Civic - pierwszy własny samochód.

Dyskusje ogólne.
Atreyu

Civic - pierwszy własny samochód.

#1

Post autor: Atreyu »

Witam.

To mój pierwszy post na tym forum, więc proszę wybaczyć moje bardzo podstawowe i być może dla innych trywialne pytania. Poczytałem trochę forum, w tym tematy bliźniaczo podobne do mojego i temat "Kupno auta. Na co warto zwrócić uwagę". Mimo tego, mam jeszcze kilka pytań, jeśli odpowiedzi na niektóre padały już na forum, to bardzo proszę o podlinkowanie do odpowiedniego tematu.

Jestem młodym kierowcą, samochodem poruszam się na co dzień, niestety nie swoim. Nadchodzi pora na zakup własnych czterech kółek. Zastanawiałem się nad wieloma samochodami; Mazdą 323F [BA] 1.6, Mitsubishi Lancerem VI 1.6, Hondą CRX 1.5, Toyotą Passeo 1.5. Ogólnie nie nowe japończyki, z silnikami do 1.6.

Jednak wybór ograniczam raczej tylko do dwóch samochodów:
- Hondy Civic V coupe 1.6 [inne wersje nadwozia mnie nie interesują].
- Toyoty Celici V Sti 1.6
Porównuje między nimi wady i zalety. Pytam na forach tematycznych, wychodzę z założenia że najlepiej pytać się fachowców i właścicieli danych aut, bo obiegowe opinie znam.
Mam do was kilka pytań, odnośnie Civica V coupe 1.6, mianowicie:

1. Ile muszę orientacyjnie wydać, na zakup zdrowego, niezajechanego egzemplarza, do którego po pół roku nie będę musiał dołożyć połowy ceny auta? Orientacyjne ceny takich samochodów z allegro/otomoto, a nawet zagranicznych serwisów znam, chodzi mi o próg cenowy poniżej którego nie warto się nawet rozglądać. Wolę dołożyć i mieć sprawne auto, niż kupić skarbonkę bez dna za połowę ceny.

2. Awaryjność - jak z tym jest? Jej poziom wyróżnia się na plus, albo minus, biorąc pod uwagę inne samochody? Jak z ceną części? Jak z dostępnością? Są zamienniki?

3. Spalanie - konkrety. Nie mam ciężkiej nogi, ale nie jestem też zawalidrogą. Najbardziej byłbym zainteresowany silnikiem 1.6, chyba że wybijecie mi to z głowy. Jeśli porównacie też spalanie 1.6 do 1.5 też będzie fajnie. Instalacja LPG nie wchodzi nawet w grę.

4. Dynamiczność - spotkałem się zarówno z informacjami że ten konkretny silnik 1.6 jest mało dynamiczny przy niższych obrotach, jak i informacją wprost przeciwną. Która jest prawdziwa?
Nie zawsze po mieście chce kręcić wysoko. Obecnie poruszam się samochodem który ma 90KM przy mniej niż tonie wagi i to mi, powiedzmy że wystarcza, ale nie chciałbym przesiadać się na nic co wypadałoby gorzej.

5. Wyposażenie - Nie wymagam ABS-u, klimy, podgrzewanych foteli i innych bajerów, ale rozumiem że tak podstawową rzecz jak wspomaganie kierownicy ten model posiada?

6. Ogólnie co myślicie o tym samochodzie jako pierwszym? Gdybyście mieli wybór: Celica V Sti 1.6, albo Civic V coupe 1.6 co byście wybrali? Proszę o rzeczowe argumenty. ;)

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi/linki. Wszystkie rady mile widziane.

