentny się wypowie w tym temacie, nie chcę cię wprowadzić w błąd.
ja osobiście leje 10w60 pełen syntetyk i jak dla mnie jest to świetny olej
: sob 22 mar 2014, 23:19:38
autor: gruszecky
valvo?to chyba jednak półsyntetyk
: ndz 23 mar 2014, 07:27:40
autor: Hakier
chyba jednak nie
10w60 są to syntetyki przeznaczone do wysilonych silników
ps.
Kalix495, tak się zastanawiam i myślę ze dla ciebie dobrym olejem powinno być 5w50, przynajmniej ja osobiście po remoncie właśnie w taki olej bym uderzał, ale dopytaj czy to aby na pewno odpowiedni olej.
a i poszukaj na ck.pl gościa który handluje valvoline, ma dobre ceny, bo ja płaciłem za 5l 190zł, a u niego taki olej idzie już dostać za ok. 140zł
: ndz 23 mar 2014, 12:30:52
autor: gruszecky
poczytaj-synthetic blend oznacza półsyntetyk
. Dużo ludzi się myli. Valvo ma tylko 5w50 pełen syntetyk (na któym ja jeżdżę)
http://www.valvolineeurope.com/polish/p ... ing_10w-60
: ndz 23 mar 2014, 13:50:07
autor: Davidho
Dokładnie 10w60 to pólsyntetyk ... ja po dotarciu zalałem valvo 5w50 i jestem zadowolony , kultura pracy wzrosła ,a do tego silnik lżej odpala i kontrolka oleju gaśnie przy kręceniu rozrusznikiem ; )
: ndz 23 mar 2014, 14:01:28
autor: Hakier
gruszecky, no niestety nie. 10w60 to na pewno nie jest pół syntetyk. wcześniej lałem shell ultra racing 10w60 i też to był syntetyk.
oleje 10w60 są olejami do silników wysilonych i pracujących w ekstremalnych warunkach. z resztą podobnie jak twój 5w50
: ndz 23 mar 2014, 18:38:43
autor: mlynek
HakerPL1 pisze:gruszecky, no niestety nie. 10w60 to na pewno nie jest pół syntetyk. wcześniej lałem shell ultra racing 10w60 i też to był syntetyk.
w przypadku valvo 10w60 to półsyntetyk, samo 10w60 nie oznacza jeszcze, że jest to syntetyk
tak samo może być 20w50 jako syntetyk i jako mineral
: ndz 23 mar 2014, 18:52:16
autor: gruszecky
Haker, dobrze żyć w sferze domysłów i spekulacji, witamy jednak w świecie faktów-lejesz półsyntetyk czyli nota bene olej mineralny z dodatkami synetycznymi. Stąd" synthetic blend" a nie "full synthetic".
Tak jak mówi młynek, parametry lepkościowo-temperaturowe nie określają bazy oleju.
Osobiscie uważam że vr1 10w60 to dobry olej żeby nie było, ale jednak po remoncie lejemy pełny syntetyk 5w50 jeśli chodzi o valvo, 5w40 jeśli chodzi o motul i-czemu nie 10w60 jeśli chodzi o shella
fully synthetic
Do Grześka-przytocz konkret, bo chyba konfabulujesz
: ndz 23 mar 2014, 18:56:00
autor: Grzesieek
Gdzieś tam w internetach piszą, że podobno w tym przypadku baza jest syntetyczna. Co nie znaczy, że to syntetyk. Jakoś tak. Nie wiem. Ale walne posta, bo mam mało.
: ndz 23 mar 2014, 20:08:55
autor: Hakier
gruszecky, no niestety nie żyje w świecie domysłów i spekulacji, opieram się na tym co czytam i na logice.
nadal trochę dziwi mnie to że to półsyntetyk. na necie nie ma zbyt wielu informacji, ale z czystej ciekawości poszukałem i ile wypowiedzi tyle opinii. znalazłem że na pewno nie jest to tradycyjny półsyntetyk, tylko tak naprawdę to nie wiadomo co to jest. ale w sumie niech będzie że to półsyntetyk
pewne jest to że wracam w tym sezonie do shell'a
: pn 24 mar 2014, 14:08:22
autor: Kalix495
W sumie to valvo 5w50 z tego co widzę to preferowany jest jak samochód jeździ w trasy ,a 80% to po mieście jeżdżę , czasem przejadę się na obwodnice żeby się czasem dogrzał ,a nie cały czas po mieście , To opłaca się brać taki olej ?
: pn 24 mar 2014, 14:09:14
autor: gruszecky
5w50 jest do zadań specjalnych preferowany. Ja jeżdże tylko w mieście obecnie na nim , jak dotąd korba mi bokiem nie wyszła