Chyba żart

Dyskusje ogólne.
Pecado
Natchniony
Posty: 1663
Rejestracja: pt 15 cze 2007, 20:34:35
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#2

Post autor: Pecado »

?? popraw linka.
Helu

#3

Post autor: Helu »

Chyba lepiej będzie jak wrzucę na forum cały artykuł ( przynajmniej nie zginie )


Rząd złupi właścicieli starych samochodów

Koniec akcyzy na samochody. Zastąpi ją podatek ekologiczny, który mocno uderzy we właścicieli starych aut. Za piętnastoletni wehikuł trzeba będzie płacić co roku nawet trzy tysiące złotych. Nowy podatek ma być naliczany bowiem w oparciu o poziom emisji spalin.

Kogo obejmie nowy podatek? Na pewno tych, którzy kupią samochody po jego wprowadzeniu – zarówno używane, jak i nowe sprzedawane w salonach. Jak się dowiedzieliśmy, poważnie rozważana jest również możliwość rozszerzenia podatku także na tych, którzy są już właścicielami aut. Pytani przez nas eksperci twierdzą jednak, że z punktu widzenia prawa unijnego takie rozwiązanie może budzić wątpliwości. Powód: rząd chce opodatkować auto, za które już wcześniej została zapłacona akcyza. Na razie nie wiadomo, jak ten problem rozwiąże Ministerstwo Finansów. Jego przedstawiciele nie chcą wypowiadać się na ten temat. "W przyszłym tygodniu zajmie się tą sprawą kierownictwo resortu. Dopiero wtedy podamy szczegóły" - mówi Witold Lisicki z biura prasowego resortu.


Według informacji „WSJ Polska” mechanizm obliczania podatku ma wyglądać tak: w przypadku nowych aut jego wysokość będzie uzależniona od poziomu emisji spalin, opłata za samochód używany będzie zależała także od pojemności silnika – im wyższa, tym wyższy podatek. Najwięcej zapłacą właściciele samochodów wyprodukowanych przed 1992 r., które nie spełniają żadnej z norm emisji spalin. Właściciele pojazdów z Euro III i IV zapłacą mniej od tych, którzy mają auta z Euro I i II. Wartość podatku będzie obliczana na podstawie algorytmu. Ministerstwo Finansów ma udostępnić na swoich stronach internetowych specjalny kalkulator, który po wpisaniu pojemności silnika i roku produkcji wyliczy wysokość opłaty.


Z wysokim podatkiem muszą liczyć się właściciele ponad 15-letnich aut: w ich przypadku może on sięgnąć nawet 3 tys. zł. Najmniejsze obciążenie dotyczyć będzie kupujących nowe samochody. Opłata za małolitrażowe auta z normą emisji spalin Euro IV, takich jak Toyota Yaris, Nissan Micra czy Fiat Panda, wyniesie rocznie około 100 zł. Niewiele więcej zapłacą nabywcy nowych limuzyn z silnikami powyżej dwóch litrów, takich jak Mercedes C Klasa czy Audi A4. Ponieważ opłata nie będzie już zależała od pojemności silnika, to właścicielom drogich aut podatek przyniesie największe oszczędności. Obecnie z tytułu akcyzy przy zakupie Audi A4 z silnikiem 3,2 odprowadza się do budżetu ponad 33 tys. zł, czyli 18,6 proc. wartości samochodu. W przypadku najmniejszych aut oszczędności są grubo mniejsze, bo akcyza jest niska. Sięga 3,1 proc. wartości auta, a więc przy wydatku 25 – 30 tys. zł oszczędności wyniosą od 750 do 910 zł.


Importerzy nowych samochód chwalą projekt Ministerstwa Finansów. O zastąpienie akcyzy podatkiem ekologicznym zabiegali od dawna, powołując się przy tym na zalecenia Komisji Europejskiej. Pod wpływem Brukseli na takie rozwiązanie zdecydowało się już kilka krajów Unii, w tym Niemcy i Francja, a od grudnia 2008 r. również Czesi.