Pozdrawiam serdecznie.
tezapl
Berbeć
Posty: 49
Rejestracja: pt 05 mar 2010, 11:50:54
Lokalizacja: Czestochowa

#2

Post autor: tezapl »

1. min 6 tysów
3. spalanie na korzysc Civica oczywiście, Celica pali w mieście z 12 l w trasie 7~
6.Za celica przemawia wygląd i to, że buda jest podwójnie ocynkowana a silnik jest za słąby bo to ciężka buda

Ogólnie bierz Hondę bo same plusy tylko ta blacha...
marcinkovsky
Berbeć
Posty: 45
Rejestracja: czw 14 maja 2009, 08:49:08
Lokalizacja: Poznań

#3

Post autor: marcinkovsky »

ad 1) Zalezy. Wszystko zalezy od tego w jakim stanie jest auto. Czy jest do poprawek, czy kupujesz na gotowo igłe (co rzadko trafisz na rynku aut uzywanych). Myśle ze Coupe z 1.6, taka dobra cena byloby 7-9 tys. Zalezy tez od rocznika, ale coupe z witkiem pod maską sie ceni.

ad 2) Awaryjnosc napewno mniejsza niz w innych autach. Japonczyki slyna ze swojej niezawodnosci. Łatwa, prosta konstrukcja auta, bez zbednych psujacych sie bajerów. Ceny czesci przystepne dla zwyklego smiertelnika, zamienniki są.
Poziom awaryjnosci hondy, to zdecydowanie jej atut.

ad 3) Ze wzgledu na mala pojemnosc hondy duza nie palą. w trasie zejdziesz nawet do 6l, a w miescie okolo 8-9 (przynajmniej ja mam takie spalanie w swoim vti, czyli silnik o 35koni mocniejszy niz ten o ktorym mowimy)

ad 4) Coupe 1.6 vtec, naprawde dobrze sie odpycha. Takie jakies bmw 320 moga sie schowac :) Fakt, charakterystyka silnika vtec jest taka, ze musisz ją przegiagnac na obrotach zeby naprawde sympatycznie jechała. Tym albo jedziesz spokojnie, albo jak wariat :)

ad 5) Mysle ze ABS bedzie w coupe z 1.6, wspomaganie oczywiscie ze bedzie (nie wiem nawet czy to nie bylo standardem w coupe albo przy silnikach 1.6) Klima? hhmmm jakbys dobrze poszukal, tez pewnie by sie trafila :)

6) Zdecydowanie HONDA, ze wzgledu na linie nadwozia, vtec pod maską.

P.S. Jak chcesz wydac troche wiecej forsy, to coupety mialy specjalna wersje PRO-TEC ktora byla obniżona fabrycznie, i miala inne fajne bajery, przy full wyposazeniu.

Pozdr ;-)
EG9 - Ferio wannabe ('',)
Atreyu

#4

Post autor: Atreyu »

Bardzo dziękuję za odpowiedzi, jeśli ktoś by miał coś jeszcze do dodania to proszę pisać, im więcej opinii tym mam szerszy i lepszy pogląd na sprawę. ;)
tezapl pisze:Celica pali w mieście z 12 l w trasie 7~
Trudno mi z tym polemizować, bo sam takiego auta nigdy nie miałem, ale według tego co słyszałem na forum Celici spalanie zwykle oscyluje przy spokojnej jeździe w granicach 8l, niektórym pali 10l, ale 12l to chyba mało możliwe przy silniku 1.6, no chyba że przy naprawdę ostrym szarżowaniu od świateł do świateł.
tezapl pisze:silnik jest za słąby bo to ciężka buda
Celica: 1200kg i 105KM, daje to 11,4kg* na 1KM. Maksymalny moment 142 Nm przy 3200. 11,0 s do setki.
Civic: 1060 kg i 125KM, daje to 8,5kg* na 1KM. Maksymalny moment 142 Nm, przy...? 8-9 do setki.

