woda w lampie!!!
woda w lampie!!!
otoz ostatnio znajomy jechal za mna wieczorem i powiedzial mi ze nie mam stopu i pozycyjnych z tylu.Nastepnego dnia kupilem zarowki,wyciagam stara i cos mnie pchnelo by palucha wlozyc w lampe/do srodka/heheh.Okazalo sie ze jest tam woda....nowej nie wkladalem bo nie ma sensu,zaraz by sie spalila-zostawilem otworzone od srodka by wyschlo.Pytanie jak mogla dostac sie tam woda???????lampa nie jest peknieta itp.....czy moze lepiej ja wyciagnac i uszczelnic na styku z blachami?
sorry ludziska,lecz caly weekend w łozu spedzilem - jestem niezle chory i temat dopiero ogarne w ciagu tygodnia........
ok,bylem zmuszony wyjechac i przewiez dwoje ludzi......na koncu powiedzieli ,ze maja mokre zadki.Myslalem,ze moze rozlala sie tam woda z niedokreconej butelki...kanapa jest cala mokra,wyciagnalem ja do suszenia.Czy moze to laczyc sie w jakikolwiek sposob z woda w lampie?Pod kanapa,po sciagnieciu widac wilgoc i wode,w bagazniku tez w niektorych miejscach.......?
ok ,temat ogarniety....nie zwrocilem uwagi na tak banalna sprawe jak nadkola - brak w tylnych tych plastikowych oslon i cala woda leciala do bagaznika itd.....koszt nowek to 70zl/komplet tył/plus przesylka.kanapa sucha a do lampy nie dostaje sie woda:)
ok,bylem zmuszony wyjechac i przewiez dwoje ludzi......na koncu powiedzieli ,ze maja mokre zadki.Myslalem,ze moze rozlala sie tam woda z niedokreconej butelki...kanapa jest cala mokra,wyciagnalem ja do suszenia.Czy moze to laczyc sie w jakikolwiek sposob z woda w lampie?Pod kanapa,po sciagnieciu widac wilgoc i wode,w bagazniku tez w niektorych miejscach.......?
ok ,temat ogarniety....nie zwrocilem uwagi na tak banalna sprawe jak nadkola - brak w tylnych tych plastikowych oslon i cala woda leciala do bagaznika itd.....koszt nowek to 70zl/komplet tył/plus przesylka.kanapa sucha a do lampy nie dostaje sie woda:)
Ostatnio zmieniony sob 28 mar 2009, 12:24:25 przez umek, łącznie zmieniany 3 razy.