Hypermile

#1

Ostatnio spotkałem się z tym tematem. Przy obecnie rosnących cenach za litr paliwa chciałem go poddać waszej opinie. Co uważanie o tej technice? Poniżej 2 linki z informacjami na ten temat.

http://motherjones.com/politics/2007/01 ... -beat-punk

http://wikicars.org/en/Hypermiler

#2

Czym to się różni od zwykłego eko drivingu? Bo chyba nie rozkminiłem fenomenu tego tematu

#3

Tu nie chodzi o ekologiczną jazdę tylko ekonomiczną. Czyli nie o jak najmniej zanieczyszczeń tylko jak najmniej spalonego paliwa.

#4

W eco drivingu właśnie chodzi o ekonomie, a nie ekologie (przynajmniej nie bezpośrednio)...

#5

tak tak, eco od economy

czy coś

w każdym razie myślę ze każdy rozgarnięty użytkownik samochodu wie (po prostu czuje) kiedy jego auto pali więcej a kiedy mniej

#6

Dokładnie, wielkiej filozofii w tym nie widzę... przewidywanie sytuacji na drodze, planowanie wyprzedzań, hamowanie silnikiem itp.

#7

A jak widzicie jazdę z wyłączonym silnikiem.

#8

A jak widzicie jazdę z wyłączonym silnikiem.

Ulubiona zabawa w dziecinstwie. Siedzenie , podskakiwanie w samochodzie na siedzeniu i udawanie, ze sie kieruje.

#9

a jakie to oszczedne

i jaka frajda z takiej "jazdy"

i to prowadzenie...

jack300 · #10

yamakas pisze:A jak widzicie jazdę z wyłączonym silnikiem.

Słabe hamulce i brak wspomagania.Tak to widzę.

#11

Mniej więcej tak:

debilny pomysł...

#12

Ostatnio właśnie był reportaż w TV na temat tej techniki jazdy przy Hypermile i w stanach dość to popularne niby jest. Aż mnie zaintrygował ten temat więc go tu poruszyłem. Bo ja osobiście też sobie tego nie wyobrażam. Co najlepsze ludzie którzy uprawiają Hypermile to przeważnie kierowcy Hond.

#13

hehe bo tam "podobno" tylko prosta, długa droga, brak zakrętów, więc można się próbować bawić