Tutaj nie da się Ci nie przyznać racji, choć Celica znowu takim żółwiem nie jest. Zaznaczam że od auta 1.5-1.6 cudów nie oczekuje. Choć dynamika jest fajna. ;)
marcinkovsky pisze:ad 1) Zalezy. Wszystko zalezy od tego w jakim stanie jest auto. Czy jest do poprawek, czy kupujesz na gotowo igłe
Igła - raczej nie. Akceptuję auto do drobnych poprawek lakierniczych, jakąś rysę czy ognisko rdzy przeboleje, nawet na wgniecenie mogę jeszcze przymknąć oko, z tym można sobie spokojnie swoim tempem bez pośpiechu robić - byleby kwestia techniczna, silnik, zawieszenie, były bez zarzutu.
Wolę coś lekko przyrdzewiałego, z dobrym silnikiem, niż odpicowanego woskiem trupa z komisu po trzech karambolach który jest wyklepany na nówkę i rozkraczy mi się w pierwszej trasie. :D

Ze względu na ceny 1.6, zastanawiam się też nad wersją 1.5.
Tak za 4-5 lat, wraz ze stabilniejszą sytuacją finansową chciałbym się przesiąść na coś 2.0. Dlatego też teraz nie chcę przesadzić z wydawaniem kasy na start.
Na ten czas potrzebuję sympatyczne autko które utrzymam, a przy okazji nie będę musiał w niego [z przymusu, nie chęci] włożyć drugie tyle. Problem w tym, by nie kupić byle czego, co zbierało będzie do setki w wieczność, a przy tym paliło ponad przeciętność. Do tego wymagam ponadprzeciętnej linii, nie chce jednego z 4 milionów identycznych golfów itd. ;)
marcinkovsky pisze: ad 4) Coupe 1.6 vtec, naprawde dobrze sie odpycha. Takie jakies bmw 320 moga sie schowac :)
Jakkolwiek głupio by to teraz nie zabrzmiało, BMW E36 320, co wynika z oznaczeń - ma 2 litrowy [150konny] silnik i 10s do setki. Corsa 1.4 [90km] którą jeżdżę na co dzień... 11s. Wystarczy trochę nieogarnięty kierowca, nie wiedzący jak zmieniać biegi, albo "ynteligent" w zagazowanej bawarce, aby zostać w tyle za autem które plasowałbym między Tico, a Golfem, z charakterem Punto. :D
Do tego to 2.0 to wcale nie najsłabsza wersja... Tak więc zrobienie "kuku" BMW, to nie problem, to frajda, więc możesz śmiało porównywać auta do "trudniejszych" przeciwników. ;)
marcinkovsky pisze: ad 5) Mysle ze ABS bedzie w coupe z 1.6, wspomaganie oczywiscie ze bedzie (nie wiem nawet czy to nie bylo standardem w coupe albo przy silnikach 1.6) Klima? hhmmm jakbys dobrze poszukal, tez pewnie by sie trafila :)
Tak jak pisałem, jak jest wspomaganie, to i resztę przeboleje. Za tą kasę, podobnie jak chodzi o osiągi, cudów nie wymagam. Oczywiście też im więcej elektryki, tym więcej umilania sobie życia... i więcej rzeczy które mogą się popsuć, ale raczej nie patrzę na to pod tym kontem.
marcinkovsky pisze: 6) Zdecydowanie HONDA, ze wzgledu na linie nadwozia, vtec pod maską.
Wygląd to sprawa gustu, a o gustach - wiadomo. ;)
Wizualnie, z mojego punktu widzenia, jest duży plus dla Celici.
Kwestie techniczne, dynamiczność, silnik - tutaj góruje Civic.


*Wartości zaokrąglane.
tezapl
Berbeć
Posty: 49
Rejestracja: pt 05 mar 2010, 11:50:54
Lokalizacja: Czestochowa

#5

Post autor: tezapl »

Atreyu pisze:Bardzo dziękuję za odpowiedzi, jeśli ktoś by miał coś jeszcze do dodania to proszę pisać, im więcej opinii tym mam szerszy i lepszy pogląd na sprawę. ;)
tezapl pisze:Celica pali w mieście z 12 l w trasie 7~
Trudno mi z tym polemizować, bo sam takiego auta nigdy nie miałem, ale według tego co słyszałem na forum Celici spalanie zwykle oscyluje przy spokojnej jeździe w granicach 8l, niektórym pali 10l, ale 12l to chyba mało możliwe przy silniku 1.6, no chyba że przy naprawdę ostrym szarżowaniu od świateł do świateł.
tezapl pisze:silnik jest za słąby bo to ciężka buda
Celica: 1200kg i 105KM, daje to 11,4kg* na 1KM. Maksymalny moment 142 Nm przy 3200. 11,0 s do setki.
Civic: 1060 kg i 125KM, daje to 8,5kg* na 1KM. Maksymalny moment 142 Nm, przy...? 8-9 do setki.

