Witam mam taki problem że byłem na przeglądzie i słabo hamują hamulce z tyłu (mam bębny) eg3
Przód ok ręczny też ok, równe siły hamowania i przy hamowaniu blokuje koło a na nożny hamulec z tyłu nie blokował kół na przeglądzie a pedał już był prawie w podłodze.
Czego to może być wina? Mogą być okładziny już sporo zużyte i jest za duży luz między bębnem a okładzina? Pompa? Jest w tej wersji regulator siły hamowania?(eg3)
Słabo hamują hamulce tyl-bębny
Re: Słabo hamują hamulce tyl-bębny
Zajrzyj w bębny, oceń stan okładzin, sprawdź średnicę bębna, zobacz rękoma czy to w ogóle pracuje- to taka podstawa.
A ze swoich doświadczeń powiem Ci tak- bardzo możliwe, że masz jak najbardziej sprawne hamulce. Grzebałem w swoich hamulcach, zmiana na tarcze, większa pompa, inny kokrektor siły hamowania (u Ciebie też jest, tylko trochę inny), wszystko w różnym czasie i przy każdym badaniu słyszałem to samo co Ty. Nie sposób wytłumaczyć diagnoście, że twoje auto waży 9XXkg (czyli przyjmijmy, że obciążenie tylnej osi to 3XXkg), i bardzo prawdopodobne, że gdyby było w stanie zablokować rolki to przy hamowaniu na mokrym stawałoby bokiem blokując tylne koła. Chociaż na różnych stacjach rolki różnie działają. Poza tym zawsze możesz podejść do tematu matematycznie- pytasz diagnostę czy wartość siły hamowania przodu jest taka jak ma być (a nie czy zablokowało rolki) i liczysz czy rozkład wyszedł 60/40 (70/30 w przypadku korektora od wersji z tarczami z tyłu)... ale u mnie tłumaczenia i tak nie podziałały, ma zablokować rolki i koniec
A ze swoich doświadczeń powiem Ci tak- bardzo możliwe, że masz jak najbardziej sprawne hamulce. Grzebałem w swoich hamulcach, zmiana na tarcze, większa pompa, inny kokrektor siły hamowania (u Ciebie też jest, tylko trochę inny), wszystko w różnym czasie i przy każdym badaniu słyszałem to samo co Ty. Nie sposób wytłumaczyć diagnoście, że twoje auto waży 9XXkg (czyli przyjmijmy, że obciążenie tylnej osi to 3XXkg), i bardzo prawdopodobne, że gdyby było w stanie zablokować rolki to przy hamowaniu na mokrym stawałoby bokiem blokując tylne koła. Chociaż na różnych stacjach rolki różnie działają. Poza tym zawsze możesz podejść do tematu matematycznie- pytasz diagnostę czy wartość siły hamowania przodu jest taka jak ma być (a nie czy zablokowało rolki) i liczysz czy rozkład wyszedł 60/40 (70/30 w przypadku korektora od wersji z tarczami z tyłu)... ale u mnie tłumaczenia i tak nie podziałały, ma zablokować rolki i koniec
- Drix
- Natchniony
- Posty: 2005
- Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
- Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
- Wiek: 30
Re: Słabo hamują hamulce tyl-bębny
Ej.. u mnie w coupe blokuje rolki
Czymś tam się jeździ.. http://civic5g.pl/viewtopic.php?p=11131192
Re: Słabo hamują hamulce tyl-bębny
Kwestia jakie rolki
- Drix
- Natchniony
- Posty: 2005
- Rejestracja: pn 23 cze 2014, 22:19:12
- Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
- Wiek: 30
Re: Słabo hamują hamulce tyl-bębny
No powiem Ci, że na dwóch różnych stacjach. Wybiorę się na dniach do jednej, z ciekawości, żeby się upewnić czy nie gadam głupot.
Czymś tam się jeździ.. http://civic5g.pl/viewtopic.php?p=11131192
Re: Słabo hamują hamulce tyl-bębny
U nas na jednej stacji moja w różnych konfiguracjach, i dwie inne znajomych też nie blokowały rolek Nigdy się nie wybierałem na inną stację.