Cieknący drugi wtrysk a szarpanie

#1

Siemanooo
Mam problem z moja hondzina. Mianowicie chodzi o to że od jakiegoś czasu auto szarpie mi podczas przyspieszania ( w zakresie obrotów 2000 - 3800 ), gdy załączą sie zmienne fazy idzie gładzituko i kozackim przyspieszeniem. Myślałem, że mój problem bedzie tkwił w dziurawym wydechu, ktory od jakiegos czasu dawał się we znaki (pierdzenie + brak mocy). Otóż dzisiaj odebrałem auto od mechanika, który zaspawał tłumik, przy okzazji wymieniając cieknące uszczelki ( pokrywy zaworów + regulacja zworów i pod miską olejową). Poprawa jest duża tzn. auto jest bardziej ciche i trochę lepiej reaguje na przyspieszanie ... ale nie do konca. Dalej czuć dławienie tudziez szarpanie ale trochę słabiej. Zastanawia mnie jeszcze co może bys przyczyną moich objawów. Zauwazyłem że drugi wtrysk od lewej jest mokry.
I tu moje pytanie. Czy w/w wtrysk może sie przyczyniać do dławienia/szarpania auta??

#2

Najlepiej zrób samodiagnostykę, zobacz jakie błędy wyrzuci i napisz tutaj.

Obstawiam coś z układem zapłonowym, dość typowe.

I co to za silnik? Jakieś mody?

#3

cieknący wtrysk i tak pasuje uszczelnić, ale to nie będzie przyczyna szarpania.
jak zielony napisał - zrób samodiagnostyke, sprawdź kable, świece, kopułke

#4

Próbowałem ostatnio zrobić samodiagnostykę, wydrukowałem sobie manuala żeby wiedzieć jak to ugryżć i powiem że misja zakończona fiaskiem. Kiedy ściągnąłem schowek, odchyliłem dywanik to oczom moim ukazało się całkiem coś innego niż w manualu. Inne kolory kostek + dostep ciężki (kawał chłopa ze mnie

. Również myślałem nad przewodami, swiecami i kopulka. PO wyplacie profilaktycznie powymieniam wszystko, dla świetego spokoju.
PS. Mój silnik to seria d15b7, zero kombinacji. Hanie mam już 8 lat i nigdy takich problemów nie było. W przeciągu tych osmiu lat tylko swiece wymieniałem jakies 2 lata temu.

#5

gorme250 pisze: gdy załączą sie zmienne fazy

No to jeśli to seria D15B7 to tam nie ma czegoś takiego jak zmienne fazy :blow: Dlatego pytałem co tam było kombinowane.

Ale wracając do tematu to wymiana rzeczy o których wspomniałeś na pewno nie zaszkodzi. Jak masz jakiegoś Hondziarza w okolicy to podmień na początku np. kable (nie muszą być z takiego samego silnika).

#6

W takim razie dlaczego przy 4000 rpm jest efekt "turbo". Czytałem, że w PROTEC'ach były stosowane zmienne fazy rozrządu co by tłumaczyło fajne odejscie. No chyba że poprzedni właściciel coś kombinował?

#7

Nie, bujda jakaś. W te okolice przypada szczyt momentu obrotowego, stąd to wrażenie.

#8

Spoko dzieki za info.

[ Dodano: Pią 02 Wrz, 2016 20:51 ]
Aha i jeszcze jedna sprawa, tudzież problem. Na biegu jałowym obroty silnika mam w zakresie 400 - 600 rpm i ani kapkę więcej. Myślałem, że to przez włączone światła + audio ... ale nie po wyłączeniu każdego zbędnego źródła prądu obroty nie wzrastają. Czy mogłoby to faktycznie wróżyć coś z prądem ( świece , przewody etc.) ?

#9

Te rzeczy nie mają na to wpływu. Może przekłamywać obrotomierz. Jak nic złego się nie dzieje, to nie ma sensu szukać problemu

#10

A powiedz jeszcze czy jak auto stoi na jałowym to z wydechu nie wydobywają się co jakiś czas dziwne dźwięki? Takie "pyrknięcie"?

Coś jak bardzo cichy i stłumiony strzał, dość łagodny.

#11

Owszem potrafi sobie co jakiś czas delikatnie pyrknąć dokładnie tak jak to opisałeś.

#12

To prawdopodobnie jest tzw. wypadający zapłon. Szukaj w tych rzeczach o których mówiliśmy

#13

spoko, dzieki za wszystkie podpowiedzi. Jak juz sie ogarne ze wszystkimi tematami to dam znac.
Pozdro dla Was

#14

Spoko, informuj nas

Cieknący drugi wtrysk a szarpanie

Cieknący drugi wtrysk a szarpanie

Re: Cieknący drugi wtrysk a szarpanie