![:) :)](./images/smilies/usmiech.gif)
Zmontowałem silnik d13 plus głowica z d16z6 do tego dual carb, i silnik niby działa ale brakuje mu wolnych obrotów i do 2 tyś/obr przerywa jak by mu zapłon wypadał, gdy wkręce go wyżej nie ma żadnego przerywania czy tez szarpania a silnik wkręca się bardzo dobrze (aż w szoku jestem jak się wkręca
![:D :D](./images/smilies/icon6.gif)
- Nowe świece plus ustawiona przerwa na nich
- nowe kable zapłonowe plus kopułka oraz palec
- zapłon ustawiony według znaków na kole pasowym (koło pasowe d13)
- dual cały wyczyszczony przed montażem oraz sprawdzone czy nie ma pękniętych gum (są całe)
- przewody podciśnieniowe sprawdzone żadne nie są pęknięte czy też przetarte
- Rozrząd ustawiony na znaki ( tak mam kółko regulowane)
- Lewego powierza na pewno nie bierze było sprawdzanie
Najgorsze jest to że silnik nie za bardzo chce w ogóle reagować na zmianę dawki paliwo/powietrze, a z wydechu wali paliwem nie miłosiernie mimo to wkręca sie fajnie na obroty, ale brak mi pomysłów co moge jeszcze sprawdzić, było by mi bardzo miło za nawet najmniejsza podpowiedz
![:) :)](./images/smilies/usmiech.gif)