Eksperci twierdzą, że gdy zniknie akcyza, nowe samochody stanieją. "Nie od razu, ale na pewno dojdzie do obniżek mniej więcej o wartość obecnie pobieranej akcyzy" - uważa Wojciech Halarewicz, szef Mazdy w Polsce.Wzrośnie też popyt na nowe auta. Obecnie transakcje na rynku motoryzacyjnym zostały zdominowane przez używane pojazdy importowane z Zachodu. W ubiegłym roku sprowadzono ich do Polski ponad 1,1 mln, podczas gdy nowych aut sprzedano zaledwie 320 tys. Ilu klientów wybierze nowy samochód zamiast używanego? Trudno obecnie oszacować. Na pewno jednak zainteresowanie używanymi pojazdami osłabnie. "Gdy cena takiego auta będzie równa rocznemu podatkowi, import starych aut na pewno stanie się nieopłacalny" - uważa Wojciech Szyszko, szef Kia Motors Polska.
vidar

#4

Post autor: vidar »

No to się cieszą producenci nowych aut... Widać teraz wyraźnie, że grupy nacisku istnieją. I mają dużą siłę przebicia. Ale niech nie mydlą oczu ludziom, że motoryzacja jest zabójcza dla Ziemi, bo to wcale nie poruszające się po naszych dziurawych drogach samochody wytwarzają najwięcej smrodów i trucizn latających w powietrzu miejskim.
Mi się podoba moje 16-letnie auto i chcę nim jeździć jeszcze długo i nie mam zamiaru zmieniać na nowe bo mnie nie stać. Teraz nie będzie mnie stać również na stare auto.

.....Jestem ciekaw, co zrobi rząd jak na ulice miast zaczną wyjeżdżać setki pierdzących skuterów (tanie, oszczędne i szybkie). Zrobimy sobie z Warszawy drugi Bombay :P :D Pewnie rozwiązaniem będzie kolejny podatek... A usprawiedliwieniem jego wprowadzenia - dostosowanie do przepisów Unijnych (tak jak większość pseudo-dostosowań) albo: bo "na takie rozwiązanie zdecydowało się już kilka krajów Unii, w tym Niemcy i Francja, a od grudnia 2008 r. również Czesi".
Stoowa

#5

Post autor: Stoowa »

co za skur@#%@%.... co jeszcze opodatkuja? juz rece opadaja... auto warte 5-6tys.. a 3tys podatku co rok... moze niech lepiej zajma sie autobusami miejskimi ktore dymia jka smoki...
jak zwykle zaslaniajac sie ekologia rzad szuka pieniedzy w kieszeni spoleczenstwa... mam nadzieje ze to nie przejdzie, albo zaintereseuje sie tym ktos kto stwierdzi ze jest to nielegalne... smutek... oj smutek...
shogunnn

#6

Post autor: shogunnn »

Złodziej na złodzieju, ich to wali bo stać ich na nowe auto, niech k#@*a pomyślą jak dać zarobić na nowy samochód, a sami niech się opodatkują od głupoty i wezmą za drogi które odkąd pamiętam można nazwać tylko i wyłącznie k...i dołami, nie wiem ja w Waszych miastach, ale u mnie jest tragedia, nie ma dnia gdy jadę przez miasto żeby nie leciało :furious: na te wszystkie dziury...
kwiatek87

#7

Post autor: kwiatek87 »

jak zwykle najlepiej wyjdą na tym najbogatsi, bo jeszcze na tym oszczedzą. Jak juz chcemy być tacy jak inni, to działajmy tak ja oni!W Niemczech jeżeli zdecydujesz sie zezłomowac swoje auto dostajesz 2500 euro dopłaty na nowe auto!
Helu

#8

Post autor: Helu »

vidar

#9

Post autor: vidar »

kwiatek87 pisze:W Niemczech jeżeli zdecydujesz sie zezłomowac swoje auto dostajesz 2500 euro dopłaty na nowe auto!
Ale ja nie chcę nowego auta! Zresztą co mi po tym 2500 euro? I tak po roku użytkowania nowego samochodu stracę na tym 1/5 jego wartości! Przy wielkości i osiągach auta takiego, jakim jeżdżę obecnie na nowe musiałbym wydać około 50 tyś pln. czyli rok użytkowania i 2,5 tyś euro mogę wrzucić w kosz. Po drugie skąd wezmę 50 tyś na nowe auto? Kredyt?? To jest ostatnia rzecz jakiej bym się chwycił!! Nie mam absolutnie takiego zamiaru, żeby brać kredyt na nowe auto i później spłacać go przez kolejne 10 lat!

