Sonda Lambda i jej obwod

Problemy z prądem.
ledniowski99

Sonda Lambda i jej obwod

#1

Post autor: ledniowski99 »

A więc tak zacznijmy od początku:
- po wymianie kabli świec, kopułki, palca
przyszedł czas na sonde(błąd nr 1) oraz czujnik powietrza dolotowego(błąd bodajże nr 10)
Kupiłem uniwersalną sonde golden lodge- mechanik mi doradził że będzie dobra i nic dziać się nie będzie.
Po kilku dniach zauważyłem że silnikiem szarpie.
Myślałem że musi się dograć albo coś.
Pewnego dnia gdy wracałem i wpadłem w ulewe auto masakrycznie przyszarpywało i nie dało się jechać.
Wyskoczył błąd nr1.
I teraz mam pytanie bo dzieje się to dalej- czy tak szybko padła sonda? Jakiej klasy jest ta uniwersalna? Używa jej ktoś.
Podczas czyszczenia silnika kiedyś delikatnie poruszałem tą kostką od sondy i myślałem że obwód gdzieś ma przebicie. Tylko jak to sprawdzić?
Aha i wyminiłem połączenie sondy bo było przylutowane a gdzieś wyczytałem że nie powinno się lutować zmieniłem na złączkę taką złotą to teraz już masakrycznie check się włącza po 5 minutach ostrej jazdy;/
Awatar użytkownika
pit
Potrójny As
Posty: 324
Rejestracja: wt 14 kwie 2009, 19:24:09
Lokalizacja: Lublin/Piaski

#2

Post autor: pit »

było zostawić zlutowaną... po pałowaniu wszystko się nagrzewa i może być problem z przewodzeniem itp.

a co do samej sondy trzeba było kupić używaną sprawną OEM z tymi uniwersalnymi tak się właśnie dzieje..

Sprawdzić połączenie możesz w jeden sposób..Miernik w dłoń wepniesz się przed kostkę i za kostkę i jak będziesz miał obieg zamknięty to przejście jest..

Wyżuć tą i kup używaną sprawną OEM.
rychulja

#3

Post autor: rychulja »

Pit sondy nie lutuje się pod żadnym pozorem , uniwersalne się tylko na złączki robi
Awatar użytkownika
pit
Potrójny As
Posty: 324
Rejestracja: wt 14 kwie 2009, 19:24:09
Lokalizacja: Lublin/Piaski

#4

Post autor: pit »

czy tak pod żadnym pozorem to bym się spierał.. ale ok niech Ci będzie.

ledniowski99 a tak w ogóle sprawdzałeś miernikiem samą sondę.. jeżeli nie to zacznij od tego a później leć dalej.
W necie jest wszystko jak sprawdzić sondę.
rychulja

#5

Post autor: rychulja »

pit pisze:czy tak pod żadnym pozorem to bym się spierał.. ale ok niech Ci będzie.

ledniowski99 a tak w ogóle sprawdzałeś miernikiem samą sondę.. jeżeli nie to zacznij od tego a później leć dalej.
W necie jest wszystko jak sprawdzić sondę.
rozwiń , to ja polecę dalej dla czemu nie i dam fakty i argumenty
aha i sondy cyrkonowe inaczej umierają i ciężko ja sprawdzić dokładnie zwykłym miernikiem bo ona najczęściej pracuje w pełnym zakresie ;0
ledniowski99

#6

Post autor: ledniowski99 »

;] wymieniłem sonde na dwie inne na 100 % sprawne.
Sypie błędami.
Obwód? Czym go podmienić?
A może skąś bierze lewe powietrze? jak to sprawdzić?
ledniowski99

#7

Post autor: ledniowski99 »

pomoże ktoś?
rychulja

#8

Post autor: rychulja »

ledniowski99 pisze:pomoże ktoś?
Morze masz coś w wiązce na modzone jakaś przerwa lub zwarcie?
ledniowski99

#9

Post autor: ledniowski99 »

hmm

CZYTAŁEm w manualu i sprawdziłem napięcie na sondzie;d
Różnie to bywało z tym napięciem ale z reguły odczyt był 0,04
Więc sprawdziłem w komputerze napięcie- pin c16 i chyba a19 lub inaczej tak jak w manualu pokazywało
Napięcie skakało- od 0,15 - 0,8V
Także jest dobre. Więc dlaczego autem szarpie i wysypuje błędy sondy.


honda mnie rozkłąda na łopatki dlatego co mam robić?
ODPOWIEDZ