EG3 - Obroty przy dmuchawanie itp?
EG3 - Obroty przy dmuchawanie itp?
Witam,
Mam dość dziwny problem, jeśli w ogóle to można nazwać problemem. Może ta sytuacja o której zaraz napiszę jest normalna i nie ma się czym przejmować, ale wolę się upewnić, że wszystko jest okay. Mianowicie zauważyłem od momentu jak kupiłem swoją Hondę, że dość mocno spadają mi obroty jak uruchamiam dmuchawę albo ogrzewanie tylnej szyby lub ogólnie jakiś mocniejszy odbiornik prądu. Najmniejszy spadek obrotów jest przez światła i ogrzewanie tylnej szyby, największy zaś przez dmuchawę. Myślałem, że mój problem ze spadającymi obrotami był spowodowany starym akumulatorem, bo fakt faktem miałem stary akumulator w aucie (Z tego co mi się zdaje to jeszcze oryginalny od Hondy). Wczoraj jednak kupiłem nowy akumulator Panasonic'a o pojemności 45Ah i cóż, sytuacja taka sama. Na postoju obroty wahają się około 700-800 RPM, a po włączeniu dmuchawy spadają nawet do 200-300 RPM. Czemu, aż tak bardzo? Czyżby akumulator ogólnie nie wyrabiał takiego zużycia prądu czy problemem może być alternator i coś z nim związane?
Dla konkretnego wyjaśnienia Wam mojego problemu nagrałem przed chwilą filmik i wrzuciłem na YouTube, żeby każdy zobaczył o co mi konkretnie chodzi. Najpierw na filmiku widać jak obroty stoją normalnie przy odpalonych światłach. Po chwili uruchamiam i zaraz wyłączam podgrzewanie tylnej szyby, a później widać duży spadek obrotów właśnie poprzez włączenie dmuchawy.
Oto filmik:
Czy u Was w autach też jest tak samo? Będę wdzięczny za odpowiedź. Dziękuje.
Mam dość dziwny problem, jeśli w ogóle to można nazwać problemem. Może ta sytuacja o której zaraz napiszę jest normalna i nie ma się czym przejmować, ale wolę się upewnić, że wszystko jest okay. Mianowicie zauważyłem od momentu jak kupiłem swoją Hondę, że dość mocno spadają mi obroty jak uruchamiam dmuchawę albo ogrzewanie tylnej szyby lub ogólnie jakiś mocniejszy odbiornik prądu. Najmniejszy spadek obrotów jest przez światła i ogrzewanie tylnej szyby, największy zaś przez dmuchawę. Myślałem, że mój problem ze spadającymi obrotami był spowodowany starym akumulatorem, bo fakt faktem miałem stary akumulator w aucie (Z tego co mi się zdaje to jeszcze oryginalny od Hondy). Wczoraj jednak kupiłem nowy akumulator Panasonic'a o pojemności 45Ah i cóż, sytuacja taka sama. Na postoju obroty wahają się około 700-800 RPM, a po włączeniu dmuchawy spadają nawet do 200-300 RPM. Czemu, aż tak bardzo? Czyżby akumulator ogólnie nie wyrabiał takiego zużycia prądu czy problemem może być alternator i coś z nim związane?
Dla konkretnego wyjaśnienia Wam mojego problemu nagrałem przed chwilą filmik i wrzuciłem na YouTube, żeby każdy zobaczył o co mi konkretnie chodzi. Najpierw na filmiku widać jak obroty stoją normalnie przy odpalonych światłach. Po chwili uruchamiam i zaraz wyłączam podgrzewanie tylnej szyby, a później widać duży spadek obrotów właśnie poprzez włączenie dmuchawy.
Oto filmik:
Czy u Was w autach też jest tak samo? Będę wdzięczny za odpowiedź. Dziękuje.
No więc tak, byłem dzisiaj u elektryka i sprawdził mi ładowanie w aucie. Okazało się, że jest lepiej niż powinno być, bo normalnie ładowanie powinno być w granicach 14.1 do 14.3, a ja miałem ponad 14.4, więc ładowanie jest eleganckie i mówił, że nie ma się czym przejmować, że wszystko jest w porządku. A co do spadku obrotów to stwierdził, że widocznie przy dużym obciążeniu prądowym jak jest spadek obrotów to silnik powinien lekko podnieść obroty, żeby, aż tak bardzo nie spadały i mówił, że problemem może być zapchany jakiś zawór w gaźniku, albo po prostu trzeba by przeczyścić gaźnik i wyregulować go od nowa. Nie wiem czy to konieczne, jeśli wszystko chodzi super, trzyma katalogowe 800-850 RPM dopóki nie odpalę dmuchawy i świateł jednocześnie. Może to faktycznie normalne, że jest taki duży spadek obrotów przy włączeniu dmuchawy?
molekss, a możesz u siebie sprawdzić taki patent, żebyś zagrzał auto i poczekał, aż spadną Ci obroty do tych 800-850 RPM i potem odpalił światła mijania i dmuchawę na ostatni bieg i powiesz mi czy Ci spadły, aż tak mocno obroty jak mnie na filmiku?
molekss, a możesz u siebie sprawdzić taki patent, żebyś zagrzał auto i poczekał, aż spadną Ci obroty do tych 800-850 RPM i potem odpalił światła mijania i dmuchawę na ostatni bieg i powiesz mi czy Ci spadły, aż tak mocno obroty jak mnie na filmiku?
