To moja Viki... niestaty niedawno mialem zaskakujacy i nieplanowany rozwod z nia za sprawa policji
Oto moj dzik ktorym jezdze na codzien, 1,9diesel bez turba, od 0 do 100-tki - okolo NIGDY :laugh:
To moja zabaweczka - turkusowy szerszen
Mialem tu nielada rozkmine jak odkrecic (przypuszczalnie nie ruszana od 16 lat) srube na dolnym kole zembatym - wkoncu po kilku godzinach nierownej walki, kilku zlamanych ''patentach'' przy uzyciu dwumetrowej przedluzki - puscila! tego dnia poraz pierwszy szerszen zabzyczal
No i tu na zakonczenie - moja paskudna geba :laugh:
![Obrazek](http://img193.imageshack.us/img193/5660/84836803.png)