Luzz Rozkminka

[K23]

Mechanicy jak widać też się zachłysnęli autami klientów

Kojarzę z internetu takiego co do dziś wygłasza opinie po przejażdżkach autami klientów…

[Drix]

HE HE no to teraz już wiem kto to ten DZIDEK.

Mechanicy jak widać też się zachłysnęli autami klientów

Kojarzę z internetu takiego co do dziś wygłasza opinie po przejażdżkach autami klientów…

to i tak kozak, ten co ja go znam to nawet kilometra nie zrobi , tylko trochę się poturla po parkingu i już wie co jest dobre, a co nie.

[K23]

HE HE no to teraz już wiem kto to ten DZIDEK.

Mechanicy jak widać też się zachłysnęli autami klientów

Kojarzę z internetu takiego co do dziś wygłasza opinie po przejażdżkach autami klientów…

to i tak kozak, ten co ja go znam to nawet kilometra nie zrobi , tylko trochę się poturla po parkingu i już wie co jest dobre, a co nie.

To Ty przynajmniej znasz. Ja nigdy na żywo piony nie przebiłem, tylko z sieci kojarzę postać i postaci tej recenzje.

[emtees]

O, to chyba nie kojarzę typa.

[Drix]

Kurde, no fakt. To ja też go nie znam osobiście. Gdzieś, kiedyś, chwile na jakiejś wideo-rozmowie go widziałem, ale czy to był on to też nie wiem

[Yossarian]

To jak juz dzielimy sie starymi pato-filmikami z BMW, to ja wrzucam coś z lokalnego podwórka:



Przy czym z M5 to tam oczywiście był tyklo znaczek

[K23]

[Rumpel]

Mechanicy jak widać też się zachłysnęli autami klientów

Kojarzę z internetu takiego co do dziś wygłasza opinie po przejażdżkach autami klientów…

Jakich klientów?
Auta kupione na handel Panie

[K23]

Mechanicy jak widać też się zachłysnęli autami klientów

Kojarzę z internetu takiego co do dziś wygłasza opinie po przejażdżkach autami klientów…

Jakich klientów?
Auta kupione na handel Panie

No a do hali to czym Pan wjeżdżasz?

[Rumpel]

Firma to autohandel, wiec wjezdzam autami firmowymi

[emtees]

To jak juz dzielimy sie starymi pato-filmikami z BMW, to ja wrzucam coś z lokalnego podwórka:



Przy czym z M5 to tam oczywiście był tyklo znaczek

Nie znałem tego. Swoją drogą w Civicu 5D siedzieli nagrywający

A Redzikowo... No kurde, stary, dobry auto tuning show

[Rumpel]

Znowu tyle sianka poszlo że łejezu...

75345

+ 4 do budowania oddziału 501

75324

Był tani, mam go juz dawno, kupiony inwestycyjnie, a są spekulacje że może wystrzelić, jakby nie było nie najgorsza dioramka i fajne figurki !

75338

Drogi, mały, nie tanieje - nie wiem dlaczego

75326

Przegapilem dolek cenowy, ale kozak figurki to raczej to był must have. Trudno.

75156

Zestaw archwilany, rok temu go chcialem ale nowy kosztował 800-900zł, wysmialem to. Dzisiaj w polsce nowy startuje od 1600, uzywka bez pudełka za 670
Figurka Krennica ~200-300zł, raczej bez szans na remake, to kupilem

[emtees]

https://rallyandrace.pl/mythical-cars-r ... bIsr_kbNSE

Kurła, pojechałbym na taką imprezę

[Rumpel]

Ja to bym sie rypnął gdzies w rajd na regularność.
Tylko zebym mial pewnosc ze drogi nie beda rozpierdolone w trzy pizdy

[K23]

Ja to bym sie rypnął gdzies w rajd na regularność.
Tylko zebym mial pewnosc ze drogi nie beda rozpierdolone w trzy pizdy

Możemy Ci zorganizować.

[cezary]

a szczerze mówiąc to kieeedyś, dawno temu chciałem mieć taką pokrakę jaką jest 121

[gruszecky]

Czy wiecie, dlaczego żaba, gdy połyka swoją ofiarę/pokarm, to zawsze zamyka oczy?
Jeśli myśleliście, że jest to oznaka ukontentowania i samozadowolenia z pochwycenia tak wspaniałego pokarmu, to śpieszę z wyjaśnieniem.

Jesteście w błędzie.

Żaba, po złapaniu do swej jamy ustnej pokarmu, aby móc go przełknąć, "przepycha" ów pokarm za pomocą gałek ocznych. Tak, opuszcza gałki oczne aby te mogły zrobić to, co my robimy poprzez przełykanie. Żaba nie ma takiej perystaltyki jak człowiek, żaba ma inną.

Opuszcza gałki oczne do gardzieli.

Czaicie to?

[K23]

A czy znasz jakieś ciekawostki o koparkach?

[gruszecky]

W branży koparek i koparko-ładowarek przyjęło się nazywać je "katapiler". Wynika to z tego, że jednym z największych producentów koparek i koparko-ładowarek jest firma CaterPillar, i reszta historii wygląda jak z nazewnictwem sneakersów (na które potocznie pokolenie naszych rodziców przynajmniej mówiło właśnie "adidasy") czy walkmana (produkt autorski sony, pozostałe "walkmany" to tak naprawdę były po prostu przenośne odtwarzacze kaset).

Oczywiście, że to ludzie prości, to przeinaczyli sobie to i z "katerpilara" zrobił się "katapiler".

Wiedze tę mam jeszcze z czasów podstawówki swoją drogą

[K23]

Super ciekawostka! Przyjemnie się czytało.