Forum Civic5g.pl

Ja nie wiedziałem... że te autka tak uzależniają

Jestem szczypior motoryzacyjny, nie interesowałem się głębiej motoryzacją...

Przymykam oczy, że ruda czyha, że autko ma swoje lata...

Ja trochę żałuję że kupiłem 1,3 golasa...

kupując moje d13b2 handlarz wciskał mi, że to pełen wtrysk. dopiero po zakupie dowiedziałem się na Honda Trójmiasto, że to gaźnik i ma 75KM
poza tym jestem bardzo zadowolony z mojej hondy

nie wiedziałem że drobną szparę po dzwonie między klapą tylną a nadkolem taki problem spasować;] czekam na kolejnego dzwona zeby to naprawic:D

... ja jak większość chyba, żałuje, że nie wiedziałem co to jest v-tec

I teraz trzeba płacić, aby go mieć :D:D

Ja żałuję, że nie wiedziałem, że silniki 1.5 i 1.6 palą mniej niż 1.3...

rutkose pisze:I teraz trzeba płacić, aby go mieć

...albo cieszyć się z tego co się ma...

ZNag pisze:Ja żałuję, że nie wiedziałem, że silniki 1.5 i 1.6 palą mniej niż 1.3...

Większość ludzi decydujących się np na corse , polo lupo czy seicento wybierze najmniejszy z dostępnych silników , licząc na niższe spalanie... Nic bardziej mylnego.Do niedawna podobne myślenie mieli też nowi nabywcy hond.

ja żaluje (w sumie to nie ), ze az tak polubilem ten samochod. przy zakupie mialem swiadomosc, ze to tylko 1.3 i ze cudow nie bedzie, ale jak zaczalem jezdzic, to zaczelo brakowac mocy i teraz sie bujam. przerabiam gaznik, kupuje rozne inne pierdoly, kazdy grosz pakuje w ten samochod i... ani troche tego nie zaluje. zaluje za to, ze samochod ktory mialem kupic wczesniej (d15 noblesse) okazal sie wziety pod zastaw bankowy i z kupna nici.

Żal mi iż nie znałem się kompletnie na Hankach kupilem 1,3 z myslą ze to tez Vtec a teraz żal ze to nie mocniejszy silnik nawet juz nie Vtec ale mocniejszy a tak mam 1,3 i75 koni co nie zmienia faktu ze kocham tą marke

A ja nie żałuję nic, 1,3 po modach i nawet jeździ do przodu Ja postawiłem na ekonomię .Nie droga inst. LPG, zero jakichkolwiek problemów z silnikiem, spalanie 12l cyklonu B przy ostrym butowaniu. Może trochę blacha leci ale jak się robi na bieżąco to nic nie zaskakuje. Mocowo czasem mi brakuje zwłaszcza po moim poprzednim aucie (PF 125 2,0DOHC), no i brak tylnego napędu, ale idzie się przyzwyczaić.

Ja na razie nie żałuję, ciągle mnie Hanka zaskakuje, ostatnio spostrzegłem że moje auto nie jest wyposażone w lampkę rezerwy (pomijając dokładność wskaźnika), za to ma regulację wysokości kolumny kierowniczej. Ogólnie taki miszmasz mam trochę, bo szyby na korbkę za to szyberdach elektryczny

hehe ja mam identycznie - kolumna kierownicza do regulacji, szyby na korbkę i elektryczny dach

Motorownię tez masz tą samą i rok prod. podobny (u mnie 94')

Ja żałuje że nie wiedziałem o róznicy midzy 1,5, a 1,5 myślałem że mam D15B2, po jakimś tygodniu czy dwóch znalazłem oznaczenie na bloku D15B8:), aczkolwiek za to spalanko niskie blacha wniezłym stanie skóra, klima nie ma co narzekać zadbany egzamplarz mi sie trafił.

Ja jak kupowałem swoją 1,3 HB to byłem przekonany żę biore 1,5 (ponieważ tak było napisane w ogłoszeniu) ale nawet gdy okazało się że jest to 1,3 nie miałem serca odmówić. Denerwuje mnie najbardziej to, że nie mam wspomagania kierownicy ale zamierzam je założyć

no to ja- jedno co mnie denerwowało przy zakupie swojej żaby to ze mogłem wybrać zajechanego v-tec, albo d15b2w idealnym stanie pod każdym wzgledem:) niemiałem dużo kasy więc zgarnołem d15 i powiem że byłem w szoku bo auto po małych modach naprawde fruwa

ze nie wiedziałem co to jest v-tec ale nie jest zle

żałuje, że nie ma podgrzewanych lusterek...

pawela pisze:żałuje, że nie ma podgrzewanych lusterek...

Ten temat mozna podgarnąć we własnym zakresie montując maty grzewcze. Sam sie nad tym zastanawiałem.