Jestem ciekawy co rząd ma do zaproponowania ludziom, którzy ze względów sentymentalnych trzymają takie stare auta? Będą płacić 3-4 tyś podatku rocznie bo mają swoje hobby?? Bo lubią 25 letnie VW, 15 letnie hondy, 20 letnie mercedesy, BMW czy inne wynalazki? I wyjeżdżają nimi z garażu kilka razy w roku? W imię czego? Bo kilku cwanych ludzi, którzy chcą sobie zarobić, ma dojścia do grupy rządzącej!!! K%#$^$@$!@%#@% mać!!

PS.: Helu, dzięki za link! Jestem ZA!
Kasik

#10

Post autor: Kasik »

a ja tam to popieram.. jak patrze ile gratow jezdzi na drogach to rece mozna zalamac.. a co do hobby.. jak ktos ma wynalazek i stac go na jego utrzymanie i inne takie tam zabawy z nim zwiazane to na oplate tez go powinno byc stac.. chociaz bardziej jestem za takim dzialaniem wlasnie jak w Niemczech.. coz nie ma co sie cofac trza isc do przodu...a tak w ogole to mogliby sie zabrac za TIRy bo przeciez nie dosc ze 3/4 przeladowana to jeszcze zdarzaja sie takie co bokiem jada..
Pecado
Natchniony
Posty: 1663
Rejestracja: pt 15 cze 2007, 20:34:35
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#11

Post autor: Pecado »

Tylko nalezy pamietać o tym, ze w Niemczech istnieje mozliwosc wykupienia tymczasowego OC, Masz ochote polatac 15 letnimi civem, to kupujesz oc na tydzien lub dwa, znudzi sie i chowasz do garazu.

Nimniej polacy sa zbyt biedni, zeby mogli sobie pozwolic na zakup i utrzymanie nowszych samochodów.
RRI

#12

Post autor: RRI »

bidni zawsze maja przechlapane ;/ ja to bym tych wszystkich z rzadu powystrzelał kałachem wpiz..... !!!!!!!!!!!!!!
RRI

#13

Post autor: RRI »

bo nie maja czym dziury budżetowej załatac darmozjady i wjeżdzaja na włascicieli starych aut ;/ a wiekszosc z niech poprostu nie stac na taki wydatek !!!! ;/ obiecuja tylko ale do czynów nie przechodza :furious:
halabala

#14

Post autor: halabala »

Moin zdaniem kiedyś coś wprowadzą ale nie w tak drastycznej formie bo wtedy ponad polowa polaków przesiada się w PKS i....jedzie do stolicy w celu złożenia zażalenia na sweoje życie poprzez rzucanie przedmiotami, palenie popn i inne znane i powtarzające sie to pod belwederem, to pod ministerstwem rzeczy. Dogrupy jak zwykle dołączają się pseudokibice i inni zadymiarze......
Od jakiegoś czasu wprew powszechnym opiniom obserwuję że w tym kraju są mocne ciągoty na wschód-w tym najbrutalniejszym wydaniu tzn. likwidacja klasy średniej.Albo jesteś obrzydliwie bogaty i stć cie na nowe auto z salonu-co sobie jeszcze odliczysz od podatku albo próbujesz znależć miejsce w przeładowanym PKSie co graniczy z cudem. Ten kraj nigdy nie był normalny.Normalne życie zaczyna się od Odry na zachód. Ale dosyć tej polityki. Jesteśmy tu bo kochamy nasze Hanie a ja co najwyżej (w ostateczności i pod przymusem) zamienię starą na nową.pozdro
ODPOWIEDZ