schowek

[wrona991]

mam problem ze schowkiem urwal sie kawalek plastiku w klamce i nie da sie go otworzyc odkrecilem 2 sroby mocujace go lecz on tylko opadl ale nie da sie otworzyc nawet podwazajac srobokretem jak sobie z tym poradzic?

[Kondraczek]

Musisz zasadzić płaski śrubokręt od spodu klamki żeby podważyć taki dzyndzel. A jak klamka już Ci się połamała to obłam ją całkiem i wtedy nie bedzie żadnego problemu żeby to otworzyć

[wrona991]

wlasnie gtzbalem tam i nie dalo tady

[Kondraczek]

To nie ma rady, trzeba wypalać schowek napalmem
A tak na serio, tak jak napisałem, skoro klamka jest już i tak do wyrzucenia to ja bym ją oberwał i nie bawił się w podchody.

[wrona991]

sprobuje ak zrobic

[grrruby]

To nie ma rady, trzeba wypalać schowek napalmem

sprobuje ak zrobic

nie mogłem się powstrzymać wiem wiem, wrona991, wybrałeś drugie rozwiązanie podane przez Konraczka tylko mi to tak kozacko zabrzmiało

[wrona991]

hehehe wiadomo

[chaos]

ale otworzyłeś już ogólnie?

[wrona991]

tak teraz musze zainwestowac w nowy bo ten juz sie nie nadaje do niczego musialem go rozwalic inaczej nie dalo rady

[tec]

da sie normalnie otwierać po uszkodzeniu klamki. Tam jest taka czarna zapadka i trzeba ja paznokciem podważyć i w dół przesunąć. Użytkuje juz tak ok 2 tygodni