Obniżyć przód?

Coś puka i stuka? Trzeba to wymienić, a nie wiesz jak ?
Infi
Pełnoprawny User
Posty: 56
Rejestracja: czw 02 gru 2010, 16:18:56
Lokalizacja: PL

#21

Post autor: Infi »

no i jesli ktos ma kupic eibacha za prawie 600zeta a chce miec z 2cm mniej to ja bym wolal uciac 1 zwoj.
DOMOKUNY 9cm, 32, 65, pokrowce torby itp - gg 755694
CYkada
Nałogowiec
Posty: 820
Rejestracja: sob 22 maja 2010, 22:53:50
Lokalizacja: poznan

#22

Post autor: CYkada »

zalezy jak na to patrzysz, obcinasz springa który jest strasznie miekki, po obcięciu jest nadal miekki i do tego krótszy...
Awatar użytkownika
K23
Natchniony
Posty: 2838
Rejestracja: sob 06 mar 2010, 22:31:31
Lokalizacja: A co Cie to?
Wiek: 23
Kontakt:

#23

Post autor: K23 »

Ja widziałem co się stało z obciętą sprężyną we Fiacie Seicento podczas jazdy na torze i mi to wystarczy. Fakt, jeśli ktoś jeździ spokojnie, może i przelatać 100 tysięcy i nic się nie stanie, ale może być ten jeden jedyny raz, że koło wpadnie w dziurę, albo omijając psa na wsi/wpadając w poślizg na oblodzonej drodze przechyli mu się mocno samochód i coś zrobi "brzdęk" bo będzie zrobione po domowemu. :/
Ja tam jeżdżę na serii na razie i nie mam problemu z tym, że samochód "nie wygląda", ale z drugiej strony nie mam stresów. ;)
młody
Nałogowiec
Posty: 864
Rejestracja: pn 11 kwie 2011, 21:46:51
Lokalizacja: sosnowiec

#24

Post autor: młody »

na niektórych elementach samochodu nie powinno się oszczędzać czy iść powiedzmy na " skróty " :) nie jestem też kimś kto wkłada nie wiadomo ile pieniędzy w samochód, ale jeśli już ktoś chce coś modzić w samochodzie to powinien robić to po ludzku ;) bo jednemu po ucieciu tych 2 zwojów pojezdzi te 15 tys km a drugiemu padnie zaraz po ucieciu 1 zwoja :) chcesz mieć niżej ? i tak te pieniadze predzej czy pozniej bedziesz musiał wydać, ja mam takie podejście :)
Infi pisze:no i jesli ktos ma kupic eibacha za prawie 600zeta a chce miec z 2cm mniej to ja bym wolal uciac 1 zwoj.
szczerze ? ja nie :) i jest tu pewnie też kilka innych osób, które wolałyby wydać te pieniądze i mieć coś pewnego, a nie jezdzic i spogladac na licznik z myślą ile jeszcze kilometrów zrobie po ucinaniu sprężyn
hayboss
Żółtodziób
Posty: 19
Rejestracja: ndz 05 wrz 2010, 15:47:09
Lokalizacja: Biała Podlaska

#25

Post autor: hayboss »

ale przecież sprężyna nie jest hartowana równomiernie tylko stopniowo im bliżej środka tym mniej hartowana czyli bardziej miękka . moje zdanie jest takie jesli Cię na coś nie stać a możesz to zrobić sam ale tylko wtedy gdy nie jest to niebezpieczne . jeżeli nie masz oleju lub płynu to zatrzesz silnik i możesz go wyremontować albo kupić drugi ale jak przekombinujesz za zawiasem heblami albo gumami to niestety ale możesz nie mieć okazji wyremontować auta . a tak poważnie gdybym miał kupować markowe springi i je skracać to wolałbym kupić jamexy ....to jest podobna sytuacja jakby ktoś wziął wiertarkę i w tarczach otworów na wiercił ...
młody
Nałogowiec
Posty: 864
Rejestracja: pn 11 kwie 2011, 21:46:51
Lokalizacja: sosnowiec

#26

Post autor: młody »

hayboss pisze:moje zdanie jest takie jesli Cię na coś nie stać a możesz to zrobić sam ale tylko wtedy gdy nie jest to niebezpieczne
x2
badyl12
Żółtodziób
Posty: 12
Rejestracja: śr 01 cze 2011, 22:06:27
Lokalizacja: Łódź

#27

Post autor: badyl12 »

Ja widziałem jak gościu w tunigowanym łoplu ścisnął sprężyny podobnymi zaciskami :D

Chyba jeszcze bardziej niebezpieczne niż cięcie sprężyn :P

Ta sam jednemu taksówkarzowi cos takiego robiłem ale dla jego bezpieczenstwa porozpieprzalem wszystkie te zapinki do drutu stalowego <lol2> :gossip:
ODPOWIEDZ