Ostatnio zmieniony śr 14 paź 2009, 14:06:03 przez s3b, łącznie zmieniany 2 razy.
No właśnie i tutaj może być "pies pogrzebany". U Ciebie obroty podnoszą się po około 2 sekundach, a u mnie nic się nie podnosi, obroty nadal są niskie (bliskie przygaśnięciu). Dopiero jak wyłączę dmuchawę to obroty wracają do tych katalogowych 800-850 RPM. Ciekaw jestem jeszcze jak to wygląda u kolegi molekss'a, bo on z tego co wiem miał czyszczony gaźnik i jestem ciekaw jak to u niego się zachowuje.
No w sumie, aż tak bardzo się tym nie przejmuje, ale zastanawia mnie dlaczego w gaźnikowcach nie ma czegoś takiego, żeby podnosiło obroty silnika przy dużym obciążeniu prądem. Dzisiaj byłem u kolegi, który też ma 1.3 i u niego spadek jest podobny co do mnie. Fakt u mnie spada trochę mocniej ta wskazówka, ale on ma za to trochę zawyżone obroty, więc wychodzi w sumie na jedno i to samo. Ogólnie dziwi mnie, że silnik krokowy tutaj nic nie daje, przecież to on powinien utrzymać te nominalne 800-850 RPM.
-
- Podwójny As
- Posty: 236
- Rejestracja: wt 08 lip 2008, 11:01:39
- Lokalizacja: Lubań (pomorskie)
- Kontakt:
za podnoszenie wolnych obrotów przy obciążeniu elektrycznych jest chyba odpowiedzialny zawór EACV - coś czytałem na ten temat ale nie jestem do końca pewien. może wystarczy wyczyścić ten zawór EACV.
s3b u mnie obroty nie spadają tak mocno jak u ciebie na filmiku, po powrocie do domu sprawdzę to jeszcze raz.
s3b u mnie obroty nie spadają tak mocno jak u ciebie na filmiku, po powrocie do domu sprawdzę to jeszcze raz.
molekss, a mógłbyś sprawdzić czy faktycznie ten zawór EACV jest odpowiedzialny za to podnoszenie tych obrotów? Bo jeśli tak to wyczyściłbym go jak się trochę ociepli, ale jeśli to nie on to szkoda go wykręcać i bawić się nim.
Ogólnie to jakbyś mógł to sprawdź u siebie w aucie tak jak Ci mówiłem, rozgrzej auto, żeby trzymało Ci te 800-850 RPM (Nie więcej) i wtedy na zapalonych światłach włącz dmuchawę na ostatni bieg i powiedz jak mocno spadły Ci obroty. Jeśli mówisz, że u Ciebie nie spadną tak mocno jak u mnie to ciekawe co u mnie jest przyczyną tego. Będę bardzo Ci wdzięczny za pomoc.
Ogólnie to jakbyś mógł to sprawdź u siebie w aucie tak jak Ci mówiłem, rozgrzej auto, żeby trzymało Ci te 800-850 RPM (Nie więcej) i wtedy na zapalonych światłach włącz dmuchawę na ostatni bieg i powiedz jak mocno spadły Ci obroty. Jeśli mówisz, że u Ciebie nie spadną tak mocno jak u mnie to ciekawe co u mnie jest przyczyną tego. Będę bardzo Ci wdzięczny za pomoc.
s3b, u mnie jest tak samo jak u Ciebie. Bez obciazenia ok 900rpm. Swiatla - troche mniej, dmuchawa na 4 - spada do polowy jak u Ciebie. Po wlaczeniu ogrzewania tylnej szyby i swiatel stopu juz bez zmian, zostalo na 500rpm. Akumulator mam niefirmowy, ale ma kilka miesiecy raptem. Takze chyba nie ma sie czym przejmowac.
Gorliś, bardzo mnie cieszy to co napisałeś.
A tak wracając do mojej sprawy to miałem dzisiaj chwilę wolnego czasu i potestowałem trochę te obroty przy obciążeniu silnika przy dmuchawie i zauważyłem ciekawą rzecz. Mianowicie jak włączę dmuchawę na 1 bieg to obciążenie jest minimalne, prawie nie zauważalne, włączę 2 bieg dmuchawy to obroty spadają już mocniej, ale za chwile silnik je podnosi. Włączę 3 bieg i obroty spadają już mocniej, ale po chwili silnik znowu je podnosi, a jak włączę 4 bieg dmuchawy to obroty spadają tak jak u kolegi wyżej do około 500 RPM i już się nie podnoszą. Ciekawe dlaczego na 1,2,3 biegu silnik je podnosi?
A tak wracając do mojej sprawy to miałem dzisiaj chwilę wolnego czasu i potestowałem trochę te obroty przy obciążeniu silnika przy dmuchawie i zauważyłem ciekawą rzecz. Mianowicie jak włączę dmuchawę na 1 bieg to obciążenie jest minimalne, prawie nie zauważalne, włączę 2 bieg dmuchawy to obroty spadają już mocniej, ale za chwile silnik je podnosi. Włączę 3 bieg i obroty spadają już mocniej, ale po chwili silnik znowu je podnosi, a jak włączę 4 bieg dmuchawy to obroty spadają tak jak u kolegi wyżej do około 500 RPM i już się nie podnoszą. Ciekawe dlaczego na 1,2,3 biegu silnik je podnosi?