zalozone mam nowe sprzeglo , tarcza spiekowa + wyrownany docisk exedy standard .
Przy przepieciu z 1 na 2 jest w miare ok a przy zmianie z 2 na 3 pod odcinka sprzeglo ma uslizg... Po plynnej zmianie biegu puszczanie sprzegla wciskanie gazu ma uslizg. Myslalem juz ze nawet zle zmieniam biegi ale i Sikor zasiadl za kierownica i tez mu sie slizgalo. Jezeli jednak zmeinie bieg, puszcze pedal poczekam sekunde i wcisne gaz w podloge idealnie sie zmieniaja biegi ale trace na tym sporo czasu. Macie jakies pomysly co moze byc nie tak?
Mam lekko zalany dywanik pod pedalem sprzegla , czyli ze cos ucieka plyn ale to by bylo takim problemem? i tak jak odnoga od pedalu co wchodzi w bude auta konczy sie czym ( niewiem jak to sie nazywa ) tam tez mam taki brud/smar...
Slyszalem tez zeby zmeinic plyn na jakis lepszy...
Jakies sugestie, pomysly ?