Tutaj nie da się Ci nie przyznać racji, choć Celica znowu takim żółwiem nie jest. Zaznaczam że od auta 1.5-1.6 cudów nie oczekuje. Choć dynamika jest fajna. ;)
co do spalania to wiem co pisze bo miałem kupować celice, oglądałem dokładnie model 1.6 sti i rozmawiałem sporo z ludzmi co jeżdzą nimi i spalanie właśnie takie jest po mieście z 10-12 (taki po prostu silnik).
Poczytaj sobie i się dowiesz, że silnik do tej budy to min. 1.8.
1.6 jest za słabe a spalanie porównywalne


*co do tego spalanie to może nie wyraziłem się obiektywnie bo mnie zawsze interesowała jazda po mieście do 10 km odcinek.

co do typów to ja szukałem jeszcze hyundaia coupe, fajny wygląd
Atreyu

#6

Post autor: Atreyu »

tezapl pisze: co do spalania to wiem co pisze bo miałem kupować celice, oglądałem dokładnie model 1.6 sti i rozmawiałem sporo z ludzmi co jeżdzą nimi i spalanie właśnie takie jest po mieście z 10-12 (taki po prostu silnik).
Przekazuje po prostu informację z forum Celici, tak samo jak tutaj pytam o spalanie Civica, tam pytałem o spalanie Celici. Owszem opinie 10-12l też się zdarzały, ale dużo osób pisało właśnie o 8l.
Chyba tutaj bardzo dużo zależy od ciężkości nogi. Takim autem raczej się nie wlecze...
tezapl pisze:Poczytaj sobie i się dowiesz, że silnik do tej budy to min. 1.8.
1.6 jest za słabe a spalanie porównywalne
Osiągi, adekwatne do tego czym jeżdżę dziś, szału nie ma, ale gorzej też nie jest. Głównie o to mi chodzi. 1.8 bym nie brał, od razu 2.0 z napędem na 4 koła... ale na rajdówkę przyjdzie jeszcze czas, na razie auto ma "tylko" sprawnie się poruszać i nie zostawać w tyle za innymi. Kupiłbym CRX'a i byłbym happy, gdyby tylko ten nie był dwumiejscowy. ;)
tezapl pisze:co do typów to ja szukałem jeszcze hyundaia coupe, fajny wygląd
Fajne, ale trochę zbyt egzotyczne jak na mój gust. ;)
Atreyu

#7

Post autor: Atreyu »

Z góry przepraszam za brak edycji, ale od napisania ostatniego posta minęło kilka dni i nikt nie zauważyłby że pojawiło się tu coś nowego.

Dwie kolejne rozbieżności:

1. CRX - mniejszy brat Civica. IIgen lub del Sol - biorę pod uwagę. Jedna kwestia bardzo mnie trapi. Czy CRX II gen jest dwu czy cztero osobowy? W internecie znalazłem kilka źródeł... sprzecznych ze sobą.

2. Teoretycznie i z zupełnej ciekawości, jak mniej więcej rośnie spalanie przy turbo, szczególnie w sytuacji <2,5k obrotów, gdy turbo się nie rozkręca dobrze?
marcinkovsky
Berbeć
Posty: 45
Rejestracja: czw 14 maja 2009, 08:49:08
Lokalizacja: Poznań

#8

Post autor: marcinkovsky »

Teoretycznie jakas kanapa tam z tylu jest, ale jesli każesz komuś siedziec tam na dluzszej trasie, to chyba go nie lubisz... bardzo malo miejsca jest dla pasazerow z tylu.
EG9 - Ferio wannabe ('',)
ODPOWIEDZ