Światła drogowe

#1

Witam, tydzień temu kupiłem Hondę z pewną usterką, otóż gdy zapale światła mijania niebieska kontrolka świateł drogowych zapala się, gdy przełączę na drogowe kontrolka dalej jest zapalona ale światła drogowe są baaardzo słabe. Pozdrawiam Paweł

Problem rozwiązany, zamieniony był przewód z masą i drogowymi.

coq · #2

Witam mam podobny problem, z tym że po włączeniu drogowych świateł jedno świeci mocno a drugie ledwo co. do tego nie mam wcale świateł pozycyjnych. Elektryka nie była ruszana problem powstał po dłuższym postoju pod chmurką oczywiście

Żarówki są nowe a w autku odsłonięte były błotniki przednie.

oktanxxx · #3

Sprawdź bezpieczniki, to po pierwsze...Potem stawiam za brak masy.

sebeusz · #4

Mam podobny problem tylko ze światłami mijania, świeca bardzo słabo, z początku myślałem, że winne są stare lampy ale nie pomogła nawet wymiana na lampy black clear, dalej światła świecą wyraźnie słabiej niż powinny. Dodam że mam nowe żarówki osram nightbreaker. Popatrzę jeszcze do kostek od świateł być może styki są zaśniedziałe.

#5

wg mnie dostają za mało prądu, by świecić odpowiednio mocno

przyczyn może być wiele, włącznie z zaśniedziałymi stykami czy nie sprawnym alternatorem

#6

czesty problem w 5 generacjach-slabe oswietlenie.
Raz ze projektant reflektora dla 5 generacji sie nie popisal; jest on conajwyzej mierny, a dwa kostki h4.
W kazdym 5genie jaki widzialem kostki te ledwo co zyja, sa popalone(to samo sie tyczy przewodow przy nich) i sie rozlatuja. Wymiana kostek na nowe(a do tego najlepiej tez przewodow, ktore tez sa przegrzane i nadpalone przez co nie maja swojej dawnej sprawnosci) daje naprawde odczuwalna roznice w oswietleniu drogi.

sebeusz · #7

Właśnie próbowałem regenerować swoje kostki ale efekt żadny, trzeba jednak kupić nowe. Panowie jak te kostki się fachowo nazywają i gdzie można je dostać, bo patrzyłem na allegro ale nie mogłem żadnej znaleźć być może złą nazwę wpisywałem.

#8

a tak sie zastanawiam, nie można wsadzić tam dobrych kabli (chociaż to akurat pewnie trochę przerost formu nad treścią) albo nowszych kostek od jakiegoś innego samochodu? może byłyby z bardziej odpornego materiału?

#9

w nowszych autach siedza juz zarowki h1 badz h7 ktore sa jedno swiatlowe i maja ine mocowanie.

#10

dobra no to może nie z 2011 ale jakieś takie przyzwoite kostki, które wytrzymałyby dłużej niż te oryginalne, możnaby próbować wsadzać

tylko czy jest sens?

#11

no to kup sobie w jakimkolwiek motoryzacyjnym nowe, nieprzegrzane kostki h4. koszt jakies max 20zl.
Wchodzisz, mowisz:
"poprosze dwie kostki h4".

jesli jestes fanem zamawiania przez internet:
http://allegro.pl/kostka-oprawa-zlacze- ... 60823.html
http://allegro.pl/gniazdo-kostka-zlacze ... 01379.html

a tu juz naprawde wersja dla opornych:
http://allegro.pl/h4-h-4-zlacze-zarowki ... 51959.html

#12

dobra, aż taki tępy to nie jestem, żeby sobie jakichkolwiek kostek nie znaleźć xD tak tylko sobie apropos tematu kostek rozmyślałem, czy są jakieś kostki bardziej odporne od naszych seryjnych

ale z drugiej strony nawet te seryjne powinny spokojnie ładnie działać przez kilka następnych lat.

coq · #13

Ja już problem rozwiązałem i to wcale nie wina kostek, chociaż też nie mam za dobre. po pierwsze poprawiłem złącza masy, po drugie porządne żarówki, po trzecie sprawdzenie czy po drodze coś co wiąże się ze światłami działa jak należy, 4przełącznik świateł i bezpieczniki. u mnie okazało się że jedna żarówka(mijania)spalona i styki masy nie łączyły, teraz OK.

#14

ja wymieniałem kostki które wyglądały z zewnątrz ok, a w środku były tak stopione (!) ze światła nie świeciły w ogóle, a kontrolka drogowych cały czas się paliła. wymiana kostek i działały jak by z fabryki wyszły

z tym, że to było cinquecento, więc nie ma się co dziwić

#15

zmienie jutro kostki bo mam podobno problem kiepsko świecą swiatła i mijania